14.06.2008 Latanko na LublinRing

Masz pomysł na jakieś nocne latanie? Propozycję wycieczki? Pisz tutuaj :)
Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » ndz 15 cze 2008, 08:31

Nie dobrze....trzymam kciuki i zycze szybkiego powrotu do zdrowia Robinowi.....jak doszlo do tego przykrego wypadku....

Awatar użytkownika
Kornik
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2147
Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kornik » ndz 15 cze 2008, 13:54

O .q.w., Robin w Lublinie jest czy gdzie?
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.

Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid

Joa¶ka

Post autor: Joa¶ka » ndz 15 cze 2008, 16:29

Cześć!
Ośmielam się wtrącić do tematu.
Razem z Wasylem i mrf ,którzy rano przyjechali do Lublina byliśmy w szpitalu przy ul.Staszica w Lublinie . Robin leży na chirurgii urazowej, lewe biodro na wyciągu.Uraz jakiego doznał to złamanie biodra ze skręceniem i przemieszczeniem.Jutro po prześwietleniach będą decydować co dalej- może operacja jeśli nie będzie poprawy. Ale to dzisiaj tylko gdybanie. Wątroba Robina ma się lepiej. I to jest SUPER informacja.Miał w czasie wypadku nieprzyjemne spotkanie ze znakiem drogowym i stąd ta stłuczona wątroba
Rozmawialiśmy trochę ,nawet się chłopak uśmiecha i pielęgniarki ciekawe Panowie mu namierzali żeby szybciej zdrowiał :grin: Jest jak na takie obrażenia całkiem nieźle. I humor mu nawet dopisuje.Poleży trochę ale wierzę,że będzie ok bo innej opcji nie ma.
Pozostali dwaj Panowie i dziewczyna po opatrzeniu wczoraj złamań - ręka i chyba obojczyk pojechali do domu.
Z tego co mówił Robin to prawdopodobnie poślizgnął się na linii oddzielającej pasy ruchu, drugi chciał go ominąć ale się nie wyrobił i zaczepił o moto Robina i sam poszedł do rowu.A trzeci tylko sie położył.
Musi minąć trochę czasu i wszyscy wrócą do pełnej sprawności.
Więcej dowiecie się od Ludzi ,którzy z Nimi byli.
Ja mogę tylko powiedzieć,że co będzie potrzeba to Robinowi dostarczymy i w każdej sytuacji pomogę.
Młody organizm więc da sobie radę.
To chyba tyle co mogę napisać.A co dalej będzie zobaczymy.

Pozdrawiam --- Joaśka

Awatar użytkownika
JuNioR
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: śr 23 sty 2008, 00:14
Imię: Przemek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JuNioR » ndz 15 cze 2008, 17:57

dziekuje za infromacje. Przekaż zyczenia szybkiego powrotu do zdrowia!

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » ndz 15 cze 2008, 17:59

Ja już w domu,
dzięki za imprezę, w której nie do końca mogłem uczestniczyć - niestety.
Wszystkim, którzy mieli ten nieszczęśliwy wypadek życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Wypadek miał miejsce w dordze na tor do Lublina w sobotę rano - tyle sprostowania.
Na torze też było kilka incydentów - ale to nieuniknione przy takiej zabawie więc trzeba się z tym liczyć wjeżdżając na tor.
Ja jestem średnio zadowolony z z wyjazdu, ponieważ z powodu złego samopoczucia nie mogłem w 100% cieszyć się ze spotkania z ludżmi jak i śmigania po torze :neutral:
Może następnym razem ...
Pozdro dla wszystkich.

Awatar użytkownika
Piotras
klepacz
klepacz
Posty: 859
Rejestracja: ndz 09 gru 2007, 20:31
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Piotras » ndz 15 cze 2008, 18:03

Joaśka, dzięki za informacje o stanie zdrowia Robina.

Co do samego wypadku, miał on nieco inny przebieg.

Robin po wyprzedzeniu autobusu faktycznie położył moto, na ten widok lecący tuż za nim Mariunio ostro heblował i też położył na asfalt.

Za nimi autobus omijając lecących szlifem zasłonił drogę ucieczki dla jadących za nimi Ola70 i Ryby z Kaśkiem na plecaka na kawce.

Olo zdołał uciec na lewe pobocze, natomiast Ryba zahaczył lewą czachą o prawy bok autobusu. We czterech zamykali grupę...

Robin nadal na Staszica, Mariunio poobijany ale cały, Ryba z połamaną ręką, a Kasiek na szczęście w jednym kawałku!

Moto dzięki uprzejmości sympatycznego rzeczoznawcy (też motonita :grin: ) z Lublina zostały przeglądnięte wczoraj w Łęcznej i wydane do transportu do domu, zamiast gnić za cenne peeleny na parkingu policji do poniedziałku. Jeszcze raz wielkie dzięki!

Tu kilka zdjęć z miejsca -> http://www.radio.lublin.pl/index.php?si ... s&id=39980
BikePics_____________________________________Picasa

Gienio
klepacz
klepacz
Posty: 1807
Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Gienio » ndz 15 cze 2008, 18:12

ale sie narobilo :sad: , poszkodowanym zycze szybkiego powrotu do zdrowia

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » ndz 15 cze 2008, 18:40

no nie najlepiej to wygląda ! trzymamy mocno kciuki ! Joaśka dzięki !
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Piotras
klepacz
klepacz
Posty: 859
Rejestracja: ndz 09 gru 2007, 20:31
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Piotras » ndz 15 cze 2008, 18:57

Robin najprawdopodobniej będzie miał operację poskręcania połamanej nogi w przyszłym tygodniu w Lublinie i conajmniej 2 tygodnie spędzi w szpitalu na Staszica.
Całe szczęście stan wątroby się polepsza...

Robin jest pod telefonem, dlatego jakiś smesik napewno mu humor poprawi.
BikePics_____________________________________Picasa

Awatar użytkownika
Gnatek
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 83
Rejestracja: czw 08 lis 2007, 22:35
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: wawa-piaseczno-wawa
Kontakt:

Post autor: Gnatek » ndz 15 cze 2008, 19:03

i ja współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Kto ma dwa kola to mordka wesoła ;>

Awatar użytkownika
ZULEK
pisarz
pisarz
Posty: 477
Rejestracja: pn 15 paź 2007, 21:42
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Kontakt:

Post autor: ZULEK » ndz 15 cze 2008, 19:45

Robin trzym sie i wracaj do zdrowia, razem z innymi uczestnikami tego niechlubnego zajścia! :sad: :sad:

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » ndz 15 cze 2008, 20:30

Czy potrzebny transport uszkodzonych maszyn Robina i innych? Kto coś wie na ten temat niech da znaka na tel, pw, albo tutaj. Dwie maszyny mogę wziąć bez problema, a gruzy to może i trzy. Robin 3M się.

Tak w ogóle to była czarna sobota na torze i w okolicy. Aż dziwne, że ja - pierwszy pechowiec się uchowałem.

Krissek, wielkie dzięki za organizację. Żałuję, że nie brałem udziału we wszystkim do czego przyłożyłeś rękę, ale pewien jestem, że było na najwyższym poziomie. (oprócz pożegnania :grin: )
Miło było znów Was wszystkich obaczyć i przykro było nie obaczyć tych, co ich nie było.
CLK I Ciepły, cza siem rozglądać jak siem jedzie bo można przeoczyć kolegę ownersa (petrolstejszyn, okolice Otwocka ~17.oo) albo co gorsze szóstkem w totka czy darmowe tankowanie przez trzy lata.

Awatar użytkownika
gladiator
pisarz
pisarz
Posty: 286
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 14:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa-Bródno
Kontakt:

Post autor: gladiator » ndz 15 cze 2008, 20:34

SOWA, jak co to też moge pomóc.
Chłopaki szybkiego powrotu do zdrowia.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów pro...

Awatar użytkownika
Ruda i Piotr
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3596
Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
Imię: Kasia
województwo: pomorskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Ruda i Piotr » ndz 15 cze 2008, 21:05

Czesc juz jakis czas temu dotarliśmy szczęsliwie do domku(oboje cali dla wtajemniczonych ;) )

Rozmawialam z Robinem po powrocie do domu, juz go mniej boli- co jest ważne, ale najwazniejsze to z watrobą ok.

Jutro zapadnie decyzja czy bedzie operowany czy nie.

Wszystkim dzieki za spotkanko, nieobecni niech żałuja :D

1400km natłuczone przez weeken (ja na torze nie smigałam, a Piotr nie mial kiedy)

Najwazniejsze, że nasz skład sie nie zmienil na minus( bo czy na plus to sie okaże za czas jakiś :D )

Czekamy na zdjęcia :)

Dzieki organizatorom za wszystkie atracje te zamierzone i nie :grin:

R
Mamy dwie miłości- :rodzina i :motolove
VFR Viking SeXszyn North Roads

Awatar użytkownika
olo
klepacz
klepacz
Posty: 1519
Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
Imię: Olek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: olo » ndz 15 cze 2008, 21:23

My też już jesteśmy, podróż bez problemów, wielkie dzięki organizatorom za wszystko - było zajebiście, szkoda tylko że nie ominęły nas te dodatkowe "atrakcje"... MIejmy nadzieję że wszystko sie dobrze pozrasta i zagoi (w psychice też!)
No i dzięki wszystkim za spotkanie !
Do nastepnego razu !
P.S. Olo, pozdrów odemnie RYBĘ i każ mu szybko wracać do pełnej sprawności !
VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section :-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości