Posiadam egzemplarz z 2006 roku w ktorym niestety pojawily sie problemy z wysprzeglaniem.
Przebieg 70k mil czyli 115k km.
Na odpalonym silniku prawie nierealne jest wrzucenie neutralnego biegu, przy trzymaniu klamki na maksa ciagnie moto lekko do przodu i sa lekkie problemy przy zmianie biegow, czasem trzeba lekko podgazowac na pelnym sprzegle, lekko je popuszczajac wtedy bieg wskakuje lekko.
Naprawiam samochody dla siebie, z moto mam mniejsze doswiadczenie wiec postanowilem skorzystac z pomocy "profesjonalistow".
Bez chwili zawahania w garazu stwierdzili, ze problemem jest uszkodzone sprzeglo. Faktura 350 funciszy, nowe wszystkie tarcze sprzzegla, sprezynki, olej etc. Typowy zestaw wymienny. Jednakze po wymianie tych podzespolow sytuacja nie ulegla poprawie i jest w sumie tak samo jak bylo. Na dodatek zostal uszkodzony gwint dolnej lewej srubki na wysprzegliku [wysprzeglik siedzi sztywno, nie przemieszcza sie nawet 0.1mm na wcisnietej klamce, bedzie wymagane gwintowanie na nowo tak czy owak jednake obstawiam, ze wiele prob sciagania i zakladania wysprzeglika reszta gwintow moze nie przetrwac przez wczesniejsze proby demontazu [ktokolwiek podchodzil juz do tego].
Stan aktualnego wysprzeglika jest takowy, ze jak wcisniesz tloczek palcem do samego konca i szybko puscisz palec to wysuwa sie tloczek poza zabudowe wysprzeglika [a powinien chyba w srodku zostawac?], clutch master cylinder czyli ten element kolo klamki z plynem hamulcowym nie byl sprawdzony.
Mechanik odradza mi jakakolwiek naprawe moto i wciska kit, ze moto nadaje sie na szrot bo przebieg jest kosmiczny choc wszystko robione na czas inne, a procz owiewek okreslilbym stan na 9/10 z technicznego punktu widzenia. Zalecil tez wymiane wszystkich podzespolow ze sprzegla na czesci z ASO lacznie z DRUGIM NOWYM zestawem sprzegla [po co montowane bylo wtedy aktualne?]

Niestety w zasiegu 100km warsztaty dookola mnie sa na tym samym poziomie, wiec nie moge zaciagnac "fachowej" porady i naprawy, a warsztat, ktory moglby sie podjac naprawy, a nie wymiany wszystkiego ponownie jest 120km ode mnie.
Moze ktos byl w podobnej sytuacji, moglby sie podzielic doswiadczeniem, bo predzej sam dojde i naprawie to moto nizeli jakikolwiek lokalny garaz...
Jestem rozczarowany naprawa przez aktualnego mechanika, w szczegolnosci, ze przy odbiorze moto mechanik poinformowal, ze stan poprzeniego sprzegla byl DOBRY ale nie byl NOWY i to MOGLO powodowac problemy..
Pozdrawiam !
