Historia ze sprzęgłem w tle..
-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Historia ze sprzęgłem w tle..
Przepraszam za formę pytania, ale myślę, że to najlepiej zobrazuje całą sytuację i mój problem.
W skrócie motocykl posiadam od niedawna i do tej pory moja jazda była ukierunkowania wypracowaniu bardziej zaufania do maszyny niż sprawdzaniu jej osiągów, lecz dziś postanowiłem pobawić się trochę rolgazem bardziej niż dotychczas i sprzęgło, które wydawało mi się poprawne w pracy, przy szybszej zjeździe zostawiało dużo do życzenia. Skok sprzęgła był mało wyczuwalny. Wykorzystując chwile na światłach postanowiłem zmienić skok manetki i jednym obrotem skróciłem jaj prace, ze świateł szybki test źle wbita dwójka co zaowocowało pozostaniem na luzie i braku możliwości wbicia biegu. Wykorzystując resztki prędkości zjechałem na chodnik. Próbuje wbić jedynkę ,nie mogę tak jak pozostałych biegów, myśl powrotu na lawecie spowodowała szybką refleksje, aby przywrócić skok manetki sprzęgła do pierwotnego stanu. Efekt był taki, że powróciła możliwość zmiany biegów, po wykręceniu regulacji do dwóch obrotów przed końcem pozwoliła przywrócić wysprzęglanie i prawidłową pracę sprzęgła. Szybkie spojrzenie przez korek wlewu oleju, tarcze pracowały. Tylko że, sprzęgło zaczęło brać przy samym końcu, a moment sprzęgania był wyczuwalny dosłownie na kilka mm przed końcem. Po ruszeniu oczywiście biegi dobrze wchodziły góra dól lepiej niż przedtem. Po przejechaniu kilkunastu km efekt brania sprzęgła z końca przeniósł się na połowę manetki, tak jakby doszło do samo regulacji, ale na postoju przy puszczonym sprzęgle od strony wałka zdawczego słychać jakby szumiące łożysko. Dźwięk ten mija w momencie wciśnięcia sprzęgła. Zastanawia mnie, jaki wpływ miał takowa regulacja skoku manetki skoro sprzęgło jest hydrauliczne. Czy problemy ze zmiana biegu z jedynki na dwójke idąc ogniem mogą być spowodowaniem zużyciem tarcz? Płyn w zbiorniczku jest prawie na max. poziomu i jest czysty. Gdzie doszukiwać się problemu? Większość pomyśli- amator i pewnie parchate łapy nie ogarniają synchronizacji podczas zmiany biegu ze stopą, lecz na swoje usprawiedliwienie mam to, że podczas spokojnej jazdy miałem wrażenie haczących biegów, a co nie występowało z Reguły przy bardziej dynamiczniejszej jeździe. Gdybym chciał podsumować plan działania to rozumiem, że w najgorszym wypadku komplet sprzęgła, łożysko oporowe, jak i płyn do wymiany, czy doszukiwać się problemu w samej skrzyni? A może miał ktoś podobny przypadek.
W skrócie motocykl posiadam od niedawna i do tej pory moja jazda była ukierunkowania wypracowaniu bardziej zaufania do maszyny niż sprawdzaniu jej osiągów, lecz dziś postanowiłem pobawić się trochę rolgazem bardziej niż dotychczas i sprzęgło, które wydawało mi się poprawne w pracy, przy szybszej zjeździe zostawiało dużo do życzenia. Skok sprzęgła był mało wyczuwalny. Wykorzystując chwile na światłach postanowiłem zmienić skok manetki i jednym obrotem skróciłem jaj prace, ze świateł szybki test źle wbita dwójka co zaowocowało pozostaniem na luzie i braku możliwości wbicia biegu. Wykorzystując resztki prędkości zjechałem na chodnik. Próbuje wbić jedynkę ,nie mogę tak jak pozostałych biegów, myśl powrotu na lawecie spowodowała szybką refleksje, aby przywrócić skok manetki sprzęgła do pierwotnego stanu. Efekt był taki, że powróciła możliwość zmiany biegów, po wykręceniu regulacji do dwóch obrotów przed końcem pozwoliła przywrócić wysprzęglanie i prawidłową pracę sprzęgła. Szybkie spojrzenie przez korek wlewu oleju, tarcze pracowały. Tylko że, sprzęgło zaczęło brać przy samym końcu, a moment sprzęgania był wyczuwalny dosłownie na kilka mm przed końcem. Po ruszeniu oczywiście biegi dobrze wchodziły góra dól lepiej niż przedtem. Po przejechaniu kilkunastu km efekt brania sprzęgła z końca przeniósł się na połowę manetki, tak jakby doszło do samo regulacji, ale na postoju przy puszczonym sprzęgle od strony wałka zdawczego słychać jakby szumiące łożysko. Dźwięk ten mija w momencie wciśnięcia sprzęgła. Zastanawia mnie, jaki wpływ miał takowa regulacja skoku manetki skoro sprzęgło jest hydrauliczne. Czy problemy ze zmiana biegu z jedynki na dwójke idąc ogniem mogą być spowodowaniem zużyciem tarcz? Płyn w zbiorniczku jest prawie na max. poziomu i jest czysty. Gdzie doszukiwać się problemu? Większość pomyśli- amator i pewnie parchate łapy nie ogarniają synchronizacji podczas zmiany biegu ze stopą, lecz na swoje usprawiedliwienie mam to, że podczas spokojnej jazdy miałem wrażenie haczących biegów, a co nie występowało z Reguły przy bardziej dynamiczniejszej jeździe. Gdybym chciał podsumować plan działania to rozumiem, że w najgorszym wypadku komplet sprzęgła, łożysko oporowe, jak i płyn do wymiany, czy doszukiwać się problemu w samej skrzyni? A może miał ktoś podobny przypadek.
Flip the Switch
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Regulacja nie ma wpływu, pierwsza rzecz to odpowietrzenie układu sprzęgła. Jeśli to nic nie da będziemy myśleć dalej. Co do szumienia temat opisywany niedawno i wymiana łożyska ale póki co odpowietrz.
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Jeszcze jedna rzecz, klamki oryginalne?
-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Tak klamki oryginalne. Postanowiłem nagrać krótki filmik. https://youtube.com/shorts/Bkv8uNeJVk0?feature=shared
Chodzi jak suche sprzęgło w Ducati.
Chodzi jak suche sprzęgło w Ducati.
Flip the Switch
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Łożysko 16003 nr oe 91011-KK6-013
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Tu masz schemat, ale dopiero po rozebraniu i pomierzeniu wszystkiego zgodnie z serwisówką można stwierdzić co i czy coś jeszcze
-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Jesteś wielki
, dzięki za pomoc i tak szybką odpowiedź. Myślę ze nie ma co męczyć sprzętu i chyba należy zakończyć sezon. Jestem tego samego zdania, rozebrać skompletować graty i szykować na nowy sezon. Za to dzwonienie odpowiedzialne jest łożysko które wskazałeś?

Flip the Switch
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Nie na 100% ale tak to wygląda na ucho
Warto będzie też przemierzyć sprężyny ale to już w trakcie zimy 


-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
A masz jakiś sprawdzony zestaw sprzęgła? Nie mogę dojść po schemacie z tymi tarczami, inne jest pierwsze i ostatnie. Zastanawiam się czy zestawy poza oe to uwzględniają.
Flip the Switch
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Nie wiem co do zamienników, musisz poszukać na forum
-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Diimon Twoja diagnoza była trafna, dziękuje
Łożysko definitywnie do wymiany. Mam kilka pytań co do filmiku. Czy luz łańcucha pompy oleju nadaje się do wymiany? Czy na tym kółku zębatym którym ruszam nie ma żadnego zabezpieczenia? W serwisówce się nie dopatrzyłem. Szarpałem koszem sprzęgłowym i nie ma luzu, tylko lewo prawo gdy złapie w dwie dłonie i mocno się sprężę jest ruch taki po 2mm.
https://youtu.be/q7QCdZC7qeI?feature=shared

https://youtu.be/q7QCdZC7qeI?feature=shared
Ostatnio zmieniony czw 05 paź 2023, 16:34 przez Tycu, łącznie zmieniany 1 raz.
Flip the Switch
-
- teksciarz
- Posty: 100
- Rejestracja: ndz 24 wrz 2023, 14:32
- Imię: Paweł
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
A tak wygląda płytka cierna.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Flip the Switch
- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Musisz zerknąć do serwisówki odnośnie łańcucha bo nie pamiętam
To na zdjęciu to przekładka stalowa nie płytka cierna. Z lekka przypalona, ale przemierz ją i porównaj z wartościami serwisowymi. Zawsze można ją papierkiem potraktować
Jak z długością sprężyn?


- diimon
- klepacz
- Posty: 699
- Rejestracja: sob 31 lip 2021, 14:52
- Imię: Adrian
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SZA
Re: Historia ze sprzęgłem w tle..
Akurat mi się ucelowało
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości