techniki jazdy

[greck]

Igor, z całym szacunkiem, ale dla mnie forum motocyklowe, jest miejscem wymiany myśli, spraw itd itp związanych z motocyklami, a techniki jazdy są jedną z najwazniejszych spraw związanych właśnie z tym. Oczywiście ślepo nie warto wszystkiego małpować i zawsze lepsza szkoła ( znasz jakąś dobrą w PL ? ) ale posłuchanie lepszych bardziej doświadczonych może się przydać a na pewno nie zaszkodzi Posłuchac, poczytać, przemyśleć i wypróbować, to lepsze niż zrobić głupotę i podnościć się z asfaltu ( w tym optymistyczniejszym wariancie ).

[jm31]

Kolego Greck proponuję zsynchronizować najbliższy zlot z uczestnikami VFR-FORUM i ci z większą wiedzą na pewno nie odmówią pomocy. A, jak wiadomo teoria, to nie praktyka. Strzałeczka.

[greck]

a może to jest POMYSŁ GODNY MISTRZA, OGÓLNOPLSKI ZLOT FORUMOWICZÓW -BIESZCZADY 2011 w lipcu lub sierpniu TO BY BYŁA IMPREZA

[orzyl]

poczytaj uwaznie forum. zloty są organizowane.

odbiegasz od tematu techniki jazdy.

[greck]

http://www.scigacz.pl/Czucie,przyczepno ... 15760.html

Zapewne znacie, ale ten 2 filmik robi wrażenie

[kiler80]

http://www.scigacz.pl/Czucie,przyczepno ... 15760.html
Zapewne znacie, ale ten 2 filmik robi wrażenie

prawie jak na nartach

[figaro]

Ostatnio zakupiłem jako pomoc dydaktyczną w szkoleniu.
Polecam wszystkim bez wyjątków.
W załączniku okładka.

http://www.motocykl-online.pl/newsy/w-w ... -do-szkoly

[emil]

hmm no i co? dwa spotkania masowe w okolicy za Greckiem, gdzie mógł wymienić informację pomiędzy innymi ownersami, no ale nie przybył.

jak to Figaro napisał, wszystko przychodzi z przebiegiem, teoria ok, ale jej wdrożenie wymaga nieraz sporo czasu, bo fajnie się czyta, gorzej wykonuje.

[greck]

emil,
jest okres urlopowy i nie wszyscy siedzą w domach Najlepsze jest połączenie teorii z praktyką, a spotkania masowe w okolicy zawsze z chęcią

[Rozan]

http://www.dump.com/2011/02/24/unreal-c ... 600-video/

[greck]

PODOBNO WARTO, PONIŻEJ TEKST KOLEGI HAARTA Z BESKIDZKIEJ GRUPY MOTOCYKLOWEJ

CYTUJĘ :

" Jako, że moje ogarnianie motocykla i jazdy na nim jest na marnym poziomie wybrałem się na Kurs Dokonalenia Jazdy etap I. Kurs podzielonny był na terorię, na sali wykładowej w Krakowie i praktykę, na ogromnym placu w Proszowicach, 30 km za Krakowem. W sumie ponad 4 godziny teorii bardzo jasno przedstawionej, a najważniejsze, że pod kątem konkretnych użytkowników - było w sumie 8 osób - część interesowała się szybką jazdą po winklach, a część bezpieczną jazdą turystyczną. Potem sobota i niedziela po prawie 5 godzin treningu na placu - po 4 osoby rano i 4 po południu, więc na placu nie było tłoczno i praktycznie każdego traktowano indywidualnie. Sprzęt do treningu to mocno okratowane 2 Suzuki GS500 i Honda CBR 600 F4, więc zero stresu przy glebie. Oczywiście wszystko pod kontrolą i z łącznością przez interkom. Teoria odbyła się w formie wykładu z pytaniami, przykładami, zdjęciami, anegdotami i omawianiem konkretnych przypadków. Chłopaki mieli konkretny plan szkolenia, ale dużo wyjaśniali i opowiadali "nadprogramowo";-)
Praktyka to parking i wszystko co każdy początkujący, ale i nie tylko powinien wiedzieć:
pozycja na moto, właściwe ustawienie, dosiad, przeciwskręt, zmiana biegów i najlepsze -właściwa pozycja w zakręcie, czyli przygotowanie do zejścia na kolano i samo pokonywanie zakrętów;-) Wszystko to z bieżącym wyjaśnianiem co się dzieje z motocyklem w danym stadium ruchu. A nawet mi dźwignię zmiany biegów dopasowali Na koniec trening przejścia z jednego zakrętu w drugi. No i można było oczywiście próbować na swoim moto, w efekcie czego mam już pozamykane oponki Nie na 520-ce przy 100 km/h, ale na placu przy 30, ale zawsze
Szkolenie organizowało dwóch pasjonatów znanych dobrze w Krakowie - Chester i jego brat Mateusz, których wiedza i jazda zrobiły na mnie naprawdę duże wrażenie. Plan kursów i więcej szczegółów na www.moto-expert.info
Po tym weekendzie powiem Wam, że (oprócz bolącego każdego kawałka ciała poniżej pasa;-) jeździ mi się jakbym objechał połowę Europy. Już w sobotę wieczorem jak wracałem, każdy zakręt był dla mnie jakby prostszy. Zejście na kolano i sportowa jazda mnie w ogóle nie interesują (choć trochę zaczęła), preferuję raczej tempo turystyczne, ale zdobyte informacje naprawdę pomagają w normalnej jeździe. Polecam każdemu zwłaszcza początkującemu, kto by chciał nadrobić to czego mieli nas nauczyć na kursie PJ, ale i tym którzy mają wyższe aspiracje, np w jeździe sportowej.
W sierpniu jest drugi etap na, który się obowiązkowo wybieram, tylko muszę poćwiczyć i opanować to co było na I
Koszt etapu to 400 zł + plus sporo paliwa na dojazdy, ale wg mnie to jak za darmo za ilość godzin, ogrom informacji i treningu. Pewnie nie napisałem o wszystkim, ale jak coś to pytać

Nie mam jeszcze zdjęć z kursu, ale mam kilka fotek sprzętu i instruktorów w akcji:
http://a8.sphotos.ak.fbcd...8_8179961_n.jpg
na zdjęciu lewa w górę dla sceptyków ;-P
http://a2.sphotos.ak.fbcd...1_5281765_n.jpg

http://a4.sphotos.ak.fbcd...8_2820403_n.jpg

http://www.moto-expert.in...ia/img_9551.jpg"

[greck]

A propos tego co powyżej. Maja jeszcze miejsca na osatni weekend sierpnia. Ja rezerwowałem 2, maksymalna grupa 8 uczestników. Może ma ktoś ochotę poćwiczyć z naszych okolic ?

[@VFR@]

Witay Greck, jak na tym kursie tak uczą jeździć to ja się piszę

Bike_Rider_[1].gif

[greck]

To jest przedszkole tak kazdy potrafi tam uczą dużo lepszych sztuczek Przyjedź i zobacz, my zapisaliśmy się na koniec sierpnia. Oczywiście jak kupiłaś już motka ?!

[greck]

Jak ktoś może i ma ochotę to opiszcie SWOJE niebezpieczne sytuacje na drodze i jak Wam udało się z nich wyjść obronną ręką lub rawie obronną Pomoze to wielu, kturzy przed takimi moga jeszcze stanac