Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
-
Dann
- pisarz

- Posty: 342
- Rejestracja: pn 02 mar 2009, 01:31
- Imię: Daniel
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: koluszki
-
Kontakt:
Post
autor: Dann » pn 04 maja 2009, 08:36
Luke pisze:daniel33650 pisze:jestem tak mówiąc motocyklista a nie by posiadać moto dla lansu(bez urazy koledzy)....
odwal sie dobra...??
a po co sa motóry??
wiesz ile lasek wyrywam na swoja...

ja mam 1 laske i mi wystzrczy!

-
Dann
- pisarz

- Posty: 342
- Rejestracja: pn 02 mar 2009, 01:31
- Imię: Daniel
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: koluszki
-
Kontakt:
Post
autor: Dann » pn 04 maja 2009, 08:39
-
Dann
- pisarz

- Posty: 342
- Rejestracja: pn 02 mar 2009, 01:31
- Imię: Daniel
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: koluszki
-
Kontakt:
Post
autor: Dann » pn 04 maja 2009, 08:49
dzięki wielki koledzy...wiec dzisiaj ..może glądne sprzet "muchy"?..
-
DARAYAVAHUS
- pisarz

- Posty: 212
- Rejestracja: ndz 07 gru 2008, 20:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorzkowice
Post
autor: DARAYAVAHUS » pn 04 maja 2009, 10:21
daniel33650 pisze:ja mam 1 laske i mi wystzrczy!
No cóż, jak czyta to co piszesz, to pewnie jest zadowolona

I może Ci uwierzy
Spoko, VFR jest dość łatwa do ogarnięcia. Na początek delikatnie z prawą łapką, do 5 tys obrotów nic się nie dzieje. Dopiero potem można plecaczka zgubić

-
jaroslawp
- pisarz

- Posty: 232
- Rejestracja: wt 27 sty 2009, 19:51
- Imię: Jerry
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: jaroslawp » pn 04 maja 2009, 19:20
DARAYAVAHUS pisze:do 5 tys obrotów nic się nie dzieje. Dopiero potem można plecaczka zgubić
tiaaaaaa... szczególnie na niskich biegach

Dobrze pamiętam jak mi chciał wstać na koło po tym jak na drugim biegu v-tec zaskoczył.
Bez tego systemu na początku nie powinno być żadnych problemów, a z nim wystarczy nie wkręcać za bardzo na obroty dopuki się człowiek nie przyzwyczai

.
-
DARAYAVAHUS
- pisarz

- Posty: 212
- Rejestracja: ndz 07 gru 2008, 20:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorzkowice
Post
autor: DARAYAVAHUS » wt 05 maja 2009, 08:30
jaroslawp pisze:wystarczy nie wkręcać za bardzo na obroty dopuki się człowiek nie przyzwyczai
Znaczy się wkręcać można, ale liniowo

Żadnej "łychy" powyżej 5 tysi na jedynce

A już napewno nie z pasażerem. Nooo, chyba że ktoś lubi jazdę na kole z plecakiem

Ja nie lubię

Ale pasażer miał zapewnione doznania kosmiczne

-
Gregory
- ostry klepacz

- Posty: 2089
- Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
- Imię: Grzesiek
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kęty
-
Kontakt:
Post
autor: Gregory » wt 05 maja 2009, 09:22
Dołoże coś od siebie. Ja przesiadłem się z CB500 (59km) i na początku uważałem że ten moto to potwór

, ale idzię się przyzwyczaić i opanować moc tego moto.
jaroslawp pisze:tiaaaaaa... szczególnie na niskich biegach

Dobrze pamiętam jak mi chciał wstać na koło po tym jak na drugim biegu v-tec zaskoczył.
To ja w niedzielę wracając z nad morza, odkręciłem za mocno na 2 biegu i go lekko poderwało do góry ( jechałem z żonką i kuferkiem) - nie polecam. Może jestem staromodny, ale wolę jeździć na 2 kołach

Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów
Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.
CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,
-
jaroslawp
- pisarz

- Posty: 232
- Rejestracja: wt 27 sty 2009, 19:51
- Imię: Jerry
- województwo: zachodniopomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Szczecin
Post
autor: jaroslawp » wt 05 maja 2009, 09:52
Gregory pisze:Może jestem staromodny, ale wolę jeździć na 2 kołach
Ja też. Dlatego, od tamtego czasu, przy rozpędzaniu motoru na niskich biegach przy 7000 obr. troszkę odpuszczam manetkę

Co by nie zaliczyć ponownie tej niespodzianki.
-
DARAYAVAHUS
- pisarz

- Posty: 212
- Rejestracja: ndz 07 gru 2008, 20:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorzkowice
Post
autor: DARAYAVAHUS » wt 05 maja 2009, 12:07
Żeby nie było, że tylko Vitki potrafią... Na dwójce z pasażerem kiedyś wystrzeliło mnie ślicznie z koleiny

Wrażenia bezcenne, zwłaszcza przy wyprzedzaniu samochodu. Dajesz dwa, potem łycha, koleina, i wylatujesz z koleiny na kole... Cudownie

Teraz mam większy respect... Ale mimo wszystko sprzęt do ogarnięcia.
Uwielbiam VFR

-
slimak
- klepacz

- Posty: 1135
- Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu
Post
autor: slimak » wt 05 maja 2009, 21:00
a ja się powtórzę z innego tematu:
witam !!!!
VFR to mój pierwszy sprzęt i powiem tak na parkingu troch wprawy trzeba ale szybko się przyzwyczaić można, poza tym bajka pięknie się składa i leci jak po sznurku, bardzo wygodny i uniwersalny, nie zamienie go na żaden inny sprzęt NIGDY poprostu wpadłem po uszy.
przytocze recenzje ze Swiata Motocykli gdy pojawił się na rynku i był test w polsce gość napisał tak: "jedyną wadą tego motocykla jest to że nie jest mój"
a ja mam taką recenzje ten motocykl nie ma wad bo jest MÓJ :
DODAM TYLE:
TRZEBA MYŚLEĆ ZA SIĘBIE I PRZEDEWSZYSTKIM ZA INNYCH JEŚLI BĘDZIESZ KORZYSTAŁ Z GŁOWĄ TO DASZ RADE TO MÓJ PIERWSZY SPRZĘT I NIE ŻAŁUJE CHODŹ GDY PIERWSZY RAZ SIĘ PRZEJECHAŁEM GDY BYŁA JUŻ MOJA TO SIADŁEM W GARAŻU PRZED NIĄ I POMYŚLAŁEM CZY TO DOBRA DECYZJA DZIŚ POWIEM ŻE TAK ALE DLATEGO ŻE TRZEBA MIEĆ DUŻO POKORY I ROZSĄDKU. JEŚLI UWAŻASZ ŻĘ MASZ TO KUP ALE DOBRZE TO PRZEMYŚL
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości