zawiedziony ktoś z forum ?
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
zawiedziony ktoś z forum ?
Autor Wiadomość
TakiTamGar
Świeżak
Posty: 14
Wysłany: 26/10/2013, 21:15
Siemka! Było VFR800, co teraz?
Mam taki problem. Jeżdżę na crossach od kiedy miałem 12 lat. Ostatnie 2 sezony przejeździłem dodatkowo na VFRce. Sprzedałem ją i chcę kupić coś innego. Wzrost 182, raczej silny chłop.
Co w VFR mi się nie podobało:
- przede wszystkim pozycja, mimo dorobienia akcesoryjnej kanapy pozycja była strasznie męcząca (szczególnie nadgarstki), do tego mam spaprany kręgosłup w odcinku lędźwiowym, więc pozycja musi być raczej prosta
- charakterystyka Vki jest dla mnie drażniąca (szarpanie przy redukcji, przy przyspieszaniu też), było to jeszcze spotęgowane problemami mojego konkretnego motoru - nie dające się zsynchronizować gaźniki itd
- była ciężka
Poza tym, polecam Razz
Czego oczekuję od następnego motoru:
- poręczny w mieście (70% jazdy miasto)
- wygodna, prosta pozycja
- lżejszy niż VFR
- owiewka (często wypadam za miasto, a w wakacje planuję jak na VFRce przejechać gdzieś z 3000 km)
- znośne miejsce dla zgrabnego pasażera
- nie V
- nie musi być jakoś super szybki - szaleć na drodze mi się nie chce, bo robię to na torze crossowym
Nastawiam się mentalnie na kupno Fazerki 600, aczkolwiek mam rozterkę pomiędzy nią, a jakimś innym zowiewkowanym nakedem, lub wygodnym turystykiem typu GS 650.
Budżet 15000.
Z góry dzięki za odpowiedzi Smile
Panowie to w końcu vfr 800 ma te gaźniki czy nie ???gościu miał to moto 2 lata i nie wyregulował ...
p.s.bym zapomniał,ten wątek skopiowałem (w całości i bez przerabiania) z innego forum .
TakiTamGar
Świeżak
Posty: 14
Wysłany: 26/10/2013, 21:15
Siemka! Było VFR800, co teraz?
Mam taki problem. Jeżdżę na crossach od kiedy miałem 12 lat. Ostatnie 2 sezony przejeździłem dodatkowo na VFRce. Sprzedałem ją i chcę kupić coś innego. Wzrost 182, raczej silny chłop.
Co w VFR mi się nie podobało:
- przede wszystkim pozycja, mimo dorobienia akcesoryjnej kanapy pozycja była strasznie męcząca (szczególnie nadgarstki), do tego mam spaprany kręgosłup w odcinku lędźwiowym, więc pozycja musi być raczej prosta
- charakterystyka Vki jest dla mnie drażniąca (szarpanie przy redukcji, przy przyspieszaniu też), było to jeszcze spotęgowane problemami mojego konkretnego motoru - nie dające się zsynchronizować gaźniki itd
- była ciężka
Poza tym, polecam Razz
Czego oczekuję od następnego motoru:
- poręczny w mieście (70% jazdy miasto)
- wygodna, prosta pozycja
- lżejszy niż VFR
- owiewka (często wypadam za miasto, a w wakacje planuję jak na VFRce przejechać gdzieś z 3000 km)
- znośne miejsce dla zgrabnego pasażera
- nie V
- nie musi być jakoś super szybki - szaleć na drodze mi się nie chce, bo robię to na torze crossowym
Nastawiam się mentalnie na kupno Fazerki 600, aczkolwiek mam rozterkę pomiędzy nią, a jakimś innym zowiewkowanym nakedem, lub wygodnym turystykiem typu GS 650.
Budżet 15000.
Z góry dzięki za odpowiedzi Smile
Panowie to w końcu vfr 800 ma te gaźniki czy nie ???gościu miał to moto 2 lata i nie wyregulował ...
p.s.bym zapomniał,ten wątek skopiowałem (w całości i bez przerabiania) z innego forum .
Ostatnio zmieniony śr 13 lis 2013, 19:23 przez siwyR6, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
- ivan
- klepacz
- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Ale on nie napisał że ma 800.
Poza tym nie każdemu musi się podobać. Moim zdaniem jak się jeździ wolniej niż 100 kmh to jest wiele motocykli wygodniejszych i lepszych do miasta niż VFR.
Jaj to mówią jeden lubi rybki a drugi jak mu nogi śmierdzą...
Poza tym nie każdemu musi się podobać. Moim zdaniem jak się jeździ wolniej niż 100 kmh to jest wiele motocykli wygodniejszych i lepszych do miasta niż VFR.
Jaj to mówią jeden lubi rybki a drugi jak mu nogi śmierdzą...
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
przepraszam, zapomniałem dodać opisu tematu ; Było VFR800, co teraz? już poprawione
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
- magik
- klepacz
- Posty: 501
- Rejestracja: wt 13 kwie 2010, 17:55
- Imię: Mathias
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SG
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Takie coś poleciłbym temu kolesiowi
V-ka szarpie..... a cross to szczyt płynności jazdy
Ostatnio zmieniony śr 13 lis 2013, 19:36 przez magik, łącznie zmieniany 1 raz.
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
tu tez by miał problem z synchro gaźników...
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Sławku tutaj nie było by szarpanina, tylko ładowanie akumulatora zamiast jazdy, pojazd elektryczny w zupełności by styknął gościowi
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- Biker
- pisarz
- Posty: 266
- Rejestracja: czw 30 sie 2012, 20:24
- Imię: Paweł
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Żagań
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Jeszcze nie widziałem żeby ktoś na VFRe nażekał
Very Funny Ride
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
No ja w sumie do VFR to nie mam się co czepiać... bo to moja wina, że mi na niej było niewygodnie, mogłem takiego brzucha nie zapuszczać i kolana nie łamać:/ A i silnik szarpał jak chciałem po emerycku 40ką na szóstce jechać, bo mi psychika na szybciej nie pozwalała... Wiec żeby zacnej Helgi nie obrażać, to nie ona była nie dla mnie, tylko ja nie dla niej;PBiker pisze:Jeszcze nie widziałem żeby ktoś na VFRe nażekał
- zalew
- pisarz
- Posty: 253
- Rejestracja: pn 22 sie 2011, 22:21
- Imię: Andrzej
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Złocieniec
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Dobrze kojarzyłem że ksywa przewijała się po naszym forumie,oto zawiedziony osobnik viewtopic.php?f=33&t=16119&view=unread#unread
Moim zdaniem tekst świadczy o kompletnym nie wjeżdżeniu się w VFR no i najprawdopodobniej złym doborze typu motocykla.Ja osobiście gdy wsiadłem na VFR wcześniej śmigając HD,Dragstarem i weteraństwem miałem także lekkie problemy z nadgarstkami i uogólniając odpowiednią,niemęczącą pozycją na motocyklu.To naturalne gdy człowiek wcześniej śmiga motocyklami zupełnie odmiennego typu.Z wyczuciem charakterystyki silnika i odpowiedniego stylu jazdy też nie było tak wszystko od razu.Po prostu trzeba wyczuć sprzęt,co i jak, i się w nią wjeździć.Po ok.tysiącu km może deko więcej było już w pełni OK i od tej pory do teraz ostatnią rzeczą jaką powiem na temat VFR jest to że jest niewygodna,silnik ma złą charakterystykę itp itd.
Koleś raczej sam nie wie czego chce od sprzęta,czego oczekuje i co będzie dla niego odpowiednie.Do tego od zaraz i od razu
W tej sytuacji ten pocieszny pierdopęd wydaje się być najbardziej odpowiednim wyborem .Spełnia opisane warunki.
Kurcze…Na marginesie-nigdy się nikogo nie pytałem jaki mam kupić motocykl bo nie wiem.Ma do tego spełniać takie i takie warunki.Nie rozumiem tego kompletnie.No ale...
Moim zdaniem tekst świadczy o kompletnym nie wjeżdżeniu się w VFR no i najprawdopodobniej złym doborze typu motocykla.Ja osobiście gdy wsiadłem na VFR wcześniej śmigając HD,Dragstarem i weteraństwem miałem także lekkie problemy z nadgarstkami i uogólniając odpowiednią,niemęczącą pozycją na motocyklu.To naturalne gdy człowiek wcześniej śmiga motocyklami zupełnie odmiennego typu.Z wyczuciem charakterystyki silnika i odpowiedniego stylu jazdy też nie było tak wszystko od razu.Po prostu trzeba wyczuć sprzęt,co i jak, i się w nią wjeździć.Po ok.tysiącu km może deko więcej było już w pełni OK i od tej pory do teraz ostatnią rzeczą jaką powiem na temat VFR jest to że jest niewygodna,silnik ma złą charakterystykę itp itd.
Koleś raczej sam nie wie czego chce od sprzęta,czego oczekuje i co będzie dla niego odpowiednie.Do tego od zaraz i od razu
W tej sytuacji ten pocieszny pierdopęd wydaje się być najbardziej odpowiednim wyborem .Spełnia opisane warunki.
Kurcze…Na marginesie-nigdy się nikogo nie pytałem jaki mam kupić motocykl bo nie wiem.Ma do tego spełniać takie i takie warunki.Nie rozumiem tego kompletnie.No ale...
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
no Panie zalew , dostajesz 6-kę za wykonanie zadania
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
- Biker
- pisarz
- Posty: 266
- Rejestracja: czw 30 sie 2012, 20:24
- Imię: Paweł
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Żagań
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Popieram kolegę .Jak się wczuję w vfre to jazda jest czystą przyjemnością.Także miałem okazję śmigać różnymi motkami bandziorami, fazerami ,svkami i powiem szczerze że daleko im do VFR. Mój wybór padł na VFR bo mi się podobała i cieszyła się pochlebnymi opiniami ,ale gdy wsiadłem na nią pierwszy raz wiedziałem że to jest to i nie żałuje każdej złotówki wydanej na nią . Nie którzy ludzie szukając motocykla poprostu nie wiedzą czego chcą i tak to pózniej wygląda.Kolega jak twierdzi że vfra nie wygodna to niech dosiądzie erłany to może doceni wygodę a i charakterystyka silnika będzie dla niego sprzyjająca.
Nie zawaham się ani chwili polecając ten motocykl komuś kto szuka porządnego sprzęta
Nie zawaham się ani chwili polecając ten motocykl komuś kto szuka porządnego sprzęta
Very Funny Ride
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......
- tomaszn750
- zadomowiony
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz 09 gru 2012, 12:50
- Imię: Tomek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Panowie, kto co lubi- nie każdemu musi się podobać, kupi coś innego, pojeździ zobaczy....może pożałuje
- siwyR6
- teksciarz
- Posty: 173
- Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
- Imię: Sławomir
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
dokładnie chłopaki, ja sam nie byłem przekonany do momentu aż siadłem i się przejechałem.. od tego czasu się zauroczyłem RC46 no i polecam komu mogę z forum już 2 ludzi kupiło za moją namową mam nadzieję że są zadowoleni i nie narzekają
Nie każde zwycięstwo prowadzi do celu, lecz każda porażka do niego zbliża.
- kubatron2
- klepacz
- Posty: 1164
- Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
- Imię: jakub
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: rajsko/oświęcim
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
a nie jest to efekt frustracji brakiem umiejętnosci ogarniecia ,,kochanej pusi,, jak jest rc 46.moze dla kolegi za duzo koników było i zbyt narowistych.
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: zawiedziony ktoś z forum ?
Mi się wygodniej jeździło sv-650 kumpla niż vfr ;P
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości