Cześć wszystkim użytkowników forum jak i odwiedzających. Jak się można domyślić jestem nowy. Od przeszło miesiąca jestem jak na obecną chwilę posiadaczem Hondy VFR 750F RC36 z roku 1990 już z dzieloną lampa. Odnośnie mnie, niewątpliwie będzie to najbardziej szokująca informacja dla was mam 19 lat 184 cm wzrostu i 75kg wagi więc w stosunku do motocykla to waga piórkowa:) oraz mieszkam w Białymstoku, gdzie również studiuje. Motocykle od zawsze kochałem i kocham jest to moje największe hobby, jeżdżę od ponad 12 lat różnymi konstrukcjami, od komara 3 z 1971r, o mocy 1,35 km;) w wieku 10l już mogłem zasiadać za sterami Shl M11 rok 1967 w oryginale zachowana do dzisiaj stoi w garażu. Na 15 urodziny dostałem turystyczny skuter z silnikiem 2t, który jako mały mechanik ztuningowałem ile tylko się dało i przeżyłem wiele przyjemnych chwil więc nie mam zamiaru go sprzedawać. Kolejnym etapem była, krótka jazda cbr 600 f3 z 95 roku oraz do teraz K750 z silnikiem urala z 1964r. Tak więc trochę tego było.
Odnośnie Hondy ma swoje lata ale jest jeszcze w dobrej kondycji i ma wiele turystycznych akcesoriów tak jak 3 kufry GIVI, siedzenie Corbin, kierownica i szyba turystyczna, podgrzewane manetki, centralne smarowanie łańcucha i wiele innych. Chyba to wszystko o mnie i maszynach
Pozdrawiam raz jeszcze wszystkich i mam nadzieję, że mnie nie skarcicie za wiek
hmm, nie wiem co jeszcze mogę o niej napisać, jeszcze ma mocny plus czyli przewody hamulcowe w stalowym oplocie.
Vitaj
