Klejenie plastyków czyli puzzle

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Klejenie plastyków czyli puzzle

Post autor: Fabiq » śr 20 lut 2008, 21:42

Siemka

Dobra wiadomość dla Didiego, skonczylem kleic jego puzzle :)

Łatwo nie było, ale udalo sie a oto efekty na zalaczonych obrazkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

teraz tylko oszlifowac, zmatowac, zapodkladowac i mozna malowac :)
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » śr 20 lut 2008, 21:46

Nie no Fabiq - super
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Fred
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2605
Rejestracja: ndz 08 kwie 2007, 20:48
Imię: .
Płeć: Mężczyzna

Post autor: Fred » śr 20 lut 2008, 22:58

Ja tez kiedys składałem owiewke ale w XJ. Była w 3 kawałkach. Wziąłem lutownice, kawalki plastiku i zgrzewałem - efekt zaje*isty. Przez jakiś czas jej nie malowałem bo nie było widać nawet ale mnie sumienie zmęczylo :)

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » śr 20 lut 2008, 23:24

Czy sie udało to zobaczymy po złożeniu wszystkiego razem :roll: Poza tym słabo, bo spawy nie są w kolorze nadwozia :lol :lol :lol
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 21 lut 2008, 08:17

Fred pisze:Była w 3 kawałkach
co jak co ale tu kawaleczkow bylo 10 razy tyle, w sumie to kilku brakowalo ale dorobilem je z innych owiewek

samo przygotowanie plugu do spawania trwalo jakies 3 godzinki, a na zdjeciach nie ma jeszcze boczkow , jeden byl wcale nie gorzej sponiewierany

cisze sie ze wkoncu skonczylem i moge sie wziasc za swoj sprzet bo wymaga regulacji a czasu po pracy nie mam za duzo :/
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » czw 21 lut 2008, 08:51

Moje zdanie na taki temat nie jest do końca entuzjastyczne dlatego, że jak jedziesz na moto owiewki są poddawane drganiom ale większy problem w tym że jak jedziesz dość szybko 140-160 km/h i szybciej to na plastiki działa naprawde duża siła i cała konstrukcja pracuje nie twierdze że nie można kleić ależ owszem. Ale wszystko w granicach zdrowego rossądku wyobraź sobie że leciś te 180km/h co zdaża się dość często i w skutek naprężeń i drgań pęka taki spaw dostajesz takim kawałkiem w noge albo coś przegrane troche co do dorabiania z innych owiewek to też tak nie do końca plastiki mają różne dodatki różną sztywność i skład i nie zawsze dobrze się łączą :razz2

Ale no dobra cobyś zły nie był że cię nie pochwaliłem: super ci wyszło gratulacje za wytrwałość :lol
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
wasyl
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3148
Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: wasyl » czw 21 lut 2008, 09:03

Pepe VFR,

Mi Sowa kleił i było super.
A zadupek był popękany zdrowo.
Sowa szacunek!
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....

Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » czw 21 lut 2008, 09:07

zadupek jest z tyłu nie dostaje takich obciążeń, ale przednie owiewki to jednak rezyko ;-)
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » czw 21 lut 2008, 09:37

to daj mu kase na nowe!
poza tym za kazdym razem rownie dobrze mozesz dostac kamieniem ptakiem owadem i to bedzie gorsze niz owiewka
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » czw 21 lut 2008, 10:11

Bez przesady nikt mu nie każe nowych zakładać na bajzlu pościerane ale nie poklejone kupisz za grosze ale co tam każdy robi jak uważa :razz2 jak dla mnie jak kogoś to podnieca to może pospawać rame i jeżdzić bo taż się trzyma :neutral:
Nie pisze w żaden sposób złośliwie co do twojej osoby Fabiq, pozdro
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » czw 21 lut 2008, 10:32

to daj mu kase na nowe!
z tym nie problem. Szukałem używek nawet oryginałów, wierzcie mi to jest RC 24 i do tego nie kupisz sobie plastików ot tak o sobie. Więc Pepe nie "cwaniakuj". Poza tym boczne owiewki były niemalże całe ale popękane tylko. Poza drobnym ubytkiem. Co do pługu to będzie się trzymał elegancko. Jest mocowany w kilku miejscach i nie ma strachu że coś Cię zabije. Pepe najwyżej nie będziesz za mną jeździł skoro cykor jesteś :lol Co do ubytków robił z moich owiewek oryginalnych z zadupka który był nie do zrobienia i kupiłem okazyjnie nowy, więc plastiki z tego samego sortu. Pozdro.
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
sensi
klepacz
klepacz
Posty: 584
Rejestracja: sob 12 sty 2008, 16:12
Imię: pawel
województwo: poza granicą Polski
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: sensi » czw 21 lut 2008, 13:25

fabiq a probowales kiedys kleju distal? pierunsko mocne zywice epoksydowe- nie wiem czy jeszcze sa na rynku. ja tym kiedys wkleilem szpilke do bloku cylindra w shl m11 (aluminium) jak gwint puscil i klejenie trzyma do dzis pomimo katowania silnika. w swojej vfr mam kilka pekniec i moze to cudo by sie nadalo?

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » czw 21 lut 2008, 14:06

Pepe VFR, ja mialem tak wlasnie z lewa strona
a tylko jeden zabek nie zachodzil minimalnie za czache
na autoastradzie urwalem

tyle dobrze ze nic sie nie stalo
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » czw 21 lut 2008, 17:27

sensi, Distal to fajny lepik, ale jako klej epoksydowy nie ima się ABSu. Nie nadaje się. Łaziłem kiedyś za klejem do ABS i już wiem, że spawanie jest najkorzystniejszą metodą.
Pepe VFR, Dobrze wykonany spaw pod względem wytrzymałości nie ustępuje elementom nieuszkodzonym. Może jest brzydszy, ale nie gorszy. A w metodzie stosowanej przez Fabiqa dodatkowo stosuje się zbrojenie spoiny. Żaden wiatr tego nie pokona, nawet boczny.

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » czw 21 lut 2008, 18:02

Oki ale jak spaw jest nieumiejętnie położony albo ktoś używał spoiny (lutu) który nie łączy się z abs-em to może byc problem :roll: wiemy chyba że dobrze położony spaw polega na tym że nadtapia część krawędzi spawanych i łączy je za pomocą lutu
Więc reasumując jak robi to jakiś żeźbiarz lub kowal a nie nasz fachura (w pozytywnym znaczeniu ) Fabiq, lub SOWA, to stważa to niebezpieczeństwo 8)
SOWA pisze:Pepe VFR, Dobrze wykonany spaw pod względem wytrzymałości nie ustępuje elementom nieuszkodzonym
element spawany nigdy nie będzie miał takiej wytżymałości jak element będący jednolitą struktórą może wytrzymać dużo ale nie będzie miał odpowiedniej odporności na odkształcenia
Nie wiem jak jest ze spawaniem abs-u ale z metalami jest tak że spoina zazwyczaj nie jest tak elastyczna jak cały element wynika to z jej składu pozatym problemy mogą wynikać z powodu zanieczuszczeń spoiny wyeliminować to można jedynoe spawając w osłonie argonu lub innego gazu szlachetnego a podczas spawania abs-em nie ma takiej możliwości
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości