Honda VFR 800FI ’99
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Honda VFR 800FI ’99
Słuchajcie, po długim namyśle przyszedł czas na zmiany…
Mój Fistaszek leci na sprzedaż. Motocykl zadbany i bardzo doinwestowany, pod stałą „opieką” Gregorego z forum. Dokładne informacje w ogłoszeniu:
https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quad ... FHzf9.html
FOTO: CENA: 10500zł, dla Was jestem otwarty na negocjacje. Myślę, że się dogadamy - zawsze to inaczej jeśli ma
się świadomość, że maszyna ma trafić w ręce pasjonata
Kilka słów o powodzie sprzedaży:
Fistaszek kupiony z zamiarem uprawiania turystyki po Polsce, serwisowany w taki sposób by zawsze dowiózł z powrotem do domu. Jednak życie jak zwykle zweryfikowało plany - w pierwszym sezonie fajnie się wjeździłem w sprzęt, ale drugi spędziłem już na wykańczaniu domu, a w tym roku powitałem syna i finalnie z turystyki zostały mi grzeczne dojazdy do pracy Przy moich gabarytach (185cm) to ten motocykl mi się w tym nie sprawdza - przy jednostajnej jeździe drętwieją mi stopy i dłonke, a szybsza jazda nie wchodzi teraz w grę. Próbowałem regulować ułożenie dźwigni zmiany biegów i hamulca nożnego, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów, stąd decyzja o sprzedaży i poszukiwaniach czegoś wygodniejszego do przepisowej jazdy.
Szkoda, że tak się kończy moja przygoda z nim, bo zainwestowałem w niego sporo kasy, ale skoro obecny sposób użytkowania mnie męczy, to nie widzę innej możliwości jak zmienić narzędzie do realizacji hobby. Wierzę, że nowemu właścicielowi sprawi jeszcze sporo frajdy
W razie pytań jestem do dyspozycji
Mój Fistaszek leci na sprzedaż. Motocykl zadbany i bardzo doinwestowany, pod stałą „opieką” Gregorego z forum. Dokładne informacje w ogłoszeniu:
https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quad ... FHzf9.html
FOTO: CENA: 10500zł, dla Was jestem otwarty na negocjacje. Myślę, że się dogadamy - zawsze to inaczej jeśli ma
się świadomość, że maszyna ma trafić w ręce pasjonata
Kilka słów o powodzie sprzedaży:
Fistaszek kupiony z zamiarem uprawiania turystyki po Polsce, serwisowany w taki sposób by zawsze dowiózł z powrotem do domu. Jednak życie jak zwykle zweryfikowało plany - w pierwszym sezonie fajnie się wjeździłem w sprzęt, ale drugi spędziłem już na wykańczaniu domu, a w tym roku powitałem syna i finalnie z turystyki zostały mi grzeczne dojazdy do pracy Przy moich gabarytach (185cm) to ten motocykl mi się w tym nie sprawdza - przy jednostajnej jeździe drętwieją mi stopy i dłonke, a szybsza jazda nie wchodzi teraz w grę. Próbowałem regulować ułożenie dźwigni zmiany biegów i hamulca nożnego, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów, stąd decyzja o sprzedaży i poszukiwaniach czegoś wygodniejszego do przepisowej jazdy.
Szkoda, że tak się kończy moja przygoda z nim, bo zainwestowałem w niego sporo kasy, ale skoro obecny sposób użytkowania mnie męczy, to nie widzę innej możliwości jak zmienić narzędzie do realizacji hobby. Wierzę, że nowemu właścicielowi sprawi jeszcze sporo frajdy
W razie pytań jestem do dyspozycji
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- diimon
- klepacz
- Posty: 517
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Honda VFR 800FI ’99
Ja tam nie wiem ale się dobrze zastanów bo co lepszego kupisz? Jeszcze można kiere podnieść albo zmienić na turystyczną, gdzieś na netach widziałem zapożyczone sety z regulacją z innej Hondy, kanapę można przerobić.....
-
- zadomowiony
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz 09 kwie 2023, 20:04
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Honda VFR 800FI ’99
Wydaje mi się, że kolega kleszcz już pewnie się nie rozmyśli.diimon pisze:Ja tam nie wiem ale się dobrze zastanów bo co lepszego kupisz? Jeszcze można kiere podnieść albo zmienić na turystyczną, gdzieś na netach widziałem zapożyczone sety z regulacją z innej Hondy, kanapę można przerobić.....
Będzie mu brakowało świstu tej v4
Co w planach? Jakiś Adv? Enduro?
Życzę udanej sprzedaży!
Ostatnio zmieniony pn 31 lip 2023, 21:46 przez Easypeter, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- zadomowiony
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz 09 kwie 2023, 20:04
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Honda VFR 800FI ’99
Kolego Kleszczu,
Co w planach jakieś Adventure? Enduro?
Co w planach jakieś Adventure? Enduro?
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Re: Honda VFR 800FI ’99
W trasy nic lepszego - bawi niesamowicie, ale do miasta myślę tak…
Zgoda, myślałem o modyfikacjach. Tylko, że to znowu jest szukanie i próbowanie: może to pomoże, może tamto zadziała… teraz mam naprawdę mało czasu na grzebanie, sam widziałeś ile mi zajęła regulacja czujnika światła stopu
Zgoda, myślałem o modyfikacjach. Tylko, że to znowu jest szukanie i próbowanie: może to pomoże, może tamto zadziała… teraz mam naprawdę mało czasu na grzebanie, sam widziałeś ile mi zajęła regulacja czujnika światła stopu
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Honda VFR 800FI ’99
Nie dupc, ja fujarą robię srednio po 400km w sezonie, w tym 460 ale mam od chyba 2015 (albo 14?) i wiem, że jak sprzedam, to potem ciężko będzie coś sensownego znaleźć i to od nowa zrobić pod siebie, bo wtedy to dopiero trzeba mieć czasu.. Ale nad morzem, w Biesach była, potem to już tylko dookola komina i to rzadko jak widać, opony mam te, co założyłem po zakupie za to wiem co mam, rozrząd robiony chyba 2 albo 3 lata wstecz, z zaworami, nie leżała przez te lata, to po co się pozbywać, na tym się nie zarobi.
Jak nie musisz, nie sprzedawaj.
Jak nie musisz, nie sprzedawaj.
- diimon
- klepacz
- Posty: 517
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Honda VFR 800FI ’99
O to to to Emil dobrze gada, ja też mało jeżdżę, ale sprzedać nie ma opcji bo nie kupię nic lepszego i dobrze o tym wiem zwłaszcza jak maszyna odrobiona. A żeby grzecznie jeździć do pracy jak napisałeś to chyba autobusem
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Re: Honda VFR 800FI ’99
No nie wiem Panowie co mam Wam powiedzieć ja to wszystko wziąłem pod uwagę. Jest to maszyna wyjątkowa, ale stara. Będzie wymagać coraz więcej uwagi, a ja widzę, że przez kilka lat jej tego nie zapewnię - a korzystać z dwóch kółek by się chciało.
Easypeter, nic z tych rzeczy myślałem nad jakimś nowym nakedem do 30tys., ale raz, że wszystko poszło do góry, a dwa, że ciasne robią te mniejsze pojemności trochę ponad budżetem jest SV650 więc jeśli nie trafi się nic młodego z drugiej ręki to może na tym się skończy.
Z drugiej strony cena za fistaszka nie jest atrakcyjna, raczej „uczciwa”, więc plany znowu mogą ulec zmianie
Easypeter, nic z tych rzeczy myślałem nad jakimś nowym nakedem do 30tys., ale raz, że wszystko poszło do góry, a dwa, że ciasne robią te mniejsze pojemności trochę ponad budżetem jest SV650 więc jeśli nie trafi się nic młodego z drugiej ręki to może na tym się skończy.
Z drugiej strony cena za fistaszka nie jest atrakcyjna, raczej „uczciwa”, więc plany znowu mogą ulec zmianie
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Honda VFR 800FI ’99
Emil dobrze gada. Miałem już też kilka maszyn, każdą po zakupie trzeba przejrzeć, poprawić doposażyć. Średnio pół roku na takie pierdółki mi schodzi. A czy kupisz młodszą, czy starszą zawsze będzie coś do podłubania pod siebie. Emil pewnie ma Yamaszkę w podobnym wieku co moja, bo też mam a i latka swoje już mają, ale zmieniać nie zamierzam, bo wg mnie kupując młodszy połechcę tylko swoje ego, że latam młodziutkim sprzętem. A jak już masz sprawdzony to tylko lać, lać i latać. Oczywiście w granicach rozsądku, bo mandaty drogie.
No chyba, że rzeczywiście doskwiera Ci pozycja tak mocno pozycja na Hondzie i nie dajesz już rady.
No chyba, że rzeczywiście doskwiera Ci pozycja tak mocno pozycja na Hondzie i nie dajesz już rady.
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Re: Honda VFR 800FI ’99
No, ta pozycja to jednak nie moja bajka. Byłem nią w poniedziałek w Krakowie, ode mnie to jakieś 60km w jedną stronę. Od połowy trasy walczyłem z drętwieniem. W pierwszym sezonie już tak miałem, ale liczyłem, że ciało się przyzwyczai i samo przejdzie, ale nic z tego.
Dodatkowo coś mi ją zaczęło znosić na prawo - jest tu na forum temat o tym, mogą to być te stare opony, ale i łożysko tylnego wahacza, albo jeszcze coś innego (przednie zawieszenie remontowane dwa lata temu). Naprawdę nie chce mi się już do niej dokładać i zastanawiać co za chwilę będzie znowu do zrobienia…
Cena systematycznie idzie w dół, na dziś 8900zł.
Dodatkowo coś mi ją zaczęło znosić na prawo - jest tu na forum temat o tym, mogą to być te stare opony, ale i łożysko tylnego wahacza, albo jeszcze coś innego (przednie zawieszenie remontowane dwa lata temu). Naprawdę nie chce mi się już do niej dokładać i zastanawiać co za chwilę będzie znowu do zrobienia…
Cena systematycznie idzie w dół, na dziś 8900zł.
- diimon
- klepacz
- Posty: 517
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Honda VFR 800FI ’99
Może głupio napiszę ale w jakich butach jeździsz? Niedawno do kolegi podjechałem w butach roboczych to mnie popier chciało, a w motocyklowych po 400 km nie czuje że jechałem. Znoszenie na prawo... W serwisówce jest napisane jak sprawdzić luzy, nic odkręcać nie musisz.
-
- klepacz
- Posty: 512
- Rejestracja: pt 14 lut 2014, 21:13
- Imię: Grzegorz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Honda VFR 800FI ’99
Wydaje mi się że kolega już podjął decyzję o sprzedaży i nic już tego nie jest wstanie zmienić.
Co do motocykla to fajny sprzecior i następny właściciel będzie zadowolony z zakupu.
Pozdrawiam
Co do motocykla to fajny sprzecior i następny właściciel będzie zadowolony z zakupu.
Pozdrawiam
VFR 800fi
Motocykle okresu Prl
Motocykle okresu Prl
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Re: Honda VFR 800FI ’99
Buty motocyklowe krótkie, gruba sztywna podeszwa
Temat do zamknięcia - Fistaszek pojechał do Krakowa. Myślę, że trafił w dobre ręce. Kupiec okazał się pasjonatem tego modelu, dużo o nim wiedział i wiele, wiele na takim modelu w przeszłości nałykał kilometrów. Wygląda na to, że trochę ta Honda zobaczy świata
Temat do zamknięcia - Fistaszek pojechał do Krakowa. Myślę, że trafił w dobre ręce. Kupiec okazał się pasjonatem tego modelu, dużo o nim wiedział i wiele, wiele na takim modelu w przeszłości nałykał kilometrów. Wygląda na to, że trochę ta Honda zobaczy świata
- diimon
- klepacz
- Posty: 517
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Honda VFR 800FI ’99
To teraz w drugą stronę - coś już na oku?
-
- bywalec
- Posty: 43
- Rejestracja: śr 19 maja 2021, 23:47
- Imię: Dawid
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SBI
Re: Honda VFR 800FI ’99
Tak z racji tego, że nie mam teraz możliwości by dłubać przy maszynie to postanowiłem poszukać czegoś z nowych motocykli - nie chcę kolejny raz odkrywać kto czego zaniedbał przy moto..
Wymagania: wygodna pozycja do spokojnej jazdy, silnik niezachęcający do szaleństw, dostępny akcesoryjny kufer (na szybkie zakupy po drodze) i, z racji moich gabarytów, żebym nie wyglądał na nim jak na psie
Przez wakacje objeździłem Suzuki SV650, GSX-8S i Triumpha Tridenta. Pierwszy i ostatni za ciasne na mnie, a 8S jest prawie idealny, ale nie zbyt wielu kufrów do niego (tylko Hepco&Becker póki co) i wychodzi ponad założony budżet. Honda, Yamaha i Kawasaki - tam od razu na przymiarce wychodziło, że ciasne motocykle.
Niespodziewanie trafiłem na jazdy testowe Royal Enfielda. Przejechałem się Scramem 411 i okazał się tym, czego szukam. Jedyny minus to silnik - mało tego momentu. Do startu spod świateł wystarcza, ale wyprzedzanie to już trzeba zaplanować jak w samochodzie. Z drugiej strony zamierzam jeździć rozważniej więc może nie odczuję tego problemu. No i duużo poniżej budżetu
Wymagania: wygodna pozycja do spokojnej jazdy, silnik niezachęcający do szaleństw, dostępny akcesoryjny kufer (na szybkie zakupy po drodze) i, z racji moich gabarytów, żebym nie wyglądał na nim jak na psie
Przez wakacje objeździłem Suzuki SV650, GSX-8S i Triumpha Tridenta. Pierwszy i ostatni za ciasne na mnie, a 8S jest prawie idealny, ale nie zbyt wielu kufrów do niego (tylko Hepco&Becker póki co) i wychodzi ponad założony budżet. Honda, Yamaha i Kawasaki - tam od razu na przymiarce wychodziło, że ciasne motocykle.
Niespodziewanie trafiłem na jazdy testowe Royal Enfielda. Przejechałem się Scramem 411 i okazał się tym, czego szukam. Jedyny minus to silnik - mało tego momentu. Do startu spod świateł wystarcza, ale wyprzedzanie to już trzeba zaplanować jak w samochodzie. Z drugiej strony zamierzam jeździć rozważniej więc może nie odczuję tego problemu. No i duużo poniżej budżetu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości