Strona 1 z 3
Oby nasza policja tak nie pomykała ........................
: pt 19 mar 2010, 08:40
autor: 8Bodzio8
: pt 19 mar 2010, 09:09
autor: Wojtek86
Było już
Ale aż miło popatrzeć
: pt 19 mar 2010, 12:35
autor: SZCZooR
EE.. Naszym to nie grozi.. Z tym trzeba sie urodzic i codziennie cwiczyc.. Trzeba miec pojecie o maszynie ktora sie dosiada. Nasi maja tylko pojecie jak na sygnale po piwo skoczyc, obrazac ludzi, wyzywac motocyklistow od warzyw. Zreszta nie wiem jak u was ale u nas maja kiepskie motory.
: pt 19 mar 2010, 12:42
autor: WiktorVFR
SZCZooR pisze:EE.. Naszym to nie grozi..
nie wiem jak tam u ciebie ale warszawcy policjanci na motocyklach ogarniaja i to niezle.
SZCZooR pisze:Nasi maja tylko pojecie jak na sygnale po piwo skoczyc, obrazac ludzi, wyzywac motocyklistow od warzyw.
to w fajnym mieście mieszkasz:)
SZCZooR pisze:Zreszta nie wiem jak u was ale u nas maja kiepskie motory.
widac jakie miasto takie motocykle, u nas najlepsi jezdza na BMW K1200GT
: pt 19 mar 2010, 17:04
autor: Vermilion
A u nas są jakieś 2 Yamahy 250ccm stare jak świat
A policjanci, którzy ich dosiadają to wspaniałe głąby i barany, o jakiejkolwiek profesjonalnej jeździe nie ma mowy.
: pt 19 mar 2010, 18:29
autor: Wojtek86
W Bielsku widziałem co najmniej trzy FJR1300 i jednego starego diversiona 900
: pt 19 mar 2010, 18:38
autor: Hubu
U mnie w Legionowie, dobrze pomykają.
Mają tutaj szkolenia w Centrum Szkolenia Policji...
Duże umiejętności jeżeli chodzi o opanowanie motocykli, a dodatkowo po pracy też śmigają prywatnie na swoich sprzętach.
I jakoś mam wrażenie, że łatwiej się z nimi porozumieć, jak z policjantami w puszkach.
: pt 19 mar 2010, 19:50
autor: kwiacior
U nas tez byl jeden, ktory rozwalil siebie i jakas lalunie, ktora wiozl po szkoleniu dla kolegow policjantow w legionowie, ten sam z tvn turbo i Saaba na siedleckich numerach.
"A gdzie sie Pan tak spieszy..." ironia losu
Na szczescie wiekszosc gliniarzy na bajkach to tepe chu...
: pt 19 mar 2010, 20:23
autor: elco
W tamtym sezonie spotkalem na rytunowej kontroli dokumentow dwoch sympatycznych policjantow na FJR-ach 1300. O dziwo zaden z nich nie wykazal sie swoja glupota, a wrecz przeciwnie - chlopaki znali sie i to sporo. Bylem w szoku gdy jeden z nich bez zadnych uwag powiedzal: "to ta legendarna 800-stka z rozrzadem na kolach zebatych".
: pt 19 mar 2010, 22:07
autor: SZCZooR
Coz... U nas w policji to szkoda gadac.
Znajdzie sie pewnie kilku co sie rzeczywiscie znaja na motorach i wogole i wtedy prawdopodobne jest ze sami jezdza prywatnie.
A dla zwolennikow hip-hopu(takich jak ja) polecam:
Słoń i Shellerini "Pod naciskiem" - swietny kawałek o policji
: ndz 21 mar 2010, 15:31
autor: zuzia tajger
kwiacior pisze:Na szczescie wiekszosc gliniarzy na bajkach to tepe chu...
Mamy jednego na forum
Był, Tomek, mial czerwona VFR.
I sluzbowa białą
Jak jechalam na czd dwa lata temu to nas dwoch na bmw dziabnelo, okazali sie fajnymi glinami
Sa ludzie i ludziska !
: ndz 21 mar 2010, 20:07
autor: Vermilion
Sorry u nas poza tymi yamaszkami 250, mają ZZR 1400 Kawasaki, ale to nie policja a kontrola transportu drogowego
: ndz 21 mar 2010, 20:34
autor: PozytywnieZakreconyWariat
A u nas mają z tych nowszych BMW K1200S(moglem pomylic model)do tego Hondy Deauville,zakupili Triumphy Tigery(tych jeszcze nie widzialem)a teraz przetarg wygrala Honda ze swoja CBF 1000
Co jak co,ale warszawska drogówka jest ostro obstawiona.Oczywiscie co do ogarniania to uwierzcie że ja bije pokłony.
: pn 22 mar 2010, 08:46
autor: orzyl
elco pisze:W tamtym sezonie spotkalem na rytunowej kontroli dokumentow dwoch sympatycznych policjantow na FJR-ach 1300. O dziwo zaden z nich nie wykazal sie swoja glupota, a wrecz przeciwnie - chlopaki znali sie i to sporo. Bylem w szoku gdy jeden z nich bez zadnych uwag powiedzal: "to ta legendarna 800-stka z rozrzadem na kolach zebatych".
czasami sie zastanawiam, dlaczego odrazu głąby i prostaki... przecież gro z nich to tak samo motocykliści jak Wy czy ja. kiedyś na bemowie na dniach bezpieczeństwa ruchu drogowego, miałem okazje poznać jednego z nich. Służbowo pomykał na diversion. ja zacząłem kręcić kółka na asfalcie na zasadzie, oby niżej. Podszedł do mnie i powiedział " no weź do kolana zejdź, przecież się da". za chwile wyjął komórke i pokazywał mi zdjęcia z lublina i poznania, prywatne na kawasaki.
PS. Swoją drogą poznałem wtedy RALFA - pytałeś się o tłumik
: wt 23 mar 2010, 13:59
autor: dagon
orzyl pisze:elco pisze:W tamtym sezonie spotkalem na rytunowej kontroli dokumentow dwoch sympatycznych policjantow na FJR-ach 1300. O dziwo zaden z nich nie wykazal sie swoja glupota, a wrecz przeciwnie - chlopaki znali sie i to sporo. Bylem w szoku gdy jeden z nich bez zadnych uwag powiedzal: "to ta legendarna 800-stka z rozrzadem na kolach zebatych".
czasami sie zastanawiam, dlaczego odrazu głąby i prostaki... przecież gro z nich to tak samo motocykliści jak Wy czy ja. kiedyś na bemowie na dniach bezpieczeństwa ruchu drogowego, miałem okazje poznać jednego z nich. Służbowo pomykał na diversion. ja zacząłem kręcić kółka na asfalcie na zasadzie, oby niżej. Podszedł do mnie i powiedział " no weź do kolana zejdź, przecież się da". za chwile wyjął komórke i pokazywał mi zdjęcia z lublina i poznania, prywatne na kawasaki.
PS. Swoją drogą poznałem wtedy RALFA - pytałeś się o tłumik
Może dlatego że większość z nas ma nie do końca miłe wspomnienia ze spotkań z nimi.
Choć ja sam znam jednego z Wawy, prywatnie jeździ Hondą (od niego kupiłem moją VFR) i to całkiem porządny człowiek, na dodatek z pełnym powołaniem nie narzekający na swoją prace choć z ubiegłych lat ma już 63 dni urlopu do odbioru i nie ma kiedy tego zrobić.
Więc czasem próbujmy się postawić w ich sytuacji zanim zaczniemy psioczyć.