<Biały Murzyn- mimo wszystko mocno wierze ze to poprimaaprilisowa prowokacja
jazda + codzienność
- 
				Jaras83
 - zadomowiony

 - Posty: 87
 - Rejestracja: ndz 24 lut 2008, 22:11
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Zbąszynek/lubuskie/; Kraków
 - Kontakt:
 
HYHY fajne^^..ja chyba tez oleje moto..w sumie juz mnie trochę w gnyku łumie i kolana juz nie te same...15 lat jeżdzenia starczy..Chyba kupie Matiza..bo pakowny i można w kapeluszu jeździć...albo czopera(  
 )..z frędzlami...
<Biały Murzyn- mimo wszystko mocno wierze ze to poprimaaprilisowa prowokacja
			
									
									<Biały Murzyn- mimo wszystko mocno wierze ze to poprimaaprilisowa prowokacja
XJ 4.0 ( Cherokee;)  R6
VFR 750 RC 36 II V4
						VFR 750 RC 36 II V4
- alternatom
 - pisarz

 - Posty: 264
 - Rejestracja: wt 18 gru 2007, 20:47
 - Imię: tomek
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: z kulunii, LU
 - Kontakt:
 
- bialy-murzyn
 - klepacz

 - Posty: 609
 - Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Kraków
 
ja już godzine później zapomniałem a tu się rozwidzicie widzę nad tym
nie no ... żartuje oczywiście : >
moto jak moto, siłą moto jest mobilność, piękna rzecz .. ani prędkość ani nic .. tlyko mobilność ... na malutkie odległości żeby odwiedzić kupe znajomych po drodze i skuterek jest idealnym wyborem
na dłuższe jednak trasy typu 500km to jednak raczej samochód ... zwłaszcza po dobrych drogach : >
lub ewentualnie chopper : >
			
									
									
						nie no ... żartuje oczywiście : >
moto jak moto, siłą moto jest mobilność, piękna rzecz .. ani prędkość ani nic .. tlyko mobilność ... na malutkie odległości żeby odwiedzić kupe znajomych po drodze i skuterek jest idealnym wyborem
na dłuższe jednak trasy typu 500km to jednak raczej samochód ... zwłaszcza po dobrych drogach : >
lub ewentualnie chopper : >
Re: jazda + codzienność
dokladnie tak robie, mam roczne przebiegi >5000 km, kufra nie mam zeby ciuchy w nim wozic-zreszta trudno o stelaz do mojego staruchaMr.Exclusive pisze:Witam. Tak sie zastanawiam czy dużo spośród was jeździ na moto tylko "turystycznie" czyli w wolnych chwilach a na co dzień do pracy itp na 4 kółkach,
kazdego roku mam nadzieje zmieniac przebieg na wiekszy, i nawet sie to udaje, ale tylko w weekendowych przejazdzkach (dzisiaj np wpadlo kolejne 240km
"ŻYCIE TO NIE BAJKA, NIE GLASZCZE CIE PO JAJKACH"
						- brutoos
 - pisarz

 - Posty: 294
 - Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
 - Imię: Jacek
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Do tej pory(na XJ) jeździłem prawie codziennie (jak nie lało po maksie) do roboty a potem na wakacje. Powód prozaiczny - w robocie mogę się przebrać z kombi w normalne ciuchy i jest wporzo. Korki są takie że samochodem/autobusem jadę 1h-1:20 a motocyklem 15 minut 
Efekt tylko taki że rocznie robię w ten sposób ok 15-20 tyś i potem ze sprzedażą jest trudniej bo wszystkie sprzęty w porównywalnym wieku mają przebiegi rzędu 30-50 tyś a u mnie przy sprzedaży było 90
Zobaczymy jak będzie z VFR, ale to też miastowy motur w sumie.
			
									
									
						Efekt tylko taki że rocznie robię w ten sposób ok 15-20 tyś i potem ze sprzedażą jest trudniej bo wszystkie sprzęty w porównywalnym wieku mają przebiegi rzędu 30-50 tyś a u mnie przy sprzedaży było 90
Zobaczymy jak będzie z VFR, ale to też miastowy motur w sumie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


