Duże naszywanki klubu na plecy
- cieply81
- teksciarz
- Posty: 154
- Rejestracja: śr 10 maja 2006, 15:46
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa
Długo ten temat się ciągnie, oj długo!
Ja zdania nie zmieniłem i tak kilka innych osób uważam, że moto mi wystarczy, oklejone plecy nie są mi potrzebne do szczęścia.
Jeżeli jednak jesteście zainteresowani spotkaniem z byłym MC-kiem to mogę to ustawić.
Pogadamy, wypijemy piwko.
Szczegóły w moim poprzednim poście w tym temacie na str.8 http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/forum ... &start=105
Pozdr, Ciepły
Ja zdania nie zmieniłem i tak kilka innych osób uważam, że moto mi wystarczy, oklejone plecy nie są mi potrzebne do szczęścia.
Jeżeli jednak jesteście zainteresowani spotkaniem z byłym MC-kiem to mogę to ustawić.
Pogadamy, wypijemy piwko.
Szczegóły w moim poprzednim poście w tym temacie na str.8 http://vfr.superhost.pl/vfr-oc-pl/forum ... &start=105
Pozdr, Ciepły
"Są tacy, co twierdzą, że motocykliści to brodate grubasy z piwnym oddechem i resztkami grilla na wąsach (...)"
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
Kasiu Tego nawet nie pisałam bo jest to po prostu oczywiste !!!!Ruda i Piotr pisze: Madziu i nasze towarzystwo![]()
R
Ludzie tworzą klimat i jedni smigają razem na moto /cieszą się ze wspólnych chwil, wspólnie nawinietych km , widoków tras, które nie raz widzą pierwszy raz, słoncem i zieloną trawką / a inni napierd...się o głupi kawałek materiału na plecach..
wg mnie chore

no cóż każdy robi jak uważa, ja wybieram opcję nr 1

---------------------------------------------------------------------------
no i już wszystko wiadomo

ROZPORZĄDZENIE Z DNIA 30.03.08
Nowy Prezes MadziX C Polska oświadcza ,że naszywki na plecy klubu Vfr-OC są DOZWOLONE.









*skargi i zażalenia proszę składać na piśmie i dowieźć na własnych dwóch kołach do siedziby Prezesa w Darlingtonie.





*odwołania od powyższej decyzji zostaną rozpatrzone w trybie natychmiastowym ze skutkiem negatywnym.


- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
- Riki
- zadomowiony
- Posty: 71
- Rejestracja: pn 07 kwie 2008, 09:18
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wieluń
- Kontakt:
To i ja dorzuce swoje 3 grosze do wątku...
Chętnie bym się zaszył
bo po spotkaniu 27.04 wiem, że VFR-OC to super ludzie zjednoczeni uwielbieniem dla konkretnego moto, ale widmo spotkania z "Żółtymi" - Ci którzy śmigają na zloty ogólne pewnie wiedzą o który MC chodzi z logiem VFR-OC na plecach mnie przeraża. Jak to mówią gęba nie szklanka, ale ja bardzo lubie swoją facjate
. Dla niektórych członków MC przynależność do MC = boska moc i pełna bezkarność (bo za plecami stoi 30 typa), a zawsze znajdzie się powód do zadymy, a to moto za czerwone, a to za długo przy grillu siedzimy i inne bzdety... Dla wszystkich którzy chcą poznać system wartości MC polecam nadchodzący zlot w Skarżysku Kamiennej. MC na lewo reszta śmiecia na prawo lub gdzie indziej poza kreską... Generalnie zawsze jak na zlocie jest jakiś duży MC to jest dym:( znajomy kilka lat temu dostał sztachetą przez plecy za to że miał "za głośny wydech..." Nie mam nic do MC, ale czasami przeginają... ufff to tyle thegodfath3r odezwij sie do mnie na PW lub tel bo Cię nie kojarzę, z Wielunia szczególnie VFR...
Chętnie bym się zaszył


- Robin
- pisarz
- Posty: 336
- Rejestracja: sob 24 cze 2006, 18:34
- Imię: Dariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
Ta mój tata chcial nalezec do GWC Poland, ale u nich to jest tak ze musi najpierw kogos z tamtad poznać i ten ktos musi go tam wciagnac i musi być chyba na connajmniej 4 zlotach w roku i placic co roku 150 zyla za bycie w klubie i za wjazd na zlot tez okolo 150 od osoby wiec zrezygnowal..... i nalezy teraz do VFR-OC 
A co do duzych naszywek na plechach i kongresu zapewne na kongresie nie bedzie wszystkich czlonków MC i jak by sie kilku z nas pojawilo na zlocie z naszywkami to nie wszyscy beda wiedziec taki klub istnieje i mamy swój znak...
osobiscie jestm za rozmowami ale placenie czy przestrzeganie zasad które wymyslili jacys smutni sfrustrowani panowie w skurzanych kamizelkach to napewno nie....
Aczkolwiek,
"Jesteście zrzeszeni w klubie motocyklowym? Dojrzeliście do tego żeby swój klub nazwać i oznaczyć swoje kurtki barwami klubowymi?
Jeśli tak to musicie skontaktować się z KONGRESEM POLSKICH KLUBÓW MOTOCYKLOWYCH.
Każdy klub, który chce być respektowany przez kluby zrzeszone w KONGRESIE, zarówno MC jak i FG musi ustalić swoje barwy klubowe i poinformować o swoim istnieniu na zlocie, który połączony jest z obradami KONGRESu dwa razy do roku, na jesień i wiosnę. Radzimy też wcześniej, przed spotkaniem z KONGRESEM udać się do najbliższego waszej siedzibie klubu MC. Tam otrzymacie precyzyjne informacje na temat klubów w Polsce, waszego miejsca w szeregu i tego w jaki sposób macie się zaprezentować podczas obrad KONGRESU."
"Jednocześnie KONGRES przypomina, że na imprezach i zlotach organizowanych przez wszystkie kluby zrzeszone pod KONGRESEM nie mają prawa pojawić się kluby, które są przez KONGRES nieakceptowane."
moim zdaniem chyba nie mamyo czym z nimi gadac sami nie wiedzą czego chcą najpierw mamy sie pojawiac a potem mamy sie nie pojawiac bo nie jestesmy przez nich zaakceptowani....

A co do duzych naszywek na plechach i kongresu zapewne na kongresie nie bedzie wszystkich czlonków MC i jak by sie kilku z nas pojawilo na zlocie z naszywkami to nie wszyscy beda wiedziec taki klub istnieje i mamy swój znak...
osobiscie jestm za rozmowami ale placenie czy przestrzeganie zasad które wymyslili jacys smutni sfrustrowani panowie w skurzanych kamizelkach to napewno nie....
Aczkolwiek,
"Jesteście zrzeszeni w klubie motocyklowym? Dojrzeliście do tego żeby swój klub nazwać i oznaczyć swoje kurtki barwami klubowymi?
Jeśli tak to musicie skontaktować się z KONGRESEM POLSKICH KLUBÓW MOTOCYKLOWYCH.
Każdy klub, który chce być respektowany przez kluby zrzeszone w KONGRESIE, zarówno MC jak i FG musi ustalić swoje barwy klubowe i poinformować o swoim istnieniu na zlocie, który połączony jest z obradami KONGRESu dwa razy do roku, na jesień i wiosnę. Radzimy też wcześniej, przed spotkaniem z KONGRESEM udać się do najbliższego waszej siedzibie klubu MC. Tam otrzymacie precyzyjne informacje na temat klubów w Polsce, waszego miejsca w szeregu i tego w jaki sposób macie się zaprezentować podczas obrad KONGRESU."
"Jednocześnie KONGRES przypomina, że na imprezach i zlotach organizowanych przez wszystkie kluby zrzeszone pod KONGRESEM nie mają prawa pojawić się kluby, które są przez KONGRES nieakceptowane."
moim zdaniem chyba nie mamyo czym z nimi gadac sami nie wiedzą czego chcą najpierw mamy sie pojawiac a potem mamy sie nie pojawiac bo nie jestesmy przez nich zaakceptowani....
Nie dyskutuj z idiotą... Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem zniszczy doświadczeniem....
jeśli chodzi o naszywki na plecach to odradzam naszywanie ich bez porozumienia z klubami mc bo moze byc nie przyjemnie z ich strony oni sie nie cackaja i nie wazne czy to jest mala czy duza . Moga sie tez przyczepic do naszywek z przodu . zeby je zalegalizowac to trzeba jechac na kongres i im je pokazac i moze je zakceptuja a nie zawsze tak jest .A nawet jak zakceptuja to za dwa trzy lata zmienia sie ludzie i znowu bedzie zabawa .Najlepiej by bylo zalozyc free group i po sprawie tylko ze to trzeba sie spotykac ze soba a nie tylko klikac przez kompa.
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
michaltdm pisze:zeby je zalegalizowac







[ Dodano: 2008-05-19, 21:45 ]
jesteśmy właśnie free group Michale w swojej odmianie jak narazie, klikać przez kompa ? moze jest forum mocherowego poczęcia, ale do takowego nie należymy, zapraszamy zatem na NAsze zloty i śmiganka.michaltdm pisze:Najlepiej by bylo zalozyc free group i po sprawie tylko ze to trzeba sie spotykac ze soba a nie tylko klikac przez kompa.
z całym szacunkiem
KolczyK
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości