Latka na ściguna

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » czw 08 lut 2007, 20:07

Gienio pisze:wezmy pod uwage ze nie tak latwo jest zlapac motocykliste
policja ma zakaz ścigania motocyklistów ze względu na niebezpieczenstwo jakie moze zaistnieć.
szatan pisze:powinno to być związane z umiejetnościami a nie z wiekiem
i to jest jedyny słuszny pogląd, tylko powiedz jak ocenić czyjeś umiejętności? dla każdego indywidualne kryteria? jak egzamin na prawko ogranicze siedo slalomu i ósemki i przejechania wyznaczonej trasy w mieście, ktorą i tak znasz na pamieć!!! To kpina nie państwo i przepisy.
SOWA pisze:sami powiedzcie, ile razy w ostatnich latach zmieniał się kodeks drogowy?
Kodeks jest zmieniany corocznie, więc w zależnosći od którego roku policzysz to tyle razy zmian dokonywano. Najśmieszniejsze jest to, ze ponad połowa kierowcow nie zna tych przepisów i ocipieć można jak Ci baran wjeżdża na rondo (mając znaku ustąp pierwszeństwa)podczes gdy ty z niego zjeżdżasz i macha gałęziami czegio mu drogę zajeżdżasz, aż człowiek trafia!!!!!! :evil:
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » czw 08 lut 2007, 21:27

Daniel VTS pisze: tylko powiedz jak ocenić czyjeś umiejętności? dla każdego indywidualne kryteria? jak egzamin na prawko ogranicze siedo slalomu i ósemki i przejechania wyznaczonej trasy w mieście, ktorą i tak znasz na pamieć!!! To kpina nie państwo i przepisy
Raczej nie ocenić , tylko na kursie prawa jazdy na ścigacza" (raczej to powinna być odrębna szkoła) " dać kursantowi duze moto conajmniej 600 i niech jezdzi cały kurs na takim , oczywiscie jezeli potrafi na tym jezdzić , przykładowo pierwszych kilka godzin jazdy na jakims 125 ccm a potem instruktor decyduje zeby mu dać 600. ja np , jezdziłem na rozp... mz 150 ktora jedziła gorzej od mojej jawki 50 ccm :???: no coż to było 6 lat temu , teraz przynajmniej widze ze chłopaki smigają na Gienkach

A teraz sam rozpierd..le swoją teorie :P po co dawać kursantowi 600 na kursie skoro i tak bedzie on na tym kursie jechał 50 km/h ? bo tak jest przepisowo
Czyli podsumowująć za bardzo sie nie da ocenić czyichś umiejętności , tylko czy kazdy kto dostaje prawo na auto to czy potrafi nim jezdzić tak jak kierowca z 10-letnim doświadczeniem ? a ch..ja , nie potrafi , kaleczy i sie uczy z czasem

Na końcu pozostaje przy pomyśle nie kursu tylko specjalnej szkółki "na ścigacza"
policja ma zakaz ścigania motocyklistów ze względu na niebezpieczenstwo jakie moze zaistnieć.
Ale jak było widać nie tak dawno może strzelać w plecy :confused
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
Hubert
klepacz
klepacz
Posty: 1022
Rejestracja: ndz 17 wrz 2006, 16:56
Imię: Hubert
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Hubert » czw 08 lut 2007, 22:23

SOWA pisze:Ale mamy też kolegów, którzy nie płacą oc i jeżdżą bez prawka i albo milczą na ten temat, albą sądzą, że generalnie to nie cacy, ale "ja jeden to w zasadzie wiele nie zmienię, więc pośmigam pocichutku i jakoś to będzie." Nie chodzi mi tu o to by piętnować takich ludzi, bo wiem co to jazda i rozumiem, że chcą śmigać. Ale jest też coś takiego jak uczciwość w stosunku do innych śmigaczy, którzy podjęli ten trud i zdali i opłacili. By módz zatem stanąć w jednym rzędzie z nimi warto jak myślę dopełnić tych formalności. Powiecie może, że zgredzik majaczy ze starości, ale może nie wszyscy zainteresowani pójdą takim tropem, a wtedy takie kazanie ma sens.
Ma sens.
Ja zrobiłem prawko rok temu w maju.Jeździłem na kurs swoim motocyklem Vulcanem 1500 ccm.na egzamin też nim pojechałem.Zdałem za pierwszym razem i całe szczęście.Jak jechałem kiedyś na kurs akurat remontowali ulicę naginałem sobie zamkniętym pasem bo był korek.O mały włos nie przykur....em w koparkę bo mi wjechała w poprzek na pas ale moja wina.Nie miałem kwitu ale miałem oc bo bez tego już bym nie wyjechał.Uważam ,że popełniłem błąd bo świrowałem.jakbym jechał jak człowiek nie było by sprawy.Tak miałem szczęście bo się nie zabiłem i może kogoś jeszcze.Nie miałem doświadczenia i kwitu.
Uważajcie więc wszyscy można się wj....ć a jeszcze bez kwitu to już masakra chociaż ten kwit to kupa śmiechu.Jak ktoś napisał ustalona trasa i ósemka.

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » czw 08 lut 2007, 22:57

Jeszcze słówko wtrącę, bo mówimy tu o weryfikacji umiejetności. Przytoczę tu luźno słowa K. Chołowczyca, który wytykał błędne metody egzaminowania kierowców, masowo oblewanych na manewrach typu koperta tyłem, albo równolegle do krawężnika. I ten wspaniały moim zdaniem kierowca zwrócił uwagę na to, że w takich sytuacjach nie dochodzi do wypadków, nie giną ludzie, ale za to jak dojrzałe zboże w żniwa padają niedoszli kierowcy, którzy jak wszyscy wiemy tak naprawdę uczyliby się jeździć dopiero po zdanym egzaminie.

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » czw 08 lut 2007, 23:32

Daniel VTS pisze:
Gienio pisze:wezmy pod uwage ze nie tak latwo jest zlapac motocykliste
policja ma zakaz ścigania motocyklistów ze względu na niebezpieczenstwo jakie moze zaistnieć
ale nie do końca , bo już mogą ci koczatkę zapodać :evil:
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

Gienio
klepacz
klepacz
Posty: 1807
Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Gienio » czw 08 lut 2007, 23:49

Daniel VTS pisze:policja ma zakaz ścigania motocyklistów ze względu na niebezpieczenstwo jakie moze zaistnieć.
no w moich stronach chyba ten zakaz nie obowiazuje
Ketchup pisze:ale nie do końca , bo już mogą ci koczatkę zapodać
kolczatka to juz przesada, efekt moze byc tylko jeden :confused

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » pt 09 lut 2007, 00:33

ppamula pisze: Aź mnie dreszcz przechodzi jak myślę o konsekwencjach nawet małej stłuczki z takim gostkiem. 2 lata procesu a potem i tak brak możliwości ściągnięcia zasądzonych pieniędzy bo gośc ma tylko stół i krzesło.
Zgroza. :killer
Nieprawda !!! Miałem stłuczkę z takim fakt było latania, ale tylko pomiędzy moją ubezpieczalnią a Funduszem Gwarancyjnym. Jak sam nazwa wskazuje gwarantują że zapłacą, a potem to oni ścigają gościa. Tak naprawdę to tylko on płaci.
Zresztą jk masz dzwona bez prawka to schemat jest ten sam.

Awatar użytkownika
Jacko
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2208
Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
Imię: Jacek
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Komarówka Podlaska
Kontakt:

Post autor: Jacko » pt 09 lut 2007, 11:13

SOWA pisze:Ale jest też coś takiego jak uczciwość w stosunku do innych śmigaczy, którzy podjęli ten trud i zdali i opłacili. By módz zatem stanąć w jednym rzędzie z nimi warto jak myślę dopełnić tych formalności.
Zgadzam sie SOWA z Tobą całkowicie.
Nie cierpię ludzi którzy jeżdżą bez kwitów i po pijaku. Dla mnie to nie mieści sie w głowie :shock:

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pt 09 lut 2007, 14:38

kolejna bzdura jesli chodzi o temat.
nawet nie chce mi się komentować... :razz2
Obrazek

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » pt 09 lut 2007, 21:57

Jacko pisze:Nie cierpię ludzi którzy jeżdżą bez kwitów i po pijaku
popieram.
Hubert pisze:ten kwit to kupa śmiechu.Jak ktoś napisał ustalona trasa i ósemka.
ja to napisałem :mrgreen:
SOWA pisze:uot;]oblewanych na manewrach typu koperta tyłem, albo równolegle do krawężnika
Sowa to jedno i to samo hehe :mrgreen:
szatan pisze:przykładowo pierwszych kilka godzin jazdy na jakims 125 ccm a potem instruktor decyduje zeby mu dać 600. ja np , jezdziłem na rozp... mz 150 ktora jedziła gorzej od mojej jawki 50 ccm
tak jest w firmie w której pracuję. najpierw kursancik jeździ GN 125 a później dostaje GSX-a jeśli potrafi jeździć GN-ka :razz: co do MZ-ki ja sieuczyłem na takiej która wytrzymywała godzinkę jazdy, bo padnięty był regulator i ładowania brak, nigdy nie zapomnę jak pojechałem do miasta, w trakcie kursu byłem tam tylko raz, po godzinie przypchałem Etkę na plac bo oczywiscie padł aku po godzinie jazdy :mrgreen: to są wspomnienia hehe
Ostatnio zmieniony sob 10 lut 2007, 12:44 przez DIDI, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » pt 09 lut 2007, 22:22

to ja mój egzamin miałem na ETZ i śmiechu mam teraz co nie miara jak sobie przypomnę.. dali mi jakąś rozkraczoną MZke i kazali jechać.. wogóle się nie wkręcała i kopciłaa że hohoho na niebiesko (ktoś złą miarką robiłmieszankę) ;) wyjechałem na miasto i co ? 25 km nie więcej !! nie dawała rady. Wkońcu zgasła. Egzaminator z mechanikiem jechali za mną więc także się zatrzymali. I pogawędka: co się stało ? czemu nie chce zapalić? i takie tam.. w końcu wsiadłem do samochodu z egzaminatorem a mechanik PCHAŁ ETZkę do ośrodka egzaminowania 2 km :mrgreen: I co ? No pewnie że zdałem :hooray
Wtedy to były czasy z tymi sprzętami.. jakby takie były teraz to nie trzeba by było wprowadzać takich ograniczeń - plastik, czy mniejsza moc, albo zależność pojemności - BYŁYBY ETZ które by jechały 30 km/h max i to wszystko ! ;) Po co komuś prędkość? ważne żeby był WIATER we włosach i ten zapach przepalonego MIXOLu :biggrin :bye motoride: rotfl:

ale pierdoły napisałem :biggrin przecież dobre MZki nawet szybko jeździły, a jak się im owiewki założyło te takie jak mieli w MO to dopiero zap...ły

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » sob 10 lut 2007, 01:34

Daniel VTS pisze:quote="SOWA"]oblewanych na manewrach typu koperta tyłem, albo równolegle do krawężnika
Sowa to jedno i to samo hehe [/quote]

Tu zgodzić się nie mogę, bo koperta tylem to prostopadle do krawężnika. Instruktor tym razem oblał. Stawiasz bro. :lol

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » ndz 04 mar 2007, 19:32

SOWA pisze:Tu zgodzić się nie mogę, bo koperta tylem to prostopadle do krawężnika
Jak sam napisałeś to jest prakowanie prostopadłe, a kopertka jest parkowaniem równoległym do krawężnika. Moze być przodem (czego się nie praktykuje na egzaminie, bo zbyt łatwo) i tyłem. Ale wtopa panie mądraliński :lol i kto tu stawia bro rotfl:
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » ndz 04 mar 2007, 20:14

Daniel VTS, bro zawsze mogę postawić, rotfl: ale porozglądaj się po osiedlach, albo jeszcze lepiej podżegluj do nas w wolnej chwili motoride: to polatamy i wyszukamy wiele kopert prostopadłych do chodnika, krawężnika, trawnika i przede wszystkim do :tts

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » ndz 04 mar 2007, 21:50

SOWA pisze:to polatamy i wyszukamy wiele kopert prostopadłych do chodnika, krawężnika, trawnika i przede wszystkim do
nieważne że sobie ktoś kopertę namaluje czy z polbruku położy tylko chodzi o definicję nanewru. Sama nazwa koperty tyczy sieparkowania równoległego do czegokolwiek a nie parkowania prostopadłego. Fajnie że mozęsz postawić bro a co do żeglaowania to nie bo pływać nie umiem :razz2
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości