techniki jazdy

Jazda na gumie i inne Stoppie.
Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Model VFR: RC36II96 r.
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: techniki jazdy

Post autor: figaro » ndz 22 maja 2011, 22:06

Kudlaty pisze:To ja pewnie zostanę ostro skrytykowany ale dzięki temu tematowi jeszcze bardziej widać że VFR nie nadaje się na pierwsze moto (tak wiem, miałeś fazera). VFR jest ciężka i wsiadając na nią trzeba mieć już jakieś doświadczenie. Tzn. chodzi mi o to że wsiadając na VFR powinniśmy mieć na tyle tego doświadczenia że umiemy chociaż zająć odpowiednią pozycję za kierownicą. Nie dawno zauważyłem, że jeżdżąc w kombinezonie skórzanym mięśnie tak nie bolą...
Nie Kudłaty, nikt Cię nie skrytykuje.
Każdy ma swoje zdanie i prawo do własnych przemyśleń.
Masz rację, że VFR-ka nie jest najlepszym pomysłem na pierwsze moto.
Co do pozycji za kierownicą, wypada pamiętać, że na motocyklach sportowych /a jako takim VFR był projektowany/ rzadko kiedy dłużej utrzymujemy tą samą pozycję przez dłuższy czas.
Co innego motocykle o przeznaczeniu stricte turystycznym.
W miarę sensownym kompromisem są motocykle tzw. uniwersalne /fazer, bandit, cbf, itd.../, łączące cechy obu typów.
Może dla poprawy sylwetki oraz pozycji czas zajrzeć na siłownię lub do netu.
Dla przykładu na szybko znalezione:
http://facet.interia.pl/forma/silownia/ ... 13560,2632
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
St@ry
pisarz
pisarz
Posty: 485
Rejestracja: ndz 31 paź 2010, 16:05
Model VFR: CBR 1100 XX
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: techniki jazdy

Post autor: St@ry » ndz 22 maja 2011, 22:20

A dla mnie Vitek jest pierwszym moto i jestem zaprzeczeniem teorii KUDŁATEGO. Poza tym, jeśli czegoś nie wiem, to dopytam, doczytam i poćwiczę. Vitek jest ok.
"Miejsce, na które wstąpił człowiek dobry, jest uświęcone." - Goethe

Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: techniki jazdy

Post autor: śliniak290 » pn 23 maja 2011, 08:56

Jeżdżę drugi sezon na VFR-ce i też mnie bolą nadgarstki , plecy itp. ale się tym bardzo nie przejmuję bo czerpie przyjemność z jazdy , również często zmieniam pozycję i prędkość . Możesz podpytywać jak i co , ale pozycje musisz sam znaleźć najlepszą dla siebie .
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 616
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Model VFR: FI>Vtec>RC36II
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: techniki jazdy

Post autor: Groszek » pn 23 maja 2011, 17:36

ivan pisze:Ale ja wcale nie żartowałem. Uważam że jazda 120-140 jest mniej męcząca niż np 50 km/h, bo wiatr odciąża nadgarstki, kark.
To jest prawda. I dlatego tym bardziej zaskakują mnie wypowiedzi ludzi, które czasem słyszę lub czytam na forach, że można kupić sobie sporta na początek i jeździc nim powoli - bo przeciez to, ze ma na motocyklu pozycję sr..cego kota i stokilkadziesiat koni pod tyłkiem nie oznacza, ze musi zapylać. Musi. Bo inaczej jazda na sportowym motocyklu to męczarnia i wie to każdy, kto takim motocyklem pojeździł. A kto nie pojeździł, to może wydawać takie osądy.
St@ry pisze:A dla mnie Vitek jest pierwszym moto i jestem zaprzeczeniem teorii KUDŁATEGO. Poza tym, jeśli czegoś nie wiem, to dopytam, doczytam i poćwiczę. Vitek jest ok.
Myślę St@ry, że aby wyrobić sobie taką opinię, powinieneś pojeździć też innymi motocyklami. Wtedy byś się przekonał, że Vitec - nie ważne jak dobrym jest motocyklem - na nabieranie wprawy w jeździe nie koniecznie się nadaje. Ale tak jak piszesz, doczytac i poćwiczyc to najlepsza metoda.

Techniki jazdy (teraz trochę bardziej na temat) najłatwiej jest nabierać dobrych nawyków i wyrabiać właściwa technikę jazdy na motocyklu lekkim, zwrotnym, adekwatnym do bieżących umiejętności jeźdźca. Taka jest moja opinia. Wtedy nie musisz się skupiać na maszynie, tylko możesz na sobie. Chodzi o to, aby człowiek czuł się swobodnie na motocyklu, miał wrażenie, ze ma motocykl pod kontrolą, że to on jedzie na motocyklu, a nie motocykl wiezie jego. I tu mam na myśli nie tylko początkującego jeźdźca, ale w każdym stadium, łatwiej początkujacemu jechać GS500 niż VFRą, średnio zaawansowanemu jechać VFRką niż Hayką itd. Uważam też za bzdurne pojęcie pt. "respekt do maszyny". Takie słowa najczęściej słyszy się od ldzi, którzy kupili sobie na pierwsze lub drugie moto poteżny sprzęt. Jestem zdania, że jest to zwyczajny strach, a goście którzy tak mówią po prostu nie chcą się przyznać, ze boją sie jeździc na swoich motocyklach, które okazują się (z czego pewnie często nie zdaja sobie sprawy) za szybkie, za mocne i za ciężkie do umiejętności opanowania maszyny.

Jeżeli chodzi o porady dotyczące technik jazdy, to chyba nie ma co tu się wymądrzac tak naprawdę za bardzo. Wielu mądrzejszych napisało wiele mądrych książek na ten temat. Są też nawet filmy :)
Odnośnie bolących pleców to ppamula chyba wyczerpał temat. Ręce służą do kierowania, a nie trzymania się na motocyklu. Niestety sam mam z tym problem, bo ciężko przełamać nawyki, ale istotnym jest, aby nie napinać górnych partii ciała, tylko zająć właściwą pozycję w siodle, a wtedy góra już sama się ułoży.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
greck
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: wt 10 maja 2011, 16:57
Model VFR: vfr 800 vtec 2009
Imię: grzegorz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała

Re: techniki jazdy

Post autor: greck » pn 23 maja 2011, 21:43

Jak macie inne fajne pomysły dotyczące, techniki jazy, hamowania, przyspieszania, zakrętów, wyprzedzania, unikania niebezpiecznych sytuacji na drodze, pozycji za kierownicą itd, itp, to piszcie, tak wiele już napisano, ale jak zauwazyliście te nasze zwykłe, które się pojawiły u góry też są fajne ( np spodnie ze skóry lepiej trzymaja jeszcze nigdzie nie czytałem ) ! poza tym na forum jest sporo nowych ludzi, ludzi którzy zaczynają, Boże ile ja bym dał 4 lata temu by coś madrego znaleść i poczytać, chyba nawet nie wiedziałem gdzie szukać !

Awatar użytkownika
greck
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: wt 10 maja 2011, 16:57
Model VFR: vfr 800 vtec 2009
Imię: grzegorz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała

Re: techniki jazdy

Post autor: greck » śr 25 maja 2011, 22:13

Dziwię się troche że temat umiera, albo mamy samych mistrzów jazy ( to jest Źle że tak się nam wydaje albo wszyscy mają to gdzieś bo lepiej wysłać życzenia czyli forum robi nam się kumpelską/ plotkarnią a nie miejscem spotkań moto, ale to nie mnie osądzać !!!

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Model VFR: RC36II96 r.
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: techniki jazdy

Post autor: figaro » śr 25 maja 2011, 22:29

greck pisze:Dziwię się troche że temat umiera, albo mamy samych mistrzów jazy ( to jest Źle że tak się nam wydaje albo wszyscy mają to gdzieś bo lepiej wysłać życzenia czyli forum robi nam się kumpelską/ plotkarnią a nie miejscem spotkań moto, ale to nie mnie osądzać !!!
greck, nie prowokuj, bo dostaniesz odpowiedź jakiej Byś nie chciał :P
Techniki jazdy nie da się nauczyć z teorii, choćbyś nie wiadomo ile postów przeczytał i nauczył się na pamięć.
Technikę wyrabia się wyłącznie podczas jazdy /wielu, wielu godzin jazd/. :shock:
Nie możesz wymagać od ludzi gotowych kompozycji przepisów na szybką i efektywną poprawę swojej własnej techniki. :confused
Każdy z nas się w większym lub mniejszym stopniu uczy jazdy /choć niektórzy sie do tego nie przyznają/, a wytłumaczenie w kilku zdaniach oraz w sposób przejrzysty i przystępny różnych aspektów prowadzenia motocykla nie jest łatwą rzeczą. :disagree
Trzeba jeździć, spotykać się z ludźmi i odwiedzać cyklicznie tor /tam naprawdę najlepiej szlifuje się różne techniki jazdy na moto/. :mrgreen:
Jeżeli Jesteś zainteresowany, zapraszam do Trójmiasta. Polatamy, pojeździmy, odwiedzimy Koszalin, pogadamy i ręczę, że Wrócisz zadowolony. :lol
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Model VFR: 800 FI '01
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: techniki jazdy

Post autor: Arnold » śr 25 maja 2011, 22:37

Ja mogę poradzić żeby nie trzymać się za busami tirami i czymś co nie widzimy co się dzieje przed tym. Ja tak nie zauważyłem stojącej eLki przed busem który jechał a ja za nim taką sama szybkością. On zjechał na prawoskręt a ja ledwo co wyhamowałem ale i tak się wywróciłem na koniec. :(
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
greck
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: wt 10 maja 2011, 16:57
Model VFR: vfr 800 vtec 2009
Imię: grzegorz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała

Re: techniki jazdy

Post autor: greck » śr 25 maja 2011, 22:47

Dzięki Tomku, za mądrą i dojżała odpowiedź, nie wiem co odpisać !!! ale może niekiedy trzeba prowokować aby życie było, postęp i cos nowego :D ! MAsz rację i dzięki za zaproszenie, my też zaproszamy wszystkich jak będziecie w beskidach ! A co do odpowiedzi której bym nie chciał dostać no to cóż jak taki temat jest błachy dla wszystkich to może zmieńmy nazwę forum na VFR-PLOTKARNIA PL.

Oczywiscie żartuję ! Wielki szcun dla ludzi którzy stworzyli to forum i za tą nić która połaczyła urzytkowników jakiegoś tam urządzenia mechanicznego z Japonii !

Awatar użytkownika
greck
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: wt 10 maja 2011, 16:57
Model VFR: vfr 800 vtec 2009
Imię: grzegorz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała

Re: techniki jazdy

Post autor: greck » śr 25 maja 2011, 22:51

Ale wracając co techni to cholernie sie boję dróg po sezonie zimowym, albo nie znanych mi ! Dzisiaj pierwszy raz po zimie przejechałe sie nowa trasą i na żwirku zaliczył bym glebę ! Tylne koło poslizg ! Szalejemy na znanych nam trasach czy zawsze ?


SKOŃCZ Z TYMI WYKRZYKNIKAMI! - orzyl. Następne będzie ostrzeżenie na forum.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3539
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Model VFR: RC46-2001
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: techniki jazdy

Post autor: ppamula » czw 26 maja 2011, 09:56

Na żwirku, piszesz? Na zakręcie czy podczas hamowania? Czy masz ABS? Zadziałał?
A co do pisania... Szkoda że tak daleko mieszkamy bo chętnie bym się spootkał i poćwiczył technikę.

A pisanie teorii... Cóż nie jestem w tym dobry.
Forum to takie miejsce żeby się poznać, a potem spotkać w realu.

Awatar użytkownika
greck
teksciarz
teksciarz
Posty: 133
Rejestracja: wt 10 maja 2011, 16:57
Model VFR: vfr 800 vtec 2009
Imię: grzegorz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała

Re: techniki jazdy

Post autor: greck » czw 26 maja 2011, 10:24

abs mam, ale czy on zadziała jak na ostrym zakręcie ( serpentynki ) przu mocnym przechyle najedziesz na żwir ( najczęsciej po łataniu dróg przez drogowców ) ?

Wykrzyknikom ( ! ) mówimy STOP :D :D :D

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 616
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Model VFR: FI>Vtec>RC36II
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Re: techniki jazdy

Post autor: Groszek » czw 26 maja 2011, 11:17

greck pisze:Szalejemy na znanych nam trasach czy zawsze ?
Nie szalejemy nigdy :bye A jeżeli już musimy (i nie jest to tor), to jak się przekonałeś, nawet znajomość trasy może nas nie uchronić. NA dobrze znanej trasie najpierw konieczny jest chociaż jeden przejazd kontrolny, sprawdzić jak z nawierzchnią, czy się nic nie zmieniło, czy nie jechała tamtędy cieżarówka z której wysypywał się piasek, czy nie zaczęli jakichś prac lub remontu. Wtedy, za drugim - trzecim razem można jechać odważniej. Ale też nie na 100%, bo nigdy nie masz gwarancji, czy akurat w momencie kiedy byłeś na innym odcinku trasy, rzeczona ciężarówka nie miała kursu w tym miejscu. No i widocznosć, na zakrętach, na których nie masz właściwej widoczności zawsze jedziesz tak, jakby tuż za nim, na środku drogi stał zepsuty ciągnik z przyczepą. Jeżeli chcesz się wbić w jej tył - to możesz zapylać, proszę bardzo. A jeżeli chcesz mieć szansę, to jedziesz tak, żeby zatrzymać się przed przeszkodą. Dla treningu najlepiej jest zatem wybierac odcinki o dobrej widocznosci, równej nawierzchni i niewielkim nateżeniu ruchu. Odradzam też miejsca w pobliżu domostw, zwłaszcza jeżeli jeździsz z wyjcem (głośnym wydechem). Wtedy w razie W. masz zaraz mnóstwo świadków, którzy sie zlecą i będą krzyczeli "Panie, my widzielim jak on tu od rana jak wariat szaleje! To napewno jego wina, bo to wariat na motorze jest!".
Pooglądaj na youtube filmiki odnośnie własciwej pozycji ciała w zakręcie.

Pzdr

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Model VFR: RC36II96 r.
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: techniki jazdy

Post autor: figaro » czw 26 maja 2011, 13:33

http://www.forum.bgm.org.pl/

Na tym forum jest zalogowanych kilku naszych ownersów. :roll:
Zaproponuj spotkanie, znajdźcie odpowiednią trasę, będzie okazja poprawić techniki: jazdy, konwersacji, konsumpcji, itd... :P
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
igor
klepacz
klepacz
Posty: 1051
Rejestracja: śr 17 paź 2007, 17:02
Model VFR: Kawasaki ZRX 1200s
Imię: Igor
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: techniki jazdy

Post autor: igor » czw 26 maja 2011, 13:55

polecam kursy doszkalające. forum to nie jest miejsce do nauki techniki jazdy. nikt nie powinien brać tak łatwo odpowiedzialności za cudze zdrowie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości