VFR-OC Poland ForuM

Ale przynam Ci rowniez racje, Pierwsza i druga RC46 ktore kupilem to wlasnie od handlarzy i mam mocne watpliwosci co do wielu punktow... ale juz trzecia RC46 to moge powiedziec tylko jedno - jestem zachwycony, od pierwszego wlasciciela, zadnych usterek i niewiarygodny wrecz przebieg

Dejw pisze: ↑

śr 28 kwie 2021, 16:42

... Co powiesz na to ze kupilem przedwczoraj VFR RC46 z prawdziwym przebiegiem 11477km?

Nie mówię że nie zdarzają się motocykle z małym przebiegiem mimo lat ... bo bywa i jeśli takiego trafiłeś to nic tylko się cieszyć A ja mogę Ci pogratulować ... nie mniej jednak chodzi o to że czy moto ma mały realny czy przekłamania maly przebieg to z reguły da się dostrzec. I jeśli ktos ocenia marke po dabym egz. Ktory rzekomo przy 30 tys przebiegu (dobrze dotarty) i mial liczne awarie no to z pelnym szacunkiem ... nie wierzę w ten przebieg. Zauwaz ze przegladajac ogloszenia na Ebay mobile itp motocykle typu XX, VFR, FJR itd mają przeważnie przebiegi w okolicach 100kkm ... u nas natomiast każdy handlarz sprowadza motocykle "od pierwszego max drugiego właściciela" jeśli moto ma koło 20lat ... I zazwyczaj mają one 30-40kkm )) także wybacz ale taka moja opinia i nie przekonuje mnie że jestem w błędzie bo nie musimy chyba się zgadzać w tym temacie

Jeśli trafiłeś takiego cukierasa jak piszesz to jeszcze raz gratki i nie Ci służy jak najlepiej !

zip_77 pisze: ↑

śr 28 kwie 2021, 20:31

. u nas natomiast każdy handlarz sprowadza motocykle "od pierwszego max drugiego właściciela" jeśli moto ma koło 20lat ... I zazwyczaj mają one 30-40kkm )) także wybacz ale taka moja opinia i nie przekonuje mnie że jestem w błędzie bo nie musimy chyba się zgadzać w tym temacie

Calkowicie sie z Toba zgadzam - sam tez nigdy nie uwierze handlarzowi, dosc sie przekonalem. Sam jednak jak szukam to tylko w ogloszeniach prywatnych i wtedy mozna (nie zawsze) sie milo zaskoczyc

zip_77 pisze: ↑

śr 28 kwie 2021, 20:31

Jeśli trafiłeś takiego cukierasa jak piszesz to jeszcze raz gratki i nie Ci służy jak najlepiej !

dzieki, 300V bedzie do niej wlany juz jutro

Lo Panie...gdzieś taką sztukę dorwał.

Ja dziś jadę po fabryczną, ubraną i od 2 właściciela rc 46fi... Bywają czasem ludzie co sprzedają miłość życia trzymana pod kocem...jwdyne co mi zostanie to podróż dziś z Rzeszowa do Gdańska w deszczu.. Jak czuje... Ale... Życie na vfr jest szczęśliwie więc.... Niech, żyją stare, nowe vfr

poscig pisze: ↑

czw 26 sie 2021, 17:35

Ja dziś jadę po fabryczną, ubraną i od 2 właściciela rc 46fi... Bywają czasem ludzie co sprzedają miłość życia trzymana pod kocem...jwdyne co mi zostanie to podróż dziś z Rzeszowa do Gdańska w deszczu.. Jak czuje... Ale... Życie na vfr jest szczęśliwie więc.... Niech, żyją stare, nowe vfr

Dawaj foty jak przytargasz

To czekamy na fotki
Daj znać to wpadnę ja obejrzeć

Vfr zrobiła na strzała 770km..dała pięknie radę, w moim stylu, choć ze mną górze było..
10st. C i mgła, całą noc przez całą Polskę.

Miło wsiąść na poczciwego osiołka, którego się zna i czuć się jak na fabrycznie nowej maszynie..jedyny minus jak dla mnie ori wydech, brak dźwięku z V... I ciężarki,... Mam. Oryginały, jak oro szybę oraz nakledke ca siedzenie i zestaw ori kluczy..
Jedynie zostanie ją ubrać po swojemu w uchwyt pod telefon i manetki, siedzisko, wydech, światła... Foty z drogi. Brudna po deszczu... 50k nalotu, brak śladów zurzycia, serwisów dziwnych, napraw. itd. Oby została dorzywotnio. Jestem jej 3 właścicielem od nowości..

Bardzo ładna, gratki.

Sprzedajesz? Bo to giełda. Opis foty są, jeszcze cena.
A jak nie, to wal do działu "Chwalimy się" bo ten temat sprzedaży czerwonej jak niekatualny, to zaraz poleci . Nie róbmy zamieszania.

emil pisze: ↑

sob 28 sie 2021, 13:57

Sprzedajesz? Bo to giełda. ....

Podejrzewam że za chwilę będzie na sprzedaż bo miał już kolega kilka "perełek na dożywocie" które w szybkim czasie na giełdę trafiły

Łoo panie, ładna:)

zip_77 pisze: ↑

sob 28 sie 2021, 14:53

emil pisze: ↑

sob 28 sie 2021, 13:57

Sprzedajesz? Bo to giełda. ....

Podejrzewam że za chwilę będzie na sprzedaż bo miał już kolega kilka "perełek na dożywocie" które w szybkim czasie na giełdę trafiły

Nie tym razem... Takie sztuki to tylko trafem można ustrzelić, a za każdym razem żałowałem pięknych sztuk i postanowienie jest mocne.... Zostawić, poza tym przy cenie zakupu i transportu musiałby kosztować z 14kpln żeby nie stracić