Wheelie

Jazda na gumie i inne Stoppie.
Awatar użytkownika
krzysztof_83
Posty: 11
Rejestracja: pt 17 sie 2012, 11:14
Model VFR: 800 FI 99
Imię: Krzysztof
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Wheelie

Post autor: krzysztof_83 » wt 22 sty 2013, 10:25

Wyglada ze w tych pozycjach stojacych opiera nogi na tylnych ale to i tak nie umniejsza umiejetnosci, bo jezdzre juz 10 lat motocyklami i mam 2 lata vfr 800 FI a czegos takiego nie potrafie i nie jest to wcale latwe, a widac ze bardzo lekko to robi, moto tez nie wali o ziemie tylko jest w kontrolowany sposob opuszczane, bo jak podniesiesz szczegolnie 1 raz to widac jak ktos robi, ze jak sie wystraszy wysokosci nalge nacisnie hamulec tylny czy odejmie gazu i moto az gruchnie o ziemie :), na poczatku tez tak mialem, podnislo mi wysoko, pierwsza mysl " o ku....a" :) i odjecie gazu i lup na pzrednie kolo spada :)

Awatar użytkownika
krzysztof_83
Posty: 11
Rejestracja: pt 17 sie 2012, 11:14
Model VFR: 800 FI 99
Imię: Krzysztof
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Wheelie

Post autor: krzysztof_83 » wt 22 sty 2013, 10:26

Arnold pisze:To ja się bawię tak jak na drugim filmie. Tyle że prawa noga na hamulcu.


To jak tak potraficie na VFR to respekt, bo ja jestem jakis ulomny do wheelie :), wychodzi mi tylko na lekkich sportach z duza moca bo tam filozofi nie potzreba :)

Awatar użytkownika
korek
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: ndz 20 lut 2011, 20:28
Model VFR: ZX 10 r 2004r
Imię: Kordian
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Praszka
Kontakt:

Re: Wheelie

Post autor: korek » wt 22 sty 2013, 14:42

Filozofii nie potrzeba :P ale trzeba miec jaja i sie przelamac zeby sprowac wyczuc moto i sprawidz zeby to moto sluchalo nas a nie na odwrot ;) :)
Ride is Fun ;D :D For you safety & Protection Do NOT Speeding at the public road !!

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Model VFR: 800 Fi '98
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Wheelie

Post autor: orzyl » czw 21 mar 2013, 11:47

korek pisze:Filozofii nie potrzeba :P ale trzeba miec jaja i sie przelamac zeby sprowac wyczuc moto i sprawidz zeby to moto sluchalo nas a nie na odwrot ;) :)
Lubię to ;)
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
mardok1980
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 86
Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
Model VFR: VFR800 V-tec
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,

Re: Wheelie

Post autor: mardok1980 » pn 03 cze 2013, 21:52

korek pisze:Doklanie ja mialem Vfrkę 750 RC II i szkoda bylo mi ja katowac jazda na kole itp. serce mi pekalo ;p teraz jezdze na sporcie i wheelie wychodzi od niechcenia :D wystarczy po prostu kawalek prostej najlepiej pustej i rownej drogi ;) nie zawsze mi wychodzi bo dopiero sie ucze :P ale uczucie jest Mega ;) :)
i na dodatek nigdy sie nienudzi:) o ile nauczysz sie wpinac kolejne biegi:) ale to żadna filozofia,samo wchodzi i niewiesz kiedy:)

Awatar użytkownika
mardok1980
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 86
Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
Model VFR: VFR800 V-tec
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,

Re: Wheelie

Post autor: mardok1980 » pn 03 cze 2013, 21:59

krzysztof_83 pisze:Na pewno wiekszosc sie da, ale wiesz jakim kosztem, poprostu vfr to jest niby sporotwo-turystyczny, ale bardziej idzie w turystyke niz w sporta, taka prawda wiec samo to i fakt ze dlaczego tak ciekzo ja postawic, bo konstruktorzy z mysla ze ma to byc turystyk tak to zrobili zeby wlasnie nie stawiala, ze mozesz odkrecac gaz do oporu a ona nic. MOj brat mial CBR F2 i jak z nim jechalem z tylu i on odkrecil to z pasazerem z tylu zawsze sama stawiala a ta honda ma niecale 100 koni (95 czy cos takiego), to samo z nim cwiczylem z vfr z pasazerem i jak dawalem ostro do pieca to szla ladnie ale kolo nawet nie drgnie. A to ze sie da widac na tych dwoch filmikach :).

1. http://www.youtube.com/watch?v=0TfACwLu6dM

2. http://www.youtube.com/watch?v=GaLJL0TMoNk

Z tego 2 filmiku ejstem w szoku, szczegolnie od 0:50, gosciu jadac no nie wiem z 60 km/h podnosi jak jakims sportem 1000 :), w zyciu nie sadzilem ze vfr tak mozna zrobic :), takze widac ze albo ma duzego skilla albo cos zostalo pzrerobione w jego vfr-ce (ale w to watpie bo nawet wydech na standardowy ), jetsem pod wrazeniem.
nic niezostalo przerobione na stojaco masz odciazony przód i kazde moto latwo ci wtedy pujdzie na gume,pozatym jak ktos dobrze gumuje to kazde moto postawi bez najmniejszego problemu i jak sie nauczysz to sam sie o tym przekonasz:) tez kiedys przez to przechodzilem:)

Awatar użytkownika
Hubert6259
Posty: 19
Rejestracja: czw 22 sie 2013, 17:38
Model VFR: RC36 II
Imię: Hubert
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Konin

Re: Wheelie

Post autor: Hubert6259 » wt 05 lis 2013, 16:51

Przeczytałem trochę tematu i nadal nie mogę rozgryźć co i jak jest z tym gumowaniem. Jak zareaguje silnik przy dłuższym wheelie? Czy dolanie oleju wystarczy żeby zapewnić jako takie smarowanie silnikowi pod kątem? Przepraszam za moje drobiazgowe pytania ale słyszałem że piece z układem widlastym i mokrą miską są dość wrażliwe na gumowanie, a nie chcę zajeździć pieca :roll:

Awatar użytkownika
mardok1980
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 86
Rejestracja: pt 31 maja 2013, 17:37
Model VFR: VFR800 V-tec
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań-Smochowice,Warszawa-Tarchomin,

Re: Wheelie

Post autor: mardok1980 » wt 05 lis 2013, 22:10

VFR to niejest sprzet do gumowania a pod tym kątem proponował bym ci cbr 900 sc-33 są nie do zdarcia jesli chodzi o gumowanie i ogólnie kating:)

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Model VFR: 800 FI '01
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Wheelie

Post autor: Arnold » śr 06 lis 2013, 19:15

mardok1980 pisze:VFR to niejest sprzet do gumowania
Jak to nie?? :twisted: :twisted:
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
KidRackBrawura
pisarz
pisarz
Posty: 313
Rejestracja: pt 14 sty 2011, 18:50
Model VFR: Fi '01
Imię: Tomasz
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tuliszków

Re: Wheelie

Post autor: KidRackBrawura » sob 09 lis 2013, 12:19

w tym motocyklu szkoda ramy na naukę jazdy na kole.
It`s that old running wide problem again.
If in doubt, flat out.

Awatar użytkownika
Hubert6259
Posty: 19
Rejestracja: czw 22 sie 2013, 17:38
Model VFR: RC36 II
Imię: Hubert
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Konin

Re: Wheelie

Post autor: Hubert6259 » pn 18 lis 2013, 21:35

Rama we VFR-ce do słabych nie należy, ale może prawda że masa jednak robi swoje ;-)

Awatar użytkownika
Paweł
Posty: 3
Rejestracja: sob 08 lut 2014, 23:19
Model VFR: chwilowy brak
Imię: Paweł
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łowicz

Re: Wheelie

Post autor: Paweł » czw 13 lut 2014, 00:50

Witam wszystkich. Wiem, że jestem nowy na forum ale chciałem dodać parę rzeczy od siebie odnośnie stawiania na koło. VFR-ka jest co prawda motocyklem szosowo-turystycznym i dość ciężkim ,ale nadającym się jak każdy inny motocykl do tego typu zabawy. Tylko pytanie czy jest sens katować niunie na gumie. Bardzo dużo osób zaczynało swoją przygodę z Wheelie od sprzętu takiego jak CBR F2. F2 jet podobne do radzieckiego ciągnika- trudne do zaj....
CBR f2 waży na sucho 185kg ,a VFR 208kg. Gotowe do jazdy 205/234. Jest to 30 kg różnicy na niekorzyść VFR-ki. Rozstaw osi VFR-a ma o 3 cm większy. Ale silnik ma V4 , a nie R4. VFR-ka ma też większą moc i moment niż CBR F2. Nie trzeba strzelać ze sprzęgła żeby wchodziła na gumę, ale wystarczy tylko odkręcić manetę. Po ok 2 miesiącach posiadania swojej pierwszej VFR-ki stawiałem na kapcia beż większego problemu. Nie mogłem i też nie bardzo chciałem zmieniać biegi na gumie bo szkoda było skrzyni. Mam kolegę co RC 36 robi cuda. Na koło tylne, przednie, zawraca w miejscu, trze kolanami w zakrętach i jakby mógł to robiłby to też łokciami. Wszystko to kwestia objeżdżenia i wyczucia motocykla. Dla chcącego nic trudnego tylko czasami naprawdę szkoda jest maszyny do nauki Wheelie. Lepiej zakupić jakieś starsze moto( nawet bez papierów) i się uczyć na jakiejś wiejskiej drodze stawiania niż dożynać VFR-ke.
Pozdrawiam. :wink:

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Model VFR: 800 Fi '98
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Re: Wheelie

Post autor: orzyl » pt 21 mar 2014, 15:41

mardok1980 pisze:VFR to niejest sprzet do gumowania
żaden nie jest ;)
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
kamil grudziadz
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
Model VFR: VFR 800 FI
Imię: Kamil
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: GRUDZIADZ
Kontakt:

Re: Wheelie

Post autor: kamil grudziadz » pt 21 mar 2014, 22:40

co wy wiecie o gumowaniu...



:)
Obrazek

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI

Awatar użytkownika
FernandoT
pisarz
pisarz
Posty: 203
Rejestracja: wt 26 lut 2013, 18:07
Model VFR: RC 46 '01
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Wheelie

Post autor: FernandoT » pn 19 maja 2014, 00:25

Paweł pisze:Witam wszystkich. Wiem, że jestem nowy na forum ale chciałem dodać parę rzeczy od siebie odnośnie stawiania na koło. VFR-ka jest co prawda motocyklem szosowo-turystycznym i dość ciężkim ,ale nadającym się jak każdy inny motocykl do tego typu zabawy. Tylko pytanie czy jest sens katować niunie na gumie. Bardzo dużo osób zaczynało swoją przygodę z Wheelie od sprzętu takiego jak CBR F2. F2 jet podobne do radzieckiego ciągnika- trudne do zaj....
CBR f2 waży na sucho 185kg ,a VFR 208kg. Gotowe do jazdy 205/234. Jest to 30 kg różnicy na niekorzyść VFR-ki. Rozstaw osi VFR-a ma o 3 cm większy. Ale silnik ma V4 , a nie R4. VFR-ka ma też większą moc i moment niż CBR F2. Nie trzeba strzelać ze sprzęgła żeby wchodziła na gumę, ale wystarczy tylko odkręcić manetę. Po ok 2 miesiącach posiadania swojej pierwszej VFR-ki stawiałem na kapcia beż większego problemu. Nie mogłem i też nie bardzo chciałem zmieniać biegi na gumie bo szkoda było skrzyni. Mam kolegę co RC 36 robi cuda. Na koło tylne, przednie, zawraca w miejscu, trze kolanami w zakrętach i jakby mógł to robiłby to też łokciami. Wszystko to kwestia objeżdżenia i wyczucia motocykla. Dla chcącego nic trudnego tylko czasami naprawdę szkoda jest maszyny do nauki Wheelie. Lepiej zakupić jakieś starsze moto( nawet bez papierów) i się uczyć na jakiejś wiejskiej drodze stawiania niż dożynać VFR-ke.
Pozdrawiam. :wink:
specjalista od gumowania nie jestem (bynajmniej na vfr) ale to co piszesz odnosnie jazdy na kolanie to stek bzdur. zeby vfr szorować kolanem w naturalny sposob po asfalcie trzeba by wykrecic sety a nogi zalozyc sobie za uszy. nie mowie o nienaturalnych akrobacjach byle tylko dotknac ziemi bo przetestowalem to doskonale. w kazdym inny przypadku pierwsze ziemie szoruja bardzo nisko zamontowane w tym motocyklu podnozki. kto byl ze mna na kisielinie (a byli tacy tutaj) wiedza o czym pisze.
WSK M21W2 1972, KTM LC 4

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość