Ja średnio co 2-3 tygodnie
Przepalanie Sprzęta ;)
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Przepalanie Sprzęta ;)
Siemano, co ile przepalacie lub czy w ogóle przepalacie swoje Niuńki w zimę ? 
Ja średnio co 2-3 tygodnie
Chodzi na wolnych obrotach aż do załączenia wentylatora 
Ja średnio co 2-3 tygodnie
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- emils
- pisarz

- Posty: 400
- Rejestracja: śr 01 cze 2011, 12:20
- Imię: Emil
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Ja nie przepalam. Trzeba bardzo dobrze ją rozgrzać, bo inaczej możesz mieć wode w silniku. Wole nie ryzykować, 3 zimy ne przepalałem CB i miała się świetnie więc VFR też nie ruszam.
"Bóg stworzył Hondę, bo wie co dobre. A inne motocykle? Bo ma poczucie humoru!"
Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...
Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...
-
kuba2705
- teksciarz

- Posty: 129
- Rejestracja: śr 26 wrz 2012, 19:49
- Imię: Jakub
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
też nie ruszam nie ma chyba sensu przekręcam przednim kołem co jakiś czas aby się oponka nie odkształciła.
- kiki
- ostry klepacz

- Posty: 2508
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
a po co palić niepotrzebnie sprzęta ? Prosty sposób do zabicia świec i tyle
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Tyle, że jak uruchamiam silnik to na jakieś 20 minut, więc nie sądze bym mógł zaszkodzić świecom, lub innym podzespołom.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- KolczyK
- stary wyjadacz

- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
dokładnie. Nie ma co przepalać. Chyba, że wymieniasz olej .... to mega dobrze rozgrzać i zlać.
przy przepalaniu:
- jak kiki pisze świece dostają w dupę (lubią padać przez to) zależy od czasu przepału wg mnie bo jak dłużej to nie powinno się nic stać ...ale znowu silnik bez obciążenia jak dłużej chodzi to też dla niego wcale nie pozytywnie
- skrapla się woda z garów i ładnie schodzi do oleju jak nie jest rozgrzany na tyle, żeby to wyparowało
(zlewałem osobiście u jednego Pana z forum zresztą taki śmietnik z silnika, że motocykl chodził jak traktor) po wymianie oleju nagle odżył.
- spuść lekko powietrze z opon ewentualnie i tyle...
- gaźników nie masz więc za drugim kopnięciem odpali na wiosnę
- wyglancuj wszystko na cacy i tyle
przy przepalaniu:
- jak kiki pisze świece dostają w dupę (lubią padać przez to) zależy od czasu przepału wg mnie bo jak dłużej to nie powinno się nic stać ...ale znowu silnik bez obciążenia jak dłużej chodzi to też dla niego wcale nie pozytywnie
- skrapla się woda z garów i ładnie schodzi do oleju jak nie jest rozgrzany na tyle, żeby to wyparowało
(zlewałem osobiście u jednego Pana z forum zresztą taki śmietnik z silnika, że motocykl chodził jak traktor) po wymianie oleju nagle odżył.
- spuść lekko powietrze z opon ewentualnie i tyle...
- gaźników nie masz więc za drugim kopnięciem odpali na wiosnę
- wyglancuj wszystko na cacy i tyle
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- kecajm69
- klepacz

- Posty: 1095
- Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieluń
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Nie ma potrzeby przepalania zimą ale jak to zawsze bywa są dwa obozy jedni za tak drudzy za nie. Ja od 8 lat nigdy nie odpalałem i przepalałem zima moto i na wiosnę nie miałem żadnego problemu z motocyklami a co rok miałem inne moto.Na moje rozumowanie i doświadczenie zdrowsze dla moto jest nie odpalanie go zimą jedynie co robię to ładuje co miesiąc/półtora akumulator.
Jacek M.
- emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
A co daje spuszczanie powietrza z opon? Właśnie chyba lepiej dobić ponad max żeby się nie zniekształcały 
Ja tam od czasu do czasu odpalę do kilkukrotnego włączenia wiatraka, silnik nie umrze od tego, a usłyszeć w środku zimy darcie japy vfry i vtry to jest coś, co lubię i nikt mnie nie przekona, że mam tego nie robić

Ja tam od czasu do czasu odpalę do kilkukrotnego włączenia wiatraka, silnik nie umrze od tego, a usłyszeć w środku zimy darcie japy vfry i vtry to jest coś, co lubię i nikt mnie nie przekona, że mam tego nie robić
- Achmed
- klepacz

- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Zawsze przepalam o ile mam co
i nigdy żadnej wody w silniku nie było, co do opon to lepiej zainwestować w stojaki do moto i z bańki, co do świeć to kolejna teoria do dupki a co im się ma stać? w lato tez nie odpalasz poza jazdą, czy może to letnie świece i w zimę nie robią? Oczywiście zakładam ze moto pracuje minimum do załączenia wentylatora.
A i tak Emil ma rację nie ma lepszego lekarstwa na zimę jak dźwięk odpalonego V2 ale o tym to niewiele wiecie

A i tak Emil ma rację nie ma lepszego lekarstwa na zimę jak dźwięk odpalonego V2 ale o tym to niewiele wiecie
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Z "Poradnik motocyklisty" Rafała Dmowskiego:
"Silnik czterosuwowy zalewamy olejem silnikowym przez otwory świec w ilości 0,1-1 cm3 na cylinder, ale tylko wtedy, jeżeli przez całą zimę nie będziemy odwiedzać (odpalać) motocykla.
Silnik czterosuwowy należy uruchamiać na kilka minut raz na jeden lub dwa miesiące, pozwoli to na okresowe przesmarowanie wszystkich jego części wewnętrznych".
"Silnik czterosuwowy zalewamy olejem silnikowym przez otwory świec w ilości 0,1-1 cm3 na cylinder, ale tylko wtedy, jeżeli przez całą zimę nie będziemy odwiedzać (odpalać) motocykla.
Silnik czterosuwowy należy uruchamiać na kilka minut raz na jeden lub dwa miesiące, pozwoli to na okresowe przesmarowanie wszystkich jego części wewnętrznych".
- emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
jak na kilka minut to wlasnie zakatujesz świece, zwłaszcza w v2..... typ może pisał książkę o polonezie?
rc36II chodzi ponad 20min zanim sie wiatrak włączy..
rc36II chodzi ponad 20min zanim sie wiatrak włączy..
- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Panowie przecież jak się silnika nie odpala to cały olej spływa do miski, a przecież lepiej jak się go przesmaruje od środka raz na jakiś czas, maziwo sobie dotrze we wszystkie zakamarki i je zakonserwuje.
Hehe, rok temu jak zakupiłem swoją, to od stycznia do marca przepaliłem cały zbiornik paliwa
Hehe, rok temu jak zakupiłem swoją, to od stycznia do marca przepaliłem cały zbiornik paliwa
Ostatnio zmieniony wt 29 sty 2013, 15:21 przez armen1pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- emil
- stary wyjadacz

- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
można połączyć te techniki - wykręcić świece i kręcić rozrusznikiem
oczywiście zakręcając pod bakiem kranik, wtedy i świece dadzą radę, woda nie będzie się skraplać, a silnik sie przesmaruje na zimno

- armen1pl
- pisarz

- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
emil pisze:można połączyć te techniki - wykręcić świece i kręcić rozrusznikiem![]()
oczywiście zakręcając pod bakiem kranik, wtedy i świece dadzą radę, woda nie będzie się skraplać, a silnik sie przesmaruje na zimno
![]()
![]()
![]()
ALBO..... wrzucić na 6 i obrócić kołem 30 razy
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
-
MCHN
- zadomowiony

- Posty: 70
- Rejestracja: śr 12 gru 2007, 01:43
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Przepalanie Sprzęta ;)
Z tymi kilkoma minutami, to rzeczywiście powiedziałbym, że powinno się do załączenia wentylatora. Coś na rzeczy jest, żeby przepalać w zimie raz na 1-2 miesięcy, chodzi o przesmarowanie wewnętrznych części silnika. Dawniej nie przepalałem i kilka razy miałem poważny problem z uruchomieniem moto na wiosnę, także ja raz na miesiąc/półtora odpalam, żeby się motor przesmarował. Warto też na zimowanie zatkać rurę wydechową szmatką.
Lewa W Górę!
Lewa W Górę!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości