Strona 5 z 5

Re: olejarka do łańcucha-moja wydumka

: pn 24 mar 2014, 20:18
autor: Mysza
Ja bym dał nadciśnienie z tłumika w zbiorniczek, regulowane. A na wyjściu zbiorniczka kranik paliwa sterowany podciśnieniem i cienkie rurki przy zębatce. Bez żadnych kabli. Ot i olejarka. Jakby takich jeszcze nie było, to zarządzam patent :P

Re: olejarka do łańcucha-moja wydumka

: pt 28 mar 2014, 09:18
autor: mozek
mam takie pytania, mam olejarke Scottoiler:
1. jaki musi byc odstep miedzy kolejnymi kroplami?
2. gdzie kierujecie krople smaru (ja mam na tylna zebatke 2 zabki powyzej lancucha - tak niby zaleca producent, ale nie wiem czy to najlepszy pomysl, nie byloby lepiej skierowac bezposrednio w to miejsce gdzie lancuch laczy sie z zebatka)?

Re: olejarka do łańcucha-moja wydumka

: pt 28 mar 2014, 10:10
autor: kubatron2
mozek pisze:mam takie pytania, mam olejarke Scottoiler:
1. jaki musi byc odstep miedzy kolejnymi kroplami?
2. gdzie kierujecie krople smaru (ja mam na tylna zebatke 2 zabki powyzej lancucha - tak niby zaleca producent, ale nie wiem czy to najlepszy pomysl, nie byloby lepiej skierowac bezposrednio w to miejsce gdzie lancuch laczy sie z zebatka)?
1, musisz sobie indywidualnie ustawic tak zeby nie syfił felgi 2, tu masz schemat ale wychodzi ze gdzies w okolicy osi żebatki http://www.scottoiler.com.pl/scottoiler_html.html

Re: olejarka do łańcucha-moja wydumka

: pn 22 wrz 2014, 23:33
autor: adam.ada
Kupiłem VFRkę z Scottoilerem i mam kilka pytań, jaki olej lejecie, żeby nie rozpuścił gumowych oringów, olej mam podawany tylko z jednej strony zębatki tak jak to zaleca producent i jest problem bo druga strona łańcucha ma miejsca zardzewiałe. Więc czy przestawić to na środek zębatki ?