Przekopałem forum i nie znalazłem opisu takiego zjawiska, jakie zaobserwowałem w swojej RC46. Jak ją kupiłem to łańcuch naciągnięty był tak, jak książka pisze. Po jakims czasie przy okazji smarowania stwierdziłem, że łańcuch jest zbyt mocno naciągnięty. Pomyślałem, że może śruba na wahaczu była niedokręcona. Poluzowałem łańcuch, dokręciłem śrubę i śmigałem dalej. Dziś po godzinie śmigania po mieście zabrałem się do smarowania łańcucha i zobaczyłem, że łańcuch jest napięty jak struna. Wie ktoś może osochozi?
Dla ułatwienia dodam, że:
- łańcuch NIE JEST nierówno rozciągnięty. Kręcąc kołem widzę, że luz jest w każdym miejscu taki sam
- moto jest używane rekreacyjnie. Wbrew temu, co mówi rejestracja, nie służy do ćwiczeń kaskaderskich ani też do ciągnięcia maszyn rolniczych

Z góry dziękuję za help.