Rozpoczynamy sezon 2010

Wszystko co śmieszne.
Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Rozpoczynamy sezon 2010

Post autor: Gacol » czw 14 sty 2010, 17:21

Witajcie
Dziś udało mi się rozpocząć sezon motocyklowy z wynikiem 20km :lol:
Musiałem dotransportowac sprzęt do na warsztat a nie bylo dostępu do auta.Generalnie masakrycznie slisko.Ale fajnie :biggrin
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

wowo
teksciarz
teksciarz
Posty: 178
Rejestracja: sob 14 lut 2009, 11:56
Imię: WOJTEK
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna

Post autor: wowo » czw 14 sty 2010, 18:42

Kozak jak byłem piękny i młody też miewałem takie pomysły
adrenalina uzależnia

Awatar użytkownika
Vermilion
klepacz
klepacz
Posty: 814
Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
Imię: Adam
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałcz/Piła

Post autor: Vermilion » czw 14 sty 2010, 19:44

TO jest R125?
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » czw 14 sty 2010, 21:56

he i ja miewalem takie pomysly dawno jeszcze za czasow jawy:]
wystarczylo, ze jezdnie byly czyste a snieg mogl sobie lezec, moj rekord to ok -10,
i jeszcze jezdzilem na pewniaka, jak teraz pomysle o starej twardej przedniej oponie to ciesze sie, ze mnie wtedy nie zgubila (zrobila to w lato:])
pozniej doszedlem do wniosku, ze w zime jazda nie jest przyjemna ani nie mozna czuc sie pewnie i ze nie o to chodzi, uznalem zimowa jazde za element przeszlosci
az do zeszlego roku kiedy jezdzilem codziennie do pracy moto i z dnia na dzien nie bylo duzych roznic temperatur wiec sie przyzwyczajalem, odpuscilem sobie chyba przy -3/4
ale przyznam, ze ostatnio zdarzaly mi sie dni ze przejazdzka chodzila mi po glowie,
fakt, jak wytrzezwialem to mi przeszlo:]

Awatar użytkownika
kecajm69
klepacz
klepacz
Posty: 1095
Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wieluń

Post autor: kecajm69 » czw 14 sty 2010, 22:05

20 lat temu to u mnie latanie na CZ350 zimą to był standart :mrgreen:
Jacek M.

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2088
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Post autor: Gregory » czw 14 sty 2010, 22:22

Gacol, Ja w tamtym roku też jeździłem na moto w takim śniegu- tylko, że Vitku - przebieg 1,2km - czyste samobójstwo :twisted:
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » czw 14 sty 2010, 23:17

No jest czyste samobójstwo.Pomyśl jak stojąc na światłach "grzejesz gume" jak dobrym ścigiem a tu 13koni pod tyłkiem :lol: Kiedyś też na mz latałem teraz troche bradziej stawia się na moto "asfaltowe" i może dlatego tak jakoś dziwnie w zimie
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

Awatar użytkownika
dragoo
klepacz
klepacz
Posty: 643
Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Krotoszyn

Post autor: dragoo » pt 15 sty 2010, 10:14

JA tez sezon otwarłem... juz chyba 4...... metry przejechałem :D ;) Musiałem inaczej motka w garażu ustawić ;) :twisted:

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » pt 15 sty 2010, 10:23

temat jak widzę zrobił się KOMBATANCKI :evil

nie mam nic do Yamahy, ale to trzeba było na sznurku za Żukiem pociągnąć :evil oczywiśnie bez kierowcy :biggrin
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » pt 15 sty 2010, 10:54

najlepsza przygode mialem jak raz zapuscilem sie do pracy w zime jawa, sadzilem ze nie bedzie dzisiaj padac, juz w czasie drogi do pracy zaczelo ostro sypac, jak wyszedlem po zmianie to wszedzie w tym na jawie bylo ok 10cm sniegu,
byl tez oczywiscie na wszystkich glownych drogach i jak zatrzymywalem sie na swiatlach i podpieralem nogami to mi sie slizgaly:D
ale plus jay byl taki, ze co skrzyzowanie mozna bylo grzac rece na cylindrach:]

Awatar użytkownika
robsonic
klepacz
klepacz
Posty: 823
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych city????
Kontakt:

Post autor: robsonic » pt 15 sty 2010, 11:38

Pewnie ktoś z was widział na tvn w wiadomościach jak kolesie jechali na jakimś moto w śnieżyce??? Gleba to była nagminna ale widac było że radoche mieli. Sam ujezdzałem wsk3 po śniegu i wtedy nawet na trzecim biegu zrywała przyczepność ( la potwore ;-) ) mz etz też próbowałem ale to był wtedy drogi sprzęt i zdrowy rozsądek zapanował nad chęcią driftu...
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości