Strona 1 z 2

TOSKANIA 2010

: sob 15 maja 2010, 15:03
autor: goman
Yoł :grin:

zgodnie z obietnicą szybka relacja z wyprawy

1.Dzień pierwszy 13.05
-start 9.30 z garażu
-postój w Olszynie (zakup euro)
-prujemy autostradą w DE
-po 150 km mijamy Drezno i pierwszy postój
-szybka fajka, telefon ruszamy
-zonk Afryka nie odpala - co robić ?? regler albo aku padł, po 2 godzinach prób i rozmyślań mamy dwa warianty - albo wracamy albo ktoś przywiezie aku z Polski, dzwonie do swojego mechanika i załatwiam że przyjedzie, jest o 18.30 z nowym aku-montujemy i robimy test miernikiem - ładowanie prawidłowe-decyzja jedziemy dalej
-jako że jest późno i temp spadła poniżej 8 stopni za daleko nie śmigniemy
-kumpel z Polski załatwia nam nocleg w Hof - mamy 160 km do przejechania
-22.00 meldujemy się na kwaterze w Hof
-właściciel okazuję się swój chłop i udostepnia nam swój garaż w którym stoi już jego hayabusa
-zamawiamy śniadanie na 8.00
-bilans pierwszego dnia to tylko 380 km - na piątek zostało równo 1000 :lol:

: sob 15 maja 2010, 15:26
autor: michoo
Do bilansu pierwszego dnia dopisze jeszcze flache zacnego Jim Beama ;-)

: sob 15 maja 2010, 20:09
autor: maxym73
No i tak trzymać nie poddawajcie się. Ja za miesiąc z 3 kolegoami jadę do Sankt Petersburga i też sie niepoddamy /chyba/ . Trzymam kciuki. Czapki z głow dokołokominowcy.
Piszcie dalej relacje.
Pozdrawiam

: sob 15 maja 2010, 23:26
autor: goman
foty z pierwszego dnia i drugiego dnia :)

2.Dzień drugi

-pobudka o 7.00
-o 8.00 sniadanko
-9.00 stratujemy, mamy tylko 1000km do machnięcia - planujemy dojazd do florencji na 22
-zaczyna padać
-całe niemcy leje
-Michałowi pada pinlock ( w szoeiu - szok)
-tankujemy srednio co 300km
-stajemy na granicy DE-A zakup winiet-leje dalej
-szybki obiad w burger kingu
-lecimy na brennero
-całą austrie pada (zaczynamy się przyzwyczajać)
-w końcu ITALIA- błekitne niebo i 20 stopni
-cały czas lecimy autostardą
-po zjeździe na A1 (autostrada słońca) zaczyna się masakra - tabuny tirów i ciemno
-po wielkich trudach o 24 wjeżdżamy do Florencji :)
-szybki przejazd przez miasto (parę razy pod prąd) i odbieramy klucze do mety (kamienica z 13 wieku w samym centrum), rozpakowujemy manele i szukamy miejsca do zaparkowanie sprzętów
-siadamy do stołu i do 4 rano impra :)
-rąk, du..,pleców nie czuje

: sob 15 maja 2010, 23:35
autor: Art Leffe
No nieźle Tomuś, w jedną stronę daliście radę :lol:

: ndz 16 maja 2010, 21:59
autor: Żybis
:bye 3mać się mi tam :bye

: ndz 16 maja 2010, 23:17
autor: goman
ciąg dalszy relacji
3.Dzień trzeci
-pijemy,jemy i zwiedzamy
4.Dzień czwarty
-pijemy,jemy i zwiedzamy

: pn 17 maja 2010, 00:49
autor: poscig
powodzenia,na włoskiej ziemi

: pn 17 maja 2010, 09:08
autor: diablique
ale Wam zazdroszczę :)
powodzenia

: pn 17 maja 2010, 18:53
autor: goman
5.Dzień piąty
-rano śniadanko
-potem wyjazd
-ja alfa cabrio a Michał afryką
-kierunek Cecina
-potem Livorno

:)

: pn 17 maja 2010, 19:21
autor: Art Leffe
Jakieś dobre winko chyba przywieziesz ze sobą ?? Ja preferuje słodkie ;-)

: pn 17 maja 2010, 19:24
autor: Buła
Fajna wyprawa,oby tak dalej. :grin:

: śr 19 maja 2010, 17:02
autor: goman
6.dzień szósty
-po śniadanku(późnym :) ) ruszamy na podbój regionu chianti
-najpierw Greve
-później San Gimignano
-następnie San Galgano
-powrót bocznymi dróżkami po zaj...zawijasach....
-raptem 200km stuknęło przez cały dzień

: śr 19 maja 2010, 20:39
autor: marmot
Widzę że ostatnia fota to San Gimignano.

: czw 20 maja 2010, 18:20
autor: goman
7.Dzień siódmy
-jako że od rana pada siedzimy na du...we Florencji
-łazimy po mieście i zwiedzamy bary :)