Jak załatwić sobie "wyjście na motka"

Wszystko co śmieszne.
Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko
Kontakt:

Jak załatwić sobie "wyjście na motka"

Post autor: C_L_K » czw 14 sty 2010, 15:52

Znalazłem w sieci taki krótki poradnik dla małżonków z pasją (w tym wypadku quadową, ale w naszym przypadku wystarczy zamiast QUAD czytać MOTO) ;) Dla małżonków, których drugie połówki nie rozumieją "co on w tym widzi" i wolą posiedzieć z mężulkiem przed TV albo pójść razem na obiadek do mamusi niż pozwolić ukochanemu na trochę swobody. :biggrin

"No cóż nie będziemy się tu umartwiać i narzekać na „sobaczy” los, o nie! My proszę kolegów będziemy kombinować jak pogodzić święty związek kobiety i mężczyzny z off-roadowym zewem natury. Bo i owszem łatwo nie jest ale parę chytrych sztuczek mamy w zanadrzu. Problem polega na tym aby wyjść z domu na quadową wycieczkę bez ryzyka rozwodu, bo bardzo ważne dla zdrowia jest aby przemoczony quadowiec miał gdzie wrócić i wysuszyć mokre ciuchy przed następną wyprawą..

Sposób 1. Na obrazę majestatu.

Od razu zaznaczę, że jest to metoda, której jako pacyfista i człowiek o gołębim sercu raczej nie polecam albowiem jest stosunkowo mało wyrafinowana i jedynie do sporadycznego wykorzystania. Sposób polega na wywołaniu sporu o byle co przy czym ważne jest aby w toku wymiany poglądów doprowadzić do sytuacji, w której nasz interlokutor (ukochana małżonka) opuści płaszczyznę sporu i uda się obrażona na fotel przed telewizorem celem ukojenia skołatanych nerwów. My tymczasem z urażoną dumą wybierzemy się do garażu.

Pamiętajcie, że powód awantury nie może być związany z tematyką ATV, kłótnia małżeńska powinna być zakończona na przynajmniej 1 godzinę przed Waszym wyjściem.

W przeciwnym razie żona szybko skojarzy fakty i zostaniecie oskarżeni o działanie z premedytacją, a za to wyrok czyli koszty przeprosin jest bardziej dotkliwy.

Sposób 2. Za zasługi.

Metoda bardzo pokojowa i szlachetna nie mniej jednak niezwykle uciążliwa i niosąca ze sobą wielkie ryzyko. Otóż w toku czynności poprzedzających planowane wyjście „na quada” prowadzimy działania mające sprowokować naszą drugą połowę do stwierdzenia „no kochanie napracowałeś się dzisiaj strasznie, powinieneś odpocząć, idź może na krótką przejażdżkę”. Jak wspomniałem wyżej sposób ten to balansowanie nad przepaścią, bo co będzie jak się przyzwyczai do naszej pracowitości? Albo co gorsza tak się narobimy, że na zejście do garażu braknie nam już siły.

Sposób 3. Na miłosierdzie.

Przyznam, że to mój ulubiony sposób. Wymaga finezji pomysłowości i zdolności aktorskich czyli coś dla kreatywnych i obdarzonych wyobraźnią. Całość polega na tym, że na kilka (co najmniej 2) dni przed planowaną wycieczką tracimy humor i sens życia, często wzdychamy wznosząc oczy do nieba. Snujemy się smętnie po domu i generalnie na kilometr widać na naszym obliczu zaburzenia depresyjne. Wszystko po to aby w ramach terapii nasza ukochana wysłała nas „na quada”. Wadą tej metody jest niemożność częstego jej wykorzystywania ponieważ nawet średnio spostrzegawcza żonka szybko skojarzy korelację między naszymi atakami melancholii, a zbliżającym się weekendem.

Sposób 4. Na wzorowego ojca.

Jeden z moich kolegów argumentował konieczność zakupu wielkiego Polarisa chęcią spędzania czasu na łonie natury z 5-cio letnim synkiem. Argumentował skutecznie i dzięki temu dostał zgodę na posiadanie pięknej maszyny. Kobiecie zawsze podoba się jak ojciec buduje więzi rodzinne poprzez niańczenie dzieci. Dlatego quadowe wyprawy z synkiem lub córeczką są doskonałym pretekstem na wyrwanie się w teren. Ja oczywiście też uwielbiam jazdę z moją pociechą.. Nie mniej jednak jest to zupełnie inny rodzaj zabawy niż jazda z grupą kumpli i powiedzmy to sobie szczerze obie te rzeczy są z różnych względów raczej nie do pogodzenia.

Sposób 5. Tak po prostu.

Zdecydowałem się umieścić opis tej metody tylko ze względu na to, że prawdziwie naukowe opracowanie tematu powinno zawierać wszystkie nawet najbardziej niedorzeczne hipotezy.

Więc w bajkach wygląda to mniej więcej tak. Przychodzi mąż do żony i mówi

– Kochanie idę na quada, wrócę na kolację. A ona na to

- Super misiaczku baw się dobrze na 18.00 zrobię Ci naleśniki, Twoje ulubione."

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2088
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Post autor: Gregory » czw 14 sty 2010, 16:01

Dobre. Najlepszy jest pkt 3. Niestety 4 na moto odpada :sad: ,a 5 to faktycznie chyba tylko w bajkach :roll:
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

Awatar użytkownika
robson933
teksciarz
teksciarz
Posty: 112
Rejestracja: pn 24 sie 2009, 21:30
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: robson933 » czw 14 sty 2010, 17:39

He hehe dobre.
Panie-bo ja całe życie na farcie jadę

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » czw 14 sty 2010, 18:34

Cenne rady dobre
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko
Kontakt:

Post autor: C_L_K » czw 14 sty 2010, 19:49

PETER pisze:Cenne rady dobre
Peter, akutar ani Ty ani ja nie musimy uciekać się do takich podchodów. Całe szczęście, że nasze Panie (zwykle) ;) rozumieją o co kaman. Ale jak widać nie wszystkie kobiałki tak mają :P

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » czw 14 sty 2010, 19:58

ale to tak jest "jak se pościelisz tak się wyśpisz" :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko
Kontakt:

Post autor: C_L_K » czw 14 sty 2010, 20:10

Dokładnie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Vermilion
klepacz
klepacz
Posty: 814
Rejestracja: ndz 09 sie 2009, 19:33
Imię: Adam
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałcz/Piła

Post autor: Vermilion » czw 14 sty 2010, 20:22

U mnie jest dokładnie tak jak w punkcie 5, ale to może przez to, że jeszcze nie jest żoną :|
Honda NSR 125 JC22A > Honda CB 500 > Honda VFR 750 RC36I > Yamaha TDM 850 4TX > Honda VFR 800Fi 99' SF > Honda VFR 800Fi 98' !!
SPEED UP - CENTRUM MOTOCYKLISTY
https://www.facebook.com/SpeedUP.Pila

Awatar użytkownika
igor
klepacz
klepacz
Posty: 1051
Rejestracja: śr 17 paź 2007, 17:02
Imię: Igor
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: igor » czw 14 sty 2010, 20:28

C_L_K pisze:Peter, akutar ani Ty ani ja nie musimy uciekać się do takich podchodów. Całe szczęście, że nasze Panie (zwykle) rozumieją o co kaman. Ale jak widać nie wszystkie kobiałki tak mają
a Ty cwaniaczku którą metodę tu własnie uskuteczniasz? :roll: :twisted:

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » czw 14 sty 2010, 20:35

Może odpowiem za C.L.K. jak sie nie zgodzi to napisze .Nasze panie doszły do wniosku że jesteśmy jak weksle polatamy jak wiatr zawieje ale zawsze wrócimy a jak nie to "dobrzy "ludzie nas przyniosą nie ma strachu :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Sprzedam BMW Celika
klepacz
klepacz
Posty: 937
Rejestracja: pn 14 kwie 2008, 15:12
Imię: Ania
województwo: mazowieckie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: Sprzedam BMW Celika » sob 16 sty 2010, 18:36

PETER pisze:Może odpowiem za C.L.K. jak sie nie zgodzi to napisze .Nasze panie doszły do wniosku że jesteśmy jak weksle polatamy jak wiatr zawieje ale zawsze wrócimy a jak nie to "dobrzy "ludzie nas przyniosą nie ma strachu :lol:

Peter mówisz, że "weksle" :roll: ja chyba jednak wolę określenie "bumerang" :biggrin

a tak apropo z tym "jak sobie pościelisz tak się wyśpisz" my kobietki bardzo lubimy jak się Wam się tak wydaje ;)
Moczynos w futrze model 2016 help

Awatar użytkownika
Twardy161
klepacz
klepacz
Posty: 739
Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Twardy161 » sob 16 sty 2010, 18:41

to jesli tym nie zaszkodzisz sobie i innym kobietom, uchyl rabka tajemnicy jak to z waszej strony wyglada:]

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 16 sty 2010, 19:44

Szarlotka i tak ma byc bo wtedy wszyscy są zadowoleni i my i wy i o to chodzi :lol: :lol: :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 40 gości