przeglad i rejestracja sprzeta zza granicy
-
- zadomowiony
- Posty: 71
- Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 15:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa
przeglad i rejestracja sprzeta zza granicy
Czesc,
Czy ktoś moze wie jakie dokumenty trzeba przedstawić przy 1-szym przegladzie motocykla sprowadzonego zza granicy ? Czy dokumenty trzeba tłumaczyć przysięgle ? Gdzie w Warszawie najlepiej pojechać aby przeglad poszedł sprawnie ?
Cały korowód z przegladem i rejestracją czeka mnie w przyszłym tygodniu, może z Wasza pomocą bedzie mniej upierdliwe doswiadczenie .
Dieki
Pawel
Czy ktoś moze wie jakie dokumenty trzeba przedstawić przy 1-szym przegladzie motocykla sprowadzonego zza granicy ? Czy dokumenty trzeba tłumaczyć przysięgle ? Gdzie w Warszawie najlepiej pojechać aby przeglad poszedł sprawnie ?
Cały korowód z przegladem i rejestracją czeka mnie w przyszłym tygodniu, może z Wasza pomocą bedzie mniej upierdliwe doswiadczenie .
Dieki
Pawel
VEE-Four For ALL !!!!
- czarny
- teksciarz
- Posty: 144
- Rejestracja: czw 10 sie 2006, 17:37
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Ja miałem tylko brief. Ale z tego co wiem to możesz nie mieć niczego poza motocyklem, tylko wtedy zapłacisz dodatkowo za ustalenie numerów (tak przynajmniej mi powiedzieli na stacji diagnostycznej jak robiłem ostatnio przeglad).
A gdzie jechac to chyba nie ma wiekszego znaczenia. Ceny sa wszedzie takie same, a wszyscy wiedza jak sa sprawdzane motocykle Mojego to nawet nie zdejmowałem z przyczepy. Patrzą tylko na to czy wydech nie jest za głosny i raz mi tylko wspomnieli o tym ze nie mam odblaskow po bokach motocykla (dodam, ze z tyłu tez wtedy nie mialem i o tym mi nie powiedzieli).
Pozdr.
A gdzie jechac to chyba nie ma wiekszego znaczenia. Ceny sa wszedzie takie same, a wszyscy wiedza jak sa sprawdzane motocykle Mojego to nawet nie zdejmowałem z przyczepy. Patrzą tylko na to czy wydech nie jest za głosny i raz mi tylko wspomnieli o tym ze nie mam odblaskow po bokach motocykla (dodam, ze z tyłu tez wtedy nie mialem i o tym mi nie powiedzieli).
Pozdr.
- Vlaad
- klepacz
- Posty: 956
- Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
- Kontakt:
Tu na stronce masz wszysko o rejestracji sprowadzonej maszyny:
http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/reje.html
http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/reje.html
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
podłączę sie do pytania ,ale w trochę innym sensie - czy wie ktoś jak zrobic przegląd motocykla ??
po zmianie mój dialog z Vlaadem brzmi trochę zabawnie --- >
po zmianie mój dialog z Vlaadem brzmi trochę zabawnie --- >
Ostatnio zmieniony pt 13 kwie 2007, 14:45 przez MadziX, łącznie zmieniany 4 razy.
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
to miło...Vlaad pisze: Telepatycznie, lub, tutaj drugie trudne słowo, przez teleportację . Jak znam życie, to da się zrobić.
aVe cycki & vfr
Ostatnio zmieniony pt 13 kwie 2007, 14:46 przez MadziX, łącznie zmieniany 2 razy.
- wasyl
- stary wyjadacz
- Posty: 3148
- Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
MadziX,
wiesz
wiesz
Ostatnio zmieniony pt 13 kwie 2007, 18:18 przez wasyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
-
- zadomowiony
- Posty: 71
- Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 15:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa
no i po bólu - odebrałem sprzęta w piatek 13-ego o 13-ej .... a o 16-ej był już po przeglądzie, kosztowało 116 złociszy, motorek przez cały czas "badania" nie opuścił przyczepy, nawet nie był odpalany, tylko światła sprawdzali czy są. Briefu nie tłumaczyłem, cała operacja trwała godzinke ale to tylko dlatego ze skrupulatny diagnosta dociekał przy jakich obrotach VFR-ka osiąga moc maksymalną i obliczał nacisk na oś...także uuf, został tylko tłumacz do briefu, skarbowy no i wydział komunikacji.
nastepny weekend należy tylko do mnie i do NIEJ.
nastepny weekend należy tylko do mnie i do NIEJ.
VEE-Four For ALL !!!!
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Vitam
Mnie było łatwiej to wszystko załatwiać bo kumpel robił rejestracje i całe te (operacje ) dwa tygodnie wcześniej. Chyba tylko w naszym kraju jest tyle załatwiania... Najlepszy z tego to był przegląd hahaha. Diagnosta kazał mi na rolki wjechać itd, ja mu na to że prawka na dwa kółka nie mam i się boje
Dałem my kluczyki i niech sobie sam sprawdza... facet po obejrzeniu sprzęta rozwalił mnie pytaniem: aaaa klakson jest???? ja:no jest!!! Działa???? pipłem mu solidnie na co usłyszałem: to pewnie reszt jest wporządku, przeszedł przegląd!!!! Wynik tego jest taki... Papierów do załatwiania full, tłumaczenia dokumentów o dokonanych przeróbkach itd. Tylko po jaki .......? I tak z tych którzy ci podpisują dokumenty i robią przeglądy nie mają pojęcia co z czym. Dobra rada.... przy pierwszym przeglądzie warto zabrać ze sobą jakąś literature z wymiarami,wagą, obciążeniem osi itd. W przeciwnym razie pan Zdzichu weżmie metrówkę i taki pomiary zrobi że jak wpiszą ci to w dowód hmmm,masakra!!!
Dla szczęśliwego posiadacza VFR może być co kolwiekbo liczy się moto i pierwsze kilo na blacie.... ale przy sprzedaży kiedyś tam, przez takie dane możesz tego nie sprzedać
Pozdro
Mnie było łatwiej to wszystko załatwiać bo kumpel robił rejestracje i całe te (operacje ) dwa tygodnie wcześniej. Chyba tylko w naszym kraju jest tyle załatwiania... Najlepszy z tego to był przegląd hahaha. Diagnosta kazał mi na rolki wjechać itd, ja mu na to że prawka na dwa kółka nie mam i się boje
Dałem my kluczyki i niech sobie sam sprawdza... facet po obejrzeniu sprzęta rozwalił mnie pytaniem: aaaa klakson jest???? ja:no jest!!! Działa???? pipłem mu solidnie na co usłyszałem: to pewnie reszt jest wporządku, przeszedł przegląd!!!! Wynik tego jest taki... Papierów do załatwiania full, tłumaczenia dokumentów o dokonanych przeróbkach itd. Tylko po jaki .......? I tak z tych którzy ci podpisują dokumenty i robią przeglądy nie mają pojęcia co z czym. Dobra rada.... przy pierwszym przeglądzie warto zabrać ze sobą jakąś literature z wymiarami,wagą, obciążeniem osi itd. W przeciwnym razie pan Zdzichu weżmie metrówkę i taki pomiary zrobi że jak wpiszą ci to w dowód hmmm,masakra!!!
Dla szczęśliwego posiadacza VFR może być co kolwiekbo liczy się moto i pierwsze kilo na blacie.... ale przy sprzedaży kiedyś tam, przez takie dane możesz tego nie sprzedać
Pozdro
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości