winkle raz jeszcze...

Jazda na gumie i inne Stoppie.
Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Model VFR: RC46,best of the best with all bests
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » pn 23 sie 2010, 17:44

winklowanie jest fajne ... dopóki nie spotka sie zwierzatka

tak jak ten:

http://www.youtube.com/watch?v=X5zx9Fo1CVQ

Awatar użytkownika
adi610
klepacz
klepacz
Posty: 783
Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
Model VFR: RC46A
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: adi610 » pn 23 sie 2010, 19:18

wygląda groźnie :???:

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » pn 23 sie 2010, 22:45

zwierzaczki --to coś nieprzewidywalne i bardzo groźne :roll: :shock:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
maxym73
teksciarz
teksciarz
Posty: 185
Rejestracja: sob 26 gru 2009, 14:47
Model VFR: VFR VTEC
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: śląsk cieszyński

Post autor: maxym73 » wt 24 sie 2010, 12:50

O .q.w....... !!!
To były piersze moje słowa jak oglądnołem filmik.
Żyj szybko kochaj mocno i umieraj młodo
Teraz zaczyna się magia

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Model VFR: VFR 800 FI 1998
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » śr 25 sie 2010, 23:10

Zdarzyło mi się trafic małą sarne przy 150km/h szczeście że poslizgnęła sie na asfalcie i poprostu położyła przeleciałem jak po "leżącym policjancie" ale w oczach miałem wielkiego stracha. Miałem dużo szcześcia
ZKL

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Model VFR: RC46,best of the best with all bests
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » czw 26 sie 2010, 07:41

i tu wlasnie jest wielkosc vfra

boi ten na filmiku jedzie scigiem, wiec maly opor na przednim kole i leci we krzaki

a vfr wazy 30 kilom wiecej i nie lezy sie na kierownicy
wiec byc moze to zwierzatko po prostu padloby pod kolami, zrobilo maly uslizg

i moze moze nic by wielkiego nie bylo

to jest wlasnie tez wielkosc vfra, nie tak latwo go polozyc : >

Awatar użytkownika
msciwuj
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pn 24 maja 2010, 14:29
Model VFR: RC36II
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław, czasem Kraków

Post autor: msciwuj » czw 26 sie 2010, 12:25

bialy-murzyn pisze: boi ten na filmiku jedzie scigiem, wiec maly opor na przednim kole i leci we krzaki

a vfr wazy 30 kilom wiecej i nie lezy sie na kierownicy
Ty te swoje teorie chyba celowo tworzysz, żeby kogoś sprowokować? A raczej "teorie" bo tutaj sam sobie zaprzeczyłeś w dwóch zdaniach.

Nie wiem w sumie co miałeś na myśli przez "opór na przednim kole" - chodzi Ci o to, że w Twojej VFR hamulce ocierają? Łożysko źle skręcone?

Bo akurat im bardziej leżysz na kierownicy, tym bardziej dociążasz przednie koło, więc tym lepszą ma przyczepność. Dlatego w chopperach hamuje się tyłem. Ale Ty i tak masz swoją "wydumkę".

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Model VFR: RC46,best of the best with all bests
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » czw 26 sie 2010, 13:09

he ?

scig ładuje w zwierzaka i że nie mam jak sie oprzec na baku na scigu bo leże, to lece z procy w krzoki

no a w vfr zapieram sie nogami i wcale nie musze leciec od razu w krzoki, bo moge skontrolowac motur

opor w kole mialem na mysli opor np. zwierzaka czy tam jakiejs przeszkody

dlatego wlasnie przeciwny jestem wszystkim scigom

jo nie chce latac po krzokach : >

Awatar użytkownika
Szozdul
pisarz
pisarz
Posty: 265
Rejestracja: pt 08 sie 2008, 19:13
Model VFR: VFR 800 Vtec
Imię: Maciek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki

Post autor: Szozdul » czw 26 sie 2010, 15:40

Trochę sensu w tym jest bo jednak duże znaczenie ma kąt głowki ramy, w sportach masz ostry kąt a w vfr ciut mniejszy przez co przy przeszkodzie latwiej jest najechac na nią vfrą niż sportem.

Awatar użytkownika
msciwuj
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pn 24 maja 2010, 14:29
Model VFR: RC36II
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław, czasem Kraków

Post autor: msciwuj » czw 26 sie 2010, 16:28

R6 - 24 stopnie, VFR 800 - 25.3 - to jest ta różnica, która powoduje, że VFR się nie wywróci na króliku, a sport owszem?... Poza tym poślizg na winklu można chyba złapać tak samo skutecznie, niezależnie od tego kąta.

[ Dodano: 2010-08-26, 16:36 ]
(poślizg na winklu na zwierzaczku - o to mi szło)

Awatar użytkownika
abgarman
teksciarz
teksciarz
Posty: 153
Rejestracja: śr 26 maja 2010, 22:56
Model VFR: RC 46/1
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: abgarman » czw 26 sie 2010, 17:13

Nie wiem o co wam chodzi z tym poślizgiem...

Przecież kolo ewidentnie zamknął mocno klamkę, co w połączeniu z dodatkowym elementem w postaci zwierzaka spowodowało postawienie moto na przednim kole, wystrzelenie kierowcy i przykrycie się motonga plecami + parę koziołków...

A codo trzymania się kolanami zbiornika, to chyba jednak w sportach jest to bardziej naturalne niż na VFR (mimo, że oczywiście generalnie ZAWSZE powinno się trzymać zbiornik na kolankach). Pozycja leżąca ma tu też trochę do powiedzenia, ale najistotniejsze są profilowanie zbiornika, kanapy i owiewek i sporo wyższa pozycja podnóżków, wymuszające większe ugięcie nóg w kolanach i automatycznie mocniejszy chwyt.
Meet the VFighteR
---------------------------------------

Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Model VFR: 800 Fi '98
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » pt 27 sie 2010, 10:15

biały. możemy zrobić test. Ty na vfr, ja puszczam zająca, królika, cokolwiek innego przypominającego :)
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
Damo 88
klepacz
klepacz
Posty: 1101
Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
Model VFR: VFR VTec
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Damo 88 » pt 10 wrz 2010, 23:50

Co myślicie na temat tego winkla czy gleba jest spowodowana zblokowaniem przedniego koła?

http://www.youtube.com/watch?v=WNO88yqC ... re=related
Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .

Awatar użytkownika
tayayay
teksciarz
teksciarz
Posty: 157
Rejestracja: wt 04 maja 2010, 11:16
Model VFR: 800 '05, Szczwana Felka
Imię: panie daj
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Post autor: tayayay » sob 11 wrz 2010, 00:56

no teraz już wiemy że to jelonek, czyli jakieś 25kg wagi (porównując do mojego ś.p. psa). Kontakt z jelonkiem to już grubsza sprawa, niźli z takim zającem czy lisem, dlatego też... wywaliłby się tak czy siak.

Awatar użytkownika
Damo 88
klepacz
klepacz
Posty: 1101
Rejestracja: sob 11 kwie 2009, 01:05
Model VFR: VFR VTec
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocek

Post autor: Damo 88 » sob 11 wrz 2010, 02:36

rzeczywiście coś tam przebiegło nie zauważyłem tej smugi .
Jeżeli Rozwiązałeś problem nie Zapomnij Odpisać .

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości