
pozd THOR
Fred pisze:Po przejażdżce zrozumiałem jaka jest różnica między V-ką a rzędówką (niebo a ziemia - taka kolejność ). Pozycja oczywiście bardziej sportowa i z tego co opowiada kolega to ręce bolą.
Fred pisze:Nie czułem też jakoś tej mocy. VFR lepiej idzie z dołu.
Ja latam bez chociaż lepiej by było z amorem. Tragedii nie ma, rąk nie urywa.THOR pisze:Jeszcze jedno pytanko 929 a Amor skrętu jest niezbędny czy da się w miarę latać po polskich autostradach
A to by wyjaśniało jego punkt widzeniaJuNioR pisze:Bo Fred nigdy nie odkręca powyżej 2,5 tys
Co Ty gadasz?! 2tys max na każdym bieguJuNioR pisze:Bo Fred nigdy nie odkręca powyżej 2,5 tysJacko pisze: Bladego stawiam na gumę od 2,8 tyś obrotów
Co do amorka, to blady nie jest jeszcze tak twardy i kat glowki ramy nie jest tak mocny jak u mnie, dlatego z wlasnych doswiadczen wiem, ze nie jest on "konieczny"Jacko pisze:Ja latam bez chociaż lepiej by było z amorem.
Może jesteś zbyt wymagający.Fred pisze:A co do różnicy w mocy - cebra mnie po prostu nie porwała. Przejechałem się w sumie z 3-4km dlatego takie pierwsze odczucia.
Pewnie że zwykłe, ma dwa koła, łańcuch, zbiornik itd. jak inne moto.Fred pisze:Z całym szacunkiem - ale to zwykłe moto jest
Dlatego też wygoda to indywidualne odczucie każdej osoby.benitto pisze:Jezeli moja Edytka wytrzymala caly poprzedni sezon u mnie na plecaku, to na 929 powinno byc MEGA WYGODNIE.
wszymon pisze:a jeżeli chodzi o to jak się zbiera 929 to VFR można pomarzyć żeby nadążyć obojętnie w jakim zakresie obrotów
Tomaso pisze:Nie wiem jak 929 ale miałem 954 i ten motocykl jest w każdym aspekcie lepszy od VFR oprócz jednego. Lepiej jeździ po zakrętach, łatwiej się prowadzi, jest mocniejszy pewniejszy, ma lepsze hamulce i zawiechę. Vfr jest
wygodniejsza w podróży.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości