
Przyjrzyjcie się zdjęciom poniżej i wyraźcie swoją opinię. Otóż, założyłem do swojej cbr 600 f2 komplet świeżutkich (2006 rok

https://www.google.pl/maps/place/Czy%C5 ... 7d3dc305f1
Zazwyczaj poruszam się po nim w lewą stronę, czyli jedno okrążenie to 5 lewych i 2 prawe zakręty.
Tylna opona zużywa się w normalnym tempie, guma nie jest pozrywana ani niesymetrycznie zużyta. Natomiast zużycie przedniej to dla mnie prawdziwa zagadka… Po dosłownie kilku (5 może 6) około godzinnych sesjach (łącznie z odpoczynkiem) przednia guma zużyła się od stanu praktycznie nowego do tego na zdjęciach. Zauważcie że po lewej stronie nie ma już w ogóle bieżnika, a na brzegu zrobił się głęboki rant. Czym tłumaczyć tak ekspresowe zużycie?
Cebra jest całkowicie seryjna, tylko olej w lagach 15 zamiast 10. Opony w rozmiarze zalecanym przez producenta, a ciśnienie podczas jazdy po torze to 2 at. Jeszcze słowo na temat rocznika opon – niby 9 letnie gumy, a nigdy mi się nie odkleiły… Jeśli macie jakieś sensowne wytłumaczenie dla tak szybkiego zużycia przedniej opony to piszcie.
Pozdrawiam

Ps.
Pierwsze zdjęcie przedstawia nie używaną oponę sportec m1, pozostałe zużytą. Oponę ustawiłem do zdjęć zgodnie z kierunkiem jazdy.