Pytanie do Łodziaków - potrzebuję przekimać jedną noc teraz z soboty na niedzielę. O ile w Łodzi spędziłem 7 lat na studiach i znajomych pełno to nie za bardzo chcę komuś z nich na głowę wchodzić. Stąd szukam jakiegoś niedrogiego noclegu w Łodzi - może ktoś coś podrzucić ? Będę bardzo wdzięczny
Przy okazji - jakby ktoś z VFRowiczów z Łodzi miał ochotę jutro na piwko to miło by było się spotkać
Niestety, będę puszką...Pozdrawiam i dziękować
Lisu