Mój pierwszy raz...

Czyli wszystko co ważne dla naszych amazonek.
Tu rządzą dziewczyny
adam.ada
pisarz
pisarz
Posty: 494
Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
Model VFR: VFR VTEC
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Re: Mój pierwszy raz...

Post autor: adam.ada » pn 15 sie 2016, 19:40

KidRackBrawura pisze:
adam.ada pisze:(...) Jak po drodze zobaczyliśmy drogowców, którzy to robili to kumpel chciał im wpiepszyć.
A co oni winni? To jedna z technologii, a że niezbyt bezpieczna i przyjazna dla motocyklistów to inna sprawa. Nie oni są od wybierania sposobu naprawy uszkodzeń.
Tak też to wytłumaczyłem koledze i obeszło się bez incydentu.
Adam

Awatar użytkownika
Słowiu
teksciarz
teksciarz
Posty: 155
Rejestracja: pn 19 lis 2012, 06:53
Model VFR: RC 46 FiFTiETH
Imię: Bartłomiej
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Augustów

Re: Mój pierwszy raz...

Post autor: Słowiu » wt 17 kwie 2018, 07:15

Mój pierwszy raz...pewnie jak większość bez lejcy...
No ale w zimie przyjechała do mnie moja wymarzona VFRa więc pierwsze wiosenne słońce i suche drogi nie mogły zostać nie sprawdzone przez przybysza z Zachodu.Nie pamiętam prędkości z jaką jechałem ale pamiętam że szła jak nigdy potem ;)
Po dwóch miesiącach zaczęło się już full legal jeżdżenie.
Codziennie spotykam wariatów pędzących na łeb na szyję.Czasami naprawdę trudno ich dogonić...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości