Mam do Was prośbę o pomoc w temacie sprzęgła. Otóż borykam się z problemem chyba dość znanym otóż gruchotanie sprzęgła.
Od Początku VFR Vtec z 2004 rok 72tys przebiegu , po odpaleniu motocykla po nocy jak jest zimny jest wszystko super , cisza jak zegarek jednak po rozgrzaniu motocykla i przejechaniu chociażby kilometra na jałowym jest gruchot sprzęgła. Przy gwałtownym dodawaniu jest takie charakterystyczne mocniejsze gruchnięcie i cisza i na jałowym znowu gruchot. Po wciśnięciu klamki sprzęgła jest cisza.
Moto było u mechanika , wymienione są wszystkie tam łożyska na koszu tulejki , przekładki tarcz , tarcze , sprężyny od tarcz , i nawet łańcuch pompy oleju bo budził zastrzeżenia.
Ostatni typ to kosz sprzęgłowy, na co zwrócić na nim na zużycie ? Czy opłaca się regenerować ? Szukać używki ?
Dodam jeszcze że po tym jak zacznie gruchotać kosz po rozgrzaniu motocykl jakoś dziwnie narwisty się robi przy powolnym manewrowaniu np na pierwszym biegu.
Z góry dziękuję za pomoc i radę

