Regulator do FI od VFR 1200

Awatar użytkownika
emils
pisarz
pisarz
Posty: 400
Rejestracja: śr 01 cze 2011, 12:20
Model VFR: Fi 00' Red ]:->
Imię: Emil
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żyrardów

Regulator do FI od VFR 1200

Post autor: emils » śr 11 kwie 2018, 22:25

WItajcie
Uporałem się z tym w końcu. Czas chyba wrzucić ogólną instrukcję tego jak to zrobić, bo stron w temacie reglera jest już 20. Zresztą sam miałem z tym pewne problemy, dopiero vfr world mi pomogło ostatecznie dojść z tym jak to zrobić. Ale do rzeczy...

Jeśli chcemy mieć regler od Vfr 1200 dobrze jest go poszukać na ebayu-ja swój dorwałem za 300zł z przesyłką, więc opłaca się poszukać :)
Zabieramy się do montażu...
Przede wszystkim odpinamy aku na tyle bezpiecznie, żeby przy montażu nic nam nie dotknęło-może boleć.

Na regulatorze mamy oznaczone wszystkie punkty- plus, minus i kable do altka. Są one "wydłubane" więc nie ma obaw, że napis się zdrapie czy coś takiego. Zdjęcie poniżej. UWAGA! Każdemu z osobna zalecam dokładnie sprawdzenie jak to wygląda, żeby przypadkiem nie pomylić kabli.
Oto i fotka
22ky-6c4ba48d27825c3d66de84864a9fb2f4 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg

Jeśli chodzi o mocowanie to opcji jest wiele. Ja po prostu zrobiłem otwory i je nagwintowałem. Ważne jest to, żeby regulator był równolegle do podnóżka pasażera, inaczej jego górna część będzie zawadzać o owiewkę. Poniżej zdjęcie jak to wygląda u mnie (takie mocowanie jest złe, regulator powinien być równoległy)
jak zmaontowac [Rozdzielczość Pulpitu].jpg

Podłaczenie zrobiłem za pomocą kabli 1,5 (spokojnie wystarczą), do tego kupiłem praskę lub też zaciskarkę-jak zwał tak zwał-i połączyłem to z regulatorem za pomocą konektora oczkowego, czyli czegoś takiego
konektor-oczkowy-m8-25mm2-miedz-ocz-025-8.jpg

I teraz część, która różni się u każdego z Nas niestety. Długo się zastanawiałem jak to opisać i mam nadzieje, że właśnie ten sposób przypadnie Wam do gustu.


1. Metoda chyba najprostsza, to połączenie za pomocą fabrycznych kostek. Czyli wyjmujemy przewody ze starej kostki i wkładamy tam te od ragulatora. Jeśli uda Wam się to zrobić, to w zasadzie montaż zakończony.

2. Metoda druga, to połączenie kabli bez kostek. Ucinamy kostki fabryczne. Z regulatora wypuszczamy po dwa kable z plusa i dwa z minusa, i po jednym z trzech pozostałych miejsc. Trzy środkowe kable z regulatora łączymy z żółtymi kablami w kostce (żółta strzałka)-tutaj kolejność kabli jest bez znaczenia-wszystkie trzy idą do alternatora. Jeśli chodzi o drugą kostkę-dwa kable z plusa łączymy z dwoma czerwonymi kablami (czerwona strzałka) a dwa kable z minusa z dwoma pozostałymi (kolory mogą się różnić, dlatego nie jestem w stanie powiedzieć z jakim kolorem łączyć, ale czerwony to na pewno plus), a ostatni najcieńszy kabel po prostu zabezpieczamy. Nie jest on potrzebny do niczego. Kable najlepiej polutować + pozakładać na to jakieś opaski termokurczliwe w celu zabezpieczenia.

3. I ostatnia metoda, która może czasem zaoszczędzić sporo czasu. Ucinamy fabryczne kostki. W kostce oznaczonej czerwoną strzałką zabezpieczamy wszystkie kable i zostawiamy w spokoju. Wyprowadzamy z regulatora trzy środkowe kable i łączymy je z żółtymi kablami od alternatora (żółta strzałka), najlepiej lutowanie i opaska termokurczliwa. Wyprowadzamy długi kabel z plusa i długi z minusa-na tyle długi, żeby starczył bezpośrednio do akumulatora + jeszcze kawałek tak dla pewności  W kabel który idzie od plusa musimy wmontować bezpiecznik 30A. Ja wykorzystałem do tego sprytny kabel właśnie z miejscem na bezpiecznik (fotka poniżej)
20180411_170804 [Rozdzielczość Pulpitu].jpg
kostki [Rozdzielczość Pulpitu].jpg
I teraz kabel plusowy mocujemy do plusa na akumulatorze, a minus do minusa. Tak, łączymy bezpośrednio do akumulatora, pomijając kable z drugiej kostki. W temacie regulatora jest kilka sugestii aby tak zrobić. Również na forum vfr world ludzie piszą, że po takiej operacji nie mieli więcej problemów z reglerem. Ważna rzecz to taka, żeby umieścić bezpiecznik i to 30A-taki fabrycznie mamy po drodze z reglera do właśnie aku oraz instalacji.
Wszystko podpinamy i włączamy moto, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. Ja miałem ładowanie na ssaniu koło 14.2 a po wyłączeniu ssania koło 14.1. U mnie wystąpiło grzanie się żółtych przewodów idących do alternatora-z forów samochodowych wyczytałem ,że może to występować, ponieważ aku dostaje więcej prądu z nowego reglera niż z fabrycznego. Jeśli ktoś jest na etapie wymiany aku to warto byłoby poszukać czegoś mocniejszego-wtedy temat grzania tych przewodów przestanie istnieć.

Mam nadzieję, że wszystko jest jasne. Wszelkie sugestie i konstruktywna krytyka mile widziana  Pytajcie jak nie tutaj to na PW. W razie wątpliwości będę dopisywał nowe punkty

Pzdr!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Bóg stworzył Hondę, bo wie co dobre. A inne motocykle? Bo ma poczucie humoru!"

Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości