Wyciek paliwa po przewrotce
Wyciek paliwa po przewrotce
Dziś niestety pierwszy raz moja 800tka przewróciła się na prawy bok - na szczęście bez strat (wpadła w miękkie), ale pociekło troszkę paliwa myślę że około 100ml z prawej strony. Niestety jak zdjąłem plastik, już wyschło i nie widać skąd leciało. Plama sugeruje że gdzieś na dole po silniku blisko pedału hamulca.
Po obejrzeniu zauważyłem tam poprowadzony wężyk kończący się w powietrzu (z niczego nie wypadł) i chyba z niego poleciało - czy to jest jakieś odpowietrzenie baku lub jakiś przelew ?
Ew. inne pomysły skąd pociekło. Na stojąco wcześniej i teraz nie cieknie
pozdr
Po obejrzeniu zauważyłem tam poprowadzony wężyk kończący się w powietrzu (z niczego nie wypadł) i chyba z niego poleciało - czy to jest jakieś odpowietrzenie baku lub jakiś przelew ?
Ew. inne pomysły skąd pociekło. Na stojąco wcześniej i teraz nie cieknie
pozdr
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Po wywrotce moto, mam na myśli takie postojówki, bo po nich to zauważamy 
nam się na szczęście nic nie dzieje, a biedne moto trzeba pocieszyć i obejrzeć
Wycieka trochę paliwa, właśnie tym wężykiem o którym piszesz
Najważniejsze, że ani Ty ani moto nie ucierpieliście, tym wyciekiem nie zawracałabym sobie głowy, każdy motocykl z tego co ja wiem jest w niego wyposażony dla bezpieczeństwa
Jak znam, chłopaków z forum zaraz będziesz miał fachowe i wyczerpujące wytłumaczenie tematu


nam się na szczęście nic nie dzieje, a biedne moto trzeba pocieszyć i obejrzeć

Wycieka trochę paliwa, właśnie tym wężykiem o którym piszesz

Najważniejsze, że ani Ty ani moto nie ucierpieliście, tym wyciekiem nie zawracałabym sobie głowy, każdy motocykl z tego co ja wiem jest w niego wyposażony dla bezpieczeństwa

Jak znam, chłopaków z forum zaraz będziesz miał fachowe i wyczerpujące wytłumaczenie tematu


Mamy dwie miłości-
i
VFR Viking SeXszyn North Roads


VFR Viking SeXszyn North Roads
- klosiewi
- klepacz
- Posty: 1369
- Rejestracja: pt 24 kwie 2009, 15:59
- Imię: Grzegorz
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grójec
Cześć, ja też tak miałem. Motek VFR jest wyposażony w przewody odprowadzające nadmiar paliwa, tak jak wyżej napisane jeden jest zamontowany w zbiorniku ale on służy tylko do odprowadzenia nadmiaru paliwa jeśli przelejesz zbiornik, podczas jazdy przy zamkniętym wlewie paliwo się tam nie dostaje bo inaczej cały czas by się tam lało... od spodu motka są dwa spięte przewody jeden od zbiornika a drugi według mnie jest podpięty pod wtrysk. Pewnie jak się wywrucił to odrazu zgasł ( ja tak mam) swoiste zabezpieczenie przy wywrotce dawka paliwa odpływa w nadmiarówkę i stop kapela 

- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
w koszalinie na torze też mi poleciało......leżała z pół minuty
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Zgasl bo zadzialal czujnik przechylu a nie brak paliwaklosiewi pisze:Pewnie jak się wywrucił to odrazu zgasł ( ja tak mam) swoiste zabezpieczenie przy wywrotce dawka paliwa odpływa w nadmiarówkę i stop kapela

Dla odmiany jak sie przewraca motek na lewy bok to leci plyn chlodniczy z przelewu ze zbiornika wyrownawczego co jest z lewej strony owiewki

- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Z baku są dwie rurki odprowadzające nadmiar paliwa albo wyrónujące ciśnienie w baku. Jedna to obrzeże korka.
Jeżeli w baku było więcej niż połowa wysokości poziomu paliwa (co nie znaczy połowa objętości a znacznie niej) to podczas przechyłu na boku paliwo sięga korka.
Sam korek nie jest idealnie szcelny i spod niego paliwo wycieka do obrzeża. Ma prawo i to normalne.
Nie należy sie przejmować.
Poczekać chwilę, sprawdzić czy po silniku nie cieknie i dalej jazda.
Jeżeli w baku było więcej niż połowa wysokości poziomu paliwa (co nie znaczy połowa objętości a znacznie niej) to podczas przechyłu na boku paliwo sięga korka.
Sam korek nie jest idealnie szcelny i spod niego paliwo wycieka do obrzeża. Ma prawo i to normalne.
Nie należy sie przejmować.
Poczekać chwilę, sprawdzić czy po silniku nie cieknie i dalej jazda.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 236 gości