REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
- WąskiVFR
- pisarz
- Posty: 329
- Rejestracja: pn 19 kwie 2010, 20:27
- Imię: Andrzej
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kozy
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Wymiary masz podane w General information, rubryka clutch system.
Kostka o której piszesz jest od alternatora.
U mnie wszystkie elementy sprzęgła trzymały wymiar, a i tak ślizgało. Wymieniłem tarcze, przekładki bo wolałem zrobić wszystko za jednym zamachem. Po wymianie aż banan nie schodził z twarzy przy każdym mocnym odkręceniu manety
Kostka o której piszesz jest od alternatora.
U mnie wszystkie elementy sprzęgła trzymały wymiar, a i tak ślizgało. Wymieniłem tarcze, przekładki bo wolałem zrobić wszystko za jednym zamachem. Po wymianie aż banan nie schodził z twarzy przy każdym mocnym odkręceniu manety
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pan Wąski jest DEBEŚCIAK i jego Mafia też
- rammir
- zadomowiony
- Posty: 50
- Rejestracja: śr 03 gru 2014, 09:04
- Imię: Adam
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rydułtowy
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Jak robiłem u siebie sprzęgło zaraz po zakupie moto to początkowo wymieniłem same tarcze + sprężyny bo przekładki oceniłem na stan bardzo dobry, trzymały wymiar i nie były nigdzie przegrzane. Efekt prac był taki że sprzęgło ślizgało , a klama w ogóle nie miała skoku jałowego i była okropnie twarda. Zabrałem się za czyszczenie całej hydrauliki i faktycznie pompka była zasyfiona a świeżość płynu pozostawiała wiele do życzenia. Po całej procedurze klamka była ciut lepsza ale sprzęgło dalej ślizgało. Myślałem, że coś źle poskładałem w koszu więc ponownie rozbiórka i wszystko krok po kroku składane od nowa. Efekt?? Sprzęgło ślizga. Nie powiem ile było kombinowania, w każdym razie poradziłem się kumpla mechanika i okazało się że kupione przeze mnie sprzęgło (TRW) wymaga wymiany w komplecie z przekładkami. Dlaczego? Tarcze sprzęgłowe TRW są cieńsze w stosunku do oryginalnych a przekładki grubsze. Przy zmontowaniu tarcz TRW z oryginalnymi przekładkami cały zestaw po prostu za cienki i oparty na popychaczu przez co sprzęgło dawało uślizg. Po zakupie przekładek sprzęgło zaczęło pracować normalnie
Nie wiem czy to jakaś wada fabryczna czy TRW tak ma, jakoś tego nie rozkminiałem tylko cieszyłem się że moto w końcu jeździ.
Może niech się eksperci wypowiedzą
Nie wiem czy to jakaś wada fabryczna czy TRW tak ma, jakoś tego nie rozkminiałem tylko cieszyłem się że moto w końcu jeździ.
Może niech się eksperci wypowiedzą
- Robertos
- pisarz
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 29 mar 2014, 22:05
- Imię: Robert
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
co do hydrauliki - warto płyny hamulcowy/sprzęgło/lagi robić co 2 lata - góra 3
FZ6S->VFR800 V-tec ABS "06->brak
- *Rafi*
- Posty: 6
- Rejestracja: wt 05 kwie 2016, 01:44
- Imię: Rafał
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
na chwile obecną wymieniłem spreżyny na oryginalne, resztę zmatowałem papierem wodnym i poskładałem do kupy. Na razie krótka przejażdżka i wygląda na to że jest ok, ale prawdziwy test dopiero na jakiejś dłuższej trasie.
Co do kostki, to po złożeniu całości do kupy zauważyłem że te kable od alternatora mocno się grzeją. Jakiś pomysł ?
Co do kostki, to po złożeniu całości do kupy zauważyłem że te kable od alternatora mocno się grzeją. Jakiś pomysł ?
- Rychu
- pisarz
- Posty: 464
- Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
jakie masz ladowanie ? ile volt ? u mnie na kostce sie nie skonczylo , glowny bezpiecznik tez juz byl wtopiony w obudowe..*Rafi* pisze:Co do kostki, to po złożeniu całości do kupy zauważyłem że te kable od alternatora mocno się grzeją. Jakiś pomysł ?
- *Rafi*
- Posty: 6
- Rejestracja: wt 05 kwie 2016, 01:44
- Imię: Rafał
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Ładowanie prawidłowe, sprawdzane takze git. Zobaczę kostkę za niedługo to napiszę czy nadtopiona znowu czy ok.
Co do sprzęgła to do tej pory było w miarę ok.
Ale wczoraj smigalismy dłuższą trasę z plecaczek, no i podczas powrotu trafił się nam kolega też z plecaczkiem jakoś tak żal było odstawać no i powiem szczerze że przy dużym obciążeniu jednak się uslizguje bo tak przy 140-180 czuć było szarpanie. Tak więc pytanko do kolwgow z jakiej firmy kupić tarcze? Fabryczne przekładki nie wyglądały na zle więc pewnje znowu je zmatowie i to wszystko. Ale nie chcialbym kupić tak jak wyżej kolega pisał z z TRW trzeba kupić zestaw bo inaczej nie działa.
Jakiej firmy szukać ?
Co do sprzęgła to do tej pory było w miarę ok.
Ale wczoraj smigalismy dłuższą trasę z plecaczek, no i podczas powrotu trafił się nam kolega też z plecaczkiem jakoś tak żal było odstawać no i powiem szczerze że przy dużym obciążeniu jednak się uslizguje bo tak przy 140-180 czuć było szarpanie. Tak więc pytanko do kolwgow z jakiej firmy kupić tarcze? Fabryczne przekładki nie wyglądały na zle więc pewnje znowu je zmatowie i to wszystko. Ale nie chcialbym kupić tak jak wyżej kolega pisał z z TRW trzeba kupić zestaw bo inaczej nie działa.
Jakiej firmy szukać ?
-
- teksciarz
- Posty: 140
- Rejestracja: sob 06 sie 2016, 08:54
- Imię: Łukasz
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Mam EBC - tarcze i sprężyny, przekładki oryginalne, wszystko ok.
- *Rafi*
- Posty: 6
- Rejestracja: wt 05 kwie 2016, 01:44
- Imię: Rafał
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
super wielkie dzięki za podpowiedź
- orzeł
- pisarz
- Posty: 304
- Rejestracja: pn 23 mar 2015, 01:57
- Imię: Paweł
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Cześć kolego i jak zmęczyłeś temat sprzęgła czy sprzęgło zmeczyło Ciebie...? Chyba wiem jak można zaradzić na twoje dolegliwości.
JAKA NAZWA TAKA JAZDA
- orzeł
- pisarz
- Posty: 304
- Rejestracja: pn 23 mar 2015, 01:57
- Imię: Paweł
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Temacik z którym miałem do czynienia nie tak dawno. Zrył mi tak gar że byłem bliski wymiany skrzyni.
Zacznę od tego że wymieniłem tarcze i sprężyny. Po złożeniu całości do kupy zabrałem się za odpalenie, mimo wciśniętego sprzęgła motor szarpnął jak by na biegu był. dopiero po kilku wysprzegleniach zaczął normalnie się zachowywać. Myślałem że zwariuje do tego biegi po sprzęgle wchodziły jak w totalnym złomie. Generalnie biegi w górę walę bez sprzęgła a niesprawne sprzęgło uswiadczylo mnie w przekonaniu. jak wrzucalem bez sprzęgła wchodziły w miare bezszelestnie. Ze sprzęgła to tylko ruszanie pomyślałem sobie.
Wszystko nowe i przetarte jak należy, myślałem że te motory tak mają. Pojechałem do serwisu w Jeleniej i chłopak powiedział mi co mam zrobić żeby było git.
Koło zamachowe umieszczone jest na koszu(chyba tak to się zwie) Alu odlew ma wyciecia w których blokują się tarczki. Po zdjęciu ich można zauważyć i wyczuć że w miejsca gdzie tarcze stykają (klinuja się) z alu koszem są minimalne rowki. To właśnie powoduje że tarczki nie mogą przemieszczać się w sposób swobodny. Ma to wplyw zaczynając od dupiastego odpalania do braku prxyspieszenia. Mam nadzieję że wejdą zalaczniki tym razem należy użyć płaskiego pilnika i zrobić jak na foto.
Po regeneracji tego kosza motor chodzi jak wściekły, biegi aż chcą żeby je wrzucać, jak wspomniałem że rzucam bez sprzęgła również w tym temacie nastąpiła poprawa, teraz wchodzą jak w automacie bez najmniejszego odzewu.
Jedna uwaga z mojej strony. dobrze jest to zdemontować i wsadzić w imadło, robota na moto spowoduje syf w komorze w postaci opiłków alu. Dwa to piłowanie tego z rozsądkiem czyli kąt zachować trzeba i optymalnie niskie starcie odlewu alu.
Szerokości i sukcesów życzę
Zacznę od tego że wymieniłem tarcze i sprężyny. Po złożeniu całości do kupy zabrałem się za odpalenie, mimo wciśniętego sprzęgła motor szarpnął jak by na biegu był. dopiero po kilku wysprzegleniach zaczął normalnie się zachowywać. Myślałem że zwariuje do tego biegi po sprzęgle wchodziły jak w totalnym złomie. Generalnie biegi w górę walę bez sprzęgła a niesprawne sprzęgło uswiadczylo mnie w przekonaniu. jak wrzucalem bez sprzęgła wchodziły w miare bezszelestnie. Ze sprzęgła to tylko ruszanie pomyślałem sobie.
Wszystko nowe i przetarte jak należy, myślałem że te motory tak mają. Pojechałem do serwisu w Jeleniej i chłopak powiedział mi co mam zrobić żeby było git.
Koło zamachowe umieszczone jest na koszu(chyba tak to się zwie) Alu odlew ma wyciecia w których blokują się tarczki. Po zdjęciu ich można zauważyć i wyczuć że w miejsca gdzie tarcze stykają (klinuja się) z alu koszem są minimalne rowki. To właśnie powoduje że tarczki nie mogą przemieszczać się w sposób swobodny. Ma to wplyw zaczynając od dupiastego odpalania do braku prxyspieszenia. Mam nadzieję że wejdą zalaczniki tym razem należy użyć płaskiego pilnika i zrobić jak na foto.
Po regeneracji tego kosza motor chodzi jak wściekły, biegi aż chcą żeby je wrzucać, jak wspomniałem że rzucam bez sprzęgła również w tym temacie nastąpiła poprawa, teraz wchodzą jak w automacie bez najmniejszego odzewu.
Jedna uwaga z mojej strony. dobrze jest to zdemontować i wsadzić w imadło, robota na moto spowoduje syf w komorze w postaci opiłków alu. Dwa to piłowanie tego z rozsądkiem czyli kąt zachować trzeba i optymalnie niskie starcie odlewu alu.
Szerokości i sukcesów życzę
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
JAKA NAZWA TAKA JAZDA
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
O proszę, ciekawe. Ale widać i skuteczne
- mictom
- klepacz
- Posty: 764
- Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
- Imię: Tomek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RKR ROGI
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
W ETZ 150 pamiętam tak robiłem z koszem i tez pomogło! Na pewno się przyda potomnym!
-
- bywalec
- Posty: 36
- Rejestracja: pt 16 mar 2012, 12:27
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Mniszew
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Jakim momentem dokręcić sprężynki? Gdzieś znalazłem wypowiedź, że serwisówka o tym nie mówi, ale trzeba kręcić 10nM
-
- teksciarz
- Posty: 140
- Rejestracja: sob 06 sie 2016, 08:54
- Imię: Łukasz
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Jest w serwisówcebomber.ktmg pisze: ↑ndz 03 cze 2018, 15:02Jakim momentem dokręcić sprężynki? Gdzieś znalazłem wypowiedź, że serwisówka o tym nie mówi, ale trzeba kręcić 10nM
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: REMONT SPRZĘGŁA VFR 750
Stary patent a jednak z dużą wadą, wypiłowanie tych rowków powoduje zwiększenie luzu pomiędzy koszem a tarczą, efekt? nowe rowki pojawią się o wiele szybciej niż zakładacie, w moim ktm po takim zabiegu zmuszony zostałem do wymiany całego kosza w bardzo krótkim czasie, co nie zmienia faktu że na dłuższą lub krótszą chwilę pomoże w końcu to Vfr a nie jakaś pierdziawka od pomarańczowych
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości