VFR-OC Poland ForuM

Regulacja V-Tec Sprawdzanie luzu nie jest trudna ( Dla osób takich jak ściągnięcie silnika i zamontowanie czy wymiana łożysk nie stanowi problemu ) . Dla mnie sama przyjemność ,
Należy po wyjęciu szklanek wyciągnąć sprężyny . Ze szklanki wyciągnąć zawór i go zblokować
ponieważ V-Tec jest wyłączony i bez tego zbiegu szklanka nam wpadnie na same dno .
Później zamieszczę filmik jak działa zawór V-Tec .


http://www.youtube.com/watch?v=h_eW16FexLQ

Dodam ciekawostkę że normalne zawory przy 20.tyś Mil ( o ile licznik nie był ruszany) zawory SSące nominał to 0.20+-0.03 odbiegały średnio 0.01,0.02 np: 0.21
V-Tec
SSące Nominał.0.20+-0.08 odbiegały średnio 0.09,0.11,np: zamiast 0.20 było 0.12 .

Dlatego należy szczególną uwagę poświęcić VTecowi jeżeli chcemy mieć 100% pewności że regulacja zaworów V-Tec była przeprowadzona proponuję przeprowadzić ją samemu .

Witajcie, czy ta "szatańska instrukcja" dotyczy również vfr750 rc36a ?
czy głowice tych silników są tak samo zbudowane?

pozdr

[ Dodano: |20 Mar 2011|, o 20:44 ]
potwierdzam że regulacja zaworów w vfr to bajecznie prosta sprawa, trochę lipa z dostępem do silnika.

dzięki za wspaniałą instrukcje

Rozumiem Fakir, że szatańska instrukcja odnosi się również do VFR 750 F, '97. Czeka mnie regulacja, także zbieram info. Ostatnio ściągnąłem manual, mam nadzieję, że będzie przydatny.

Czym blokowałes V-teca?? Jakis patent??

Do blokowania V-Teca należy użyć specjalnych płytek , użyłem kartoniku który zgoiłem w kosteczkę . Mało profesjonalne dodatkowe zalety hmm.. nie rysuje szklanki od środka

Jest dużo roboty upewnij sie czy wszystko jest poprawnie złożone a V-Tec odblokowany .

barciszek pisze:Rozumiem Fakir, że szatańska instrukcja odnosi się również do VFR 750 F, '97. Czeka mnie regulacja, także zbieram info. Ostatnio ściągnąłem manual, mam nadzieję, że będzie przydatny.

jak już masz manuala, to przeglądnij go dobrze RC36I i II mają całkeim inne silniki ja RC46

jednak ja po przeczytaniu manuala nie miałem żadnych problemów, a mam rc36a

rozrząd na kołach zębatych = bajecznie prosta regulacja, gdy chcemy ściągać wałki rozrządu zaznaczamy tylko markerem na jakich zębach się "mijają" koła i wsio

Jestem już po regulacji zaworów (znaczy moja VFR) dokładnie. Przyjemna prosta robota, jedynie dwa zawory wymagały korekty. Obeszło się bez zaznaczania kół markerem, ustawiałem po oryginalnych oznaczeniach na kołach. Zakupiłem klucz dynamometryczny oraz szczelinomierz, mikrometr pożyczyłem. Tym, którzy się wahają, czy robić to samemu mówię: śmiało nie ma się czego bać. Manual, który ściągnąłem okazał się bardzo pomocny.

Rewelacyjna robota Autora.... Cóż, moja VFR też doczeka się regulacji, ale dopiero na zimę.... jak będzie spała
Obawiam się tylko o dostępność płytek...

I pytanie do Was koledzy... Czy ten "Manual" o którym piszecie dotyczy wersji interceptor czy myślicie o czymś innym ????

Szatan, bardzo dobra robota:) Wszystko fajnie wytlumaczone:) Może na zimę się za to zabiorę;p przy moich zdolnościach obawiam się że może być dłuższy postój;p Odał bym to do jakiegoś mechanika ale nigdy nie będę miał pewności, że wszystkie luzy są poprawne, bo jak nie będzie miał płytek, albo ciężki dostęp do czegoś to zostawi to. Mam jeszcz takie pytanie: ściągamy tylko airboxa? Nie trzeba ściągać przepustnic? Ile czasu zajmuje taka regulacja?

Przepustnic nie ruszasz ile czasu mając części co jest niemożliwe 1,2 dni . Jednak w moim przypadku musi być idealnie i sprawdzam zanim coś skręcę 2 , 3 razy zajęło mi to około tygodnia oczywiście nie ciągłego siedzenia , Można 1 dzień co odradzam

Dodam że po regulacji i synchro. nie czuć kiedy się włącza V-Tec Wszystko działa i czuć przyrost mocy
I brak Szarpnięcia co występowało z każdym razem gdy wskazówka mjała magiczne pole . Ta uwaga Pomoże wam ocenić czy była przeprowadzona regulacja na zaworach V-Tec , czy zotała przeprowadzona Poprawnie
A napinaczy nie ruszałem .

Podepnę się pod temat z pytaniem o osobę która mogłaby wyregulować zawory w moim Vitku z 2002r z okolic Szczecina. W MOTOMARZE powiedziano mi, że nie podejmą się regulacji ze względu na to, że jest to Vtec i nie mają odpowiedniego sprzętu. Powiedzieli również, że wątpią by ktokolwiek oprócz serwisu HONDY takim sprzętem dysponował (a jeśli zdecyduje się na regulację zaworów to ktoś mnie oszwabi z kasy a nie zrobi dokładnie nic). Napisałem więc maila do serwisu HONDY o wycenę regulacji zaworów oraz wymianę płytek zaworowych. w odpowiedzi otrzymałem pdfa z wyceną i doznałem szoku. Koszt robocizny to 350 PLN natomiast koszt części to 639PLN = łącznie prawie kawałek. Z racji iż na mechanice nie znam się za dobrze prosiłbym o podpowiedź czy czasem ktoś nie chce mnie oszwabić (bo takie mam cholerne przeczucie). W skład części oprócz płytek (łącznie jakaś stówka) pojawiła się pozycja: "MECHANIZM PODNOSZĄCY B, ZAWÓR - 107PLN x4"

Prosiłbym o poradę ew. nakierowanie mnie na jakiś warsztat.

Pod koniec tego sezonu ew. przed następnym chciałbym zrobić to, wymienić sprężynki w koszu sprzęgłowym oraz zmienić olej. Fajnie jakbym to wszystko mógł w jednym miejscu zrobić

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Jeżeli Chcesz aby tobie wymieniono olej to nie będę pisał abyś się zabrał sam do tego mechanizm podnoszący pierwsze słyszę co to takiego . Zapewne chodzi o zblokowanie V-Teca . Przeprowadziłem Samemu regulację jest trochę pracy Ponadto miałem Trochę problemu gdy chciałem Zmierzyć V-Teca ale pojąłem o co biega i z resztą nie miałem problemu ,widząc co się dzieje to mechanicy lub pseudo mechanicy najlepiej by zmieniali olej i klocki a prawdziwą pracą nie chcą zawracać sobie głowy I skąd wiadomo że trzeba będzie od razu wszystko wymieniać co do cen w salonie i usług za nie przeważnie ich wyśmiewam że muszą w lato uzupełniać klimę w salonach a w zimę .. .
Więc tak W warsztatach raczej się tego nie podejmą , pewnego razu pewien bardzo dobry mechanik podpytywał się mnie co i jak w tej kwestii ,dlatego sądzę że oprócz Hondy nic nie pozostało A ja w kraju niestety jeszcze nie jestem . Jak co to pisz ..

Hmmmmm jakoś nie ufam serwisom autoryzowanym. Wg mnie to naciągacze i żerują na takich jak ja (na tych co się nie znają). Nie dysponuję zbyt wielką gotówką więc nie chcę popadać w niepotrzebne koszta (każdą naprawę czy wymianę muszę planować tak aby kase przygotować). Olej bym sobie sam wymienił jednak przy okazji chciałbym sprężynki od sprzęgła zmienić, a z tym obawiam się, że sobie nie poradzę. Więc i tak mnie wizyta w jakimś warsztacie czeka.

Tak czy tak dziękuję za odpowiedź