Wrocław i okolice - ŁĄCZMY SIĘ !!!

[Janusz B.]

Strzała Panowie, może któryś będzie chciał się karnąć...
viewtopic.php?t=9577

[Narwany]

Hej Janusz !!! Ja niestety na długi weekend wybywam więc za bardzo nie dam rady.... jak coś to po łikendzie.... odezwe się na pw....

[tayayay]

niech mnie gęś kopnie! Jam też jest lokales i chcę z wami polatać! mogę, mogę, mogę??!?!
Choć widzę, że ekipa zna się już od lat paru, ale nowe mordy chyba zawsze się przydadzą I fajnie by było, jakby mi ktoś wreszcie praktycznie wytłumaczył regulowanie tych zawieszeń, bo przez tydzień szczęśliwego posiadania fałefery nie załapałem jeszcze o co chodzi w tych śrubkach, pokrętłach i innych dźwigniach. Poprzedni sprzęcior, czyli Honda Shadow nie miała takich udziwnień

pozdro!

[ Dodano: 2010-05-05, 19:10 ]
pytanie do reprezentacji wrocławskiej, a zwłaszcza do rezydentów przecudnej dzielnicy zwanej Krzyki. Mianowicie - szukam garażu bliżej chaty, tj. ronda na powstańców śląskich. Od ponad roku muszę zapieprzać aż na pętlę na ślężnej i mi centralnie zbrzydło
Stąd pytanie - czy ktoś tutaj jest z okolicy i zna kogoś/sam ma garaż, kto chciałby wynająć miejsce na moje moto?

[KolczyK]

Ładny macie ryneczek wieczorem a jak cieplo wczoraj bylo, naweet aktorzynę jakiego pytałem jak dotrzeć na rynek szacun i rispect, staliśmy tam gdzie reszta moturów przy kwiaciarniach :D:D hehe pozdro dla ekipy Wrocławia nie zazdroszczę Wam dróg, jakaś masakra.

wczoraj z moją lubą coś Nas trzasneło po śniadaniu i lecimy na Wrocław a właściwi na Syców ale śpimy we Wrocławiu i jedziemy na Syców i tak też bylo, pogoda nie miętowa, jakoś dróg do bani w tamtej części PL. no chyba że Wrocław - Syców

[Radarro]

Ehhh, Wro rynek wieczorową porą .... rozmarzyłem sie
No a drogi.. no jakieś są, cześć jeszcze Adolfa pamięte... Ale za to będziemy mieli stadion i jest super fontanna grająca. Musisz wiedzieć że władze Wro mają dziwne podejście n/t tego co jest temu miastu potrzebne A ludzie jakoś żyć muszą i jeździć (stac w korasach)

Przy kwiaciarniach to jest Plac Solny - takie lokalne miejsce spotkań jak w Waw "pod Kolumną" Czyli swój pierwszy Wro-lans macie zaliczony. A motór chociaż czysty był?

Czemu Syców? Macie tam jaką familię? To już prawie moje rodzinne rejony, jeszcze kawąłek dalej w stronę Waw.
Pozdr!

[KolczyK]

pojechalismy zobaczyc kanapę były prawie czyste

[elco]

Gdybys przyjechal teraz zalapalbys sie na Juwenalia. Poza pieknym rynkiem, placem solnym, ostrowem tumskim czeka gro atrakcji
Niestety stan drog na dolnym slasku jest fatalny. Im dalej na poludnie tym gorzej. W walbrzychu mozna zeby zgubic. Krazyl kiedys taki malo smieszny zart - ze w Walbrzychu sa 3 drogi z czego 4 w remoncie . Dobrze, ze chociaz autostrade mamy. Za jej wyjatkiem i drog krajowych reszta wola o pomste do nieba.

[tayayay]

kaszana straszliwa z tymi drogami.
Ale też miejscówka na placu Solnym..... obrzydlistwo. Skręca mnie we flakach, gdy widzę tych panów w błyszczących kombiaczkach a-starsa na cudnie wypucowanych r-szóstkach, z poprzycieranymi pilnikiem sliderami i szukającymi skrzyni biegów prawą stopą Nie słyszałem, żeby w pobliżu centrum był jakiś tor, a sprawiają wrażenie jakby był....

Bardzo smutne zjawisko, ale cóż...

[Narwany]

Drogi na dolnymśląsku są fatalne, ale nie ma co narzekać, tylko trzeba uważać... co do solnego, to tam jest naprawdę spoko ekipa, jak się ich bardziej pozna to zmienia się o nich zdanie...
Co od wypadów na moto to ja na razie jestem wyjęty z zabawy, gdyż nie mam na czym i za bardzo nie jestem w stanie fizycznym i psychicznym, żeby wsiąść na moto...

Poniżej fota z mojego wypadu do Czech...

[tayayay]

Aaaaaaała!!!! Gad demyt, jak to się stało? Czyżby nieoznakowane roboty drogowe tuż za winklem 90 stopni, z których to słyną Karkonosze po czeskiej stronie?

Nie no, nie mogę się napatrzeć... a co się stało z Tobą? Bo moto wygląda jakby go ostro wykopyrtnęło na prawy bok, jak jakiś hiside...

[Radarro]

Aj Pawełek, niedobrze,niedobrze, Zresztą już o tym Ci pisałem... I z Twoją lepszą polową tyż :p
Crashpady chociaż dały radę?
tayayay, z tego co wiem, to moto pokoziołkowało stąd taki obraz zniszczeń...

[Narwany]

Żeby rozwiać jakieś dywagacje, czy jeszcze żyje czy nie... Żyje, jechałem na szczęście sam... sytuacja była bardzo prosta, a zarazem złowieszcza .... między Harrachowem a jakąmś wioską czeską... parenaście zajebistych zakrętów z super nawierzchnią, więc co, pełen ogień, a co się będę... na jednym zakręcie przy prędkości grubo ponad 100, jak to w czechach na drodze jak jest jakaś szczelina to jest łatana smołom czy jakimś inny czarnym badziewiem... na tej właśnie smole uślizgnęło mi się przednie koło albo tylnie, dobrze już tego nie pamiętam, wpadłem w shimy a następnie położyło mi motor na bok i tak wpadłem do rowu... motór odbił się od rowu zaczął koziołkować i lecieć w moją stronę.... jakimś cudem nie doleciał do mnie tylko spadł obok mnie z 10cm obok... Ja jak wpadłem w rów, który na szczęście był z trawy i był mega miękki więc generalnie się "tylko" mocno potłukłem, biodro kolano ręka szyja itd.... więc dla mnie ten lot zakończył się bardzo szczęśliwie... bardzo... jak potem spojrzałem na ten zakręt to miałem do wyboru albo wpaść w/w rów albo w kamienną studzienkę albo dalej była brama wjazdowa i posesja..... jakimś cudem wpadłem gdzie wpadłem, ale w "dobre" miejsce.... jednym słowem szczęście w nieszczęściu....

[tayayay]

łoł. No tak - ta fajna, kręta traska między Harrahovem a (zapewne, bo niewiele ich jest ) Trutnovem potrafi być zdradziecka. Sam bym się na niej kiedyś skasował razem z kumplem, bo mieliśmy własnie przypadek absolutnego braku oznakowania, że zaraz za winklem asfalt na naszym pasie jest wyrwany na 20 cm wgłąb Czystym fuksem (żaden refleks by tu nie pomógł) weszliśmy szerokim łukiem i przejechaliśmy tuż nad krawędzią krateru. błe!

A te zakręty kuszą cholernie Zajebista jest trasa. Ale gadałem kiedyś z kolesiem z serwisu Yamahy z Jeleniej Góry, który opowiadał o istnym monte carlo w karkonoszach i to (prawdopodobnie, ale jeszcze to sprawdzę) niby jest tą mekką Konradów Winkielriderów :

http://maps.google.com/maps?f=d&source= ... =UTF8&z=13

[elco]

Wspolczuje narwany ! Dobrze, ze nic powaznego Ci sie nie stalo. Maszyna wyglada fatalnie, ale pewnie uda sie ja naprawic. Zycze szybkiego powrotu do pelni zdrowia i oczywiscie na dwa kola !

[kiciol]

Witam Wrocław i okolice
Jako że w przyszłą sobotę nasz człowiek Argail wstępuje w związek małżeński,mam propozycję dla Waszego oddziału co byście zasilili szeregi osób obstawiających imprezę Może znajdzie się u Was kilku chętnych i zorganizujecie sobie małą wycieczkę.Im więcej VFR-ek tym bardziej Pan Młody zadowolony Z Wrocka daleko nie macie więc zapraszam w nasze strony
viewtopic.php?t=9395

Pozdrawiam