Bo robili to partacze z szamarzewskiegogoryl pisze:Fakir, mi też po odpaleniu chodził ładnie i ładowanie było bo przwinięciu. Kręciłem go do włączenia wentylatora i też było ok. Ale jak wyjechałem na trasę, to 20 km kontrolka ABS i już wiedziałem co jest grane. To było bardzo dziwne? Ale jak założyłem używkę oryginalną to już jest OK...
Uzwojenie alternatora
- Fakir
- klepacz

- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uzwojenie alternatora
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Uzwojenie alternatora
ja od tego gywera brałem osobiście w maju jakoś altek, ale właśnie używkę.
Opowiadał mi jak to robi i pokazywał, ale stwierdziłem, że skoro i tak daje rok gwarancji to wole używany o jasnym beżowym kolorze
niż robiony od zera.
Opowiadał mi jak to robi i pokazywał, ale stwierdziłem, że skoro i tak daje rok gwarancji to wole używany o jasnym beżowym kolorze
- Sebter
- pisarz

- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Uzwojenie alternatora
A ktoś może wypowie się co jeździ już długo na przrewijanym altku od tego Pana ? ;D
- goryl
- zadomowiony

- Posty: 86
- Rejestracja: wt 09 paź 2012, 21:47
- Imię: Rafał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uzwojenie alternatora
Też bym się chętnie dowiedziałSebter pisze:A ktoś może wypowie się co jeździ już długo na przrewijanym altku od tego Pana ? ;D
- -patrick-
- zadomowiony

- Posty: 59
- Rejestracja: ndz 05 maja 2013, 20:36
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Uzwojenie alternatora
ja póki co przelatałem jakieś 200 km i to w nie najwyższych temperaturach więc chyba średnio można to brać jako test aczkolwiek jak na razie zero problemów. więcej będę mógł powiedzieć w przyszłym sezonie, o ile nadal będę miał VFR

- kiki
- ostry klepacz

- Posty: 2508
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: Uzwojenie alternatora
Tego trzeba szukać w sieci - jak wiadomo w 98% w VFR padają regulatory a nie alternatorygoryl pisze:Też bym się chętnie dowiedziałSebter pisze:A ktoś może wypowie się co jeździ już długo na przrewijanym altku od tego Pana ? ;D
- -patrick-
- zadomowiony

- Posty: 59
- Rejestracja: ndz 05 maja 2013, 20:36
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Uzwojenie alternatora
a widzisz, jak gadałem z Fakirem, które bezpośrednio kontaktował się z tym gościem to właśnie mówił, że w VFR szczególnie 2006r. lubiły padać też alternatory i, że trochę już ich przewinął. zobaczymy jak to będziekiki pisze:Tego trzeba szukać w sieci - jak wiadomo w 98% w VFR padają regulatory a nie alternatorygoryl pisze:Też bym się chętnie dowiedziałSebter pisze:A ktoś może wypowie się co jeździ już długo na przrewijanym altku od tego Pana ? ;D. Ale poczytajcie opinie na temat jego roboty na fireblade.pl - tam go chwalą. Co więcej, to własnie w 929, 954 i 1000rr sc57a - najbardziej padały ori altki.
- Sebter
- pisarz

- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Uzwojenie alternatora
Koledzy, Macie jakiś patent na zdjecie dekla od altka, próbowałem już dwa razy ... śruby odkręcam a on ani drgnie, zapieram sie za te wąsy co ma 3 na deklu żeby niby można było podważyć, biore jakieś drewienko i stukam od prawej strony młotkiem i ciągle nic, wczoraj mało nie wziełem już fiskarsa ... 
- goryl
- zadomowiony

- Posty: 86
- Rejestracja: wt 09 paź 2012, 21:47
- Imię: Rafał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uzwojenie alternatora
Ale nie chce ruszyć po prostu, czy magnes Ci przeszkadza? Dość mocna siła jest magnesu i trzeba to zrobić dość równo i delikatnie, żeby nie pokancerować koła magnetycznego i uzwojenia... A sam dekiel nie powinien być jakoś super zapieczony? Chyba, że ktoś go wkleił na silikon to będziesz miał więcej zabawy...Sebter pisze:Koledzy, Macie jakiś patent na zdjecie dekla od altka, próbowałem już dwa razy ... śruby odkręcam a on ani drgnie, zapieram sie za te wąsy co ma 3 na deklu żeby niby można było podważyć, biore jakieś drewienko i stukam od prawej strony młotkiem i ciągle nic, wczoraj mało nie wziełem już fiskarsa ...
- Fakir
- klepacz

- Posty: 1105
- Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
- Imię: Krzysztof
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uzwojenie alternatora
Musisz podważyć jednoczesnie za dwa przeciwległe "wąsy" i musi puścić,
Na pewno wszystkie śruby odkręcone?
Przy zakładaniu pokrywy uważaj na palce, bo jak magnes chwyci to może boleśnie uszczypnąć w palce
Na pewno wszystkie śruby odkręcone?
Przy zakładaniu pokrywy uważaj na palce, bo jak magnes chwyci to może boleśnie uszczypnąć w palce
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré
- Sebter
- pisarz

- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Uzwojenie alternatora
Wcale nie drgnie, tak jak by przyklejona była właśnie cała pokrywa ;| A te cholerne wąsy jeszcze są w takich miejscach, że nie bardzo jest o co zaprzec, bo przecież idą tam głupie przewody od boryga i wogle dostęp tam jest maks kijowy ... Nie wiem jak to oderwać już hrhrhr
- goryl
- zadomowiony

- Posty: 86
- Rejestracja: wt 09 paź 2012, 21:47
- Imię: Rafał
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Uzwojenie alternatora
Ktoś musiał już tam grzebać i uszczelnić być może silikonem? A dojście tam,nawet gdybyś miał to wyciąć to będzie nie lada wyczyn...
Ale jestem zdziwiony, że nawet nie drgnie? Na pewno wszystkie śruby odkręciłeś?
Ale jestem zdziwiony, że nawet nie drgnie? Na pewno wszystkie śruby odkręciłeś?
- Jacko
- ostry klepacz

- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
Re: Uzwojenie alternatora
We wcześniejszej Cebrze przewijałem alternator u tego gościa i przelałem 4000 i bylo ok. Teraz już jej nie mam więc nie wiem co dalej.
- Sebter
- pisarz

- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Uzwojenie alternatora
Pojade dzisiaj jeszcze raz bede sie z tym męczył, do 3 razy sztuka ;| ALe ani drgnie, nawet jak młotkiem gumowym próbuje to naruszyć to nawet nie drgnie ;/goryl pisze:Ktoś musiał już tam grzebać i uszczelnić być może silikonem? A dojście tam,nawet gdybyś miał to wyciąć to będzie nie lada wyczyn...
Ale jestem zdziwiony, że nawet nie drgnie? Na pewno wszystkie śruby odkręciłeś?
Czyli jesli 4k km wytrzymało no to chyba bedzie juz dobrze z tym altkiem od tego Gościa.Jacko pisze:We wcześniejszej Cebrze przewijałem alternator u tego gościa i przelałem 4000 i bylo ok. Teraz już jej nie mam więc nie wiem co dalej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości