Strona 1 z 2
Wywrotka na plamie oleju po kolizji dwoch samochodow
: wt 04 maja 2010, 07:50
autor: waclv
Witam wszystkich nie sadzilem ze bede musial opisywac taka moja przygode z motocyklem a jednak...
Pod spodem wklejam tekst jaki wyslalem do scigacza po porade bo jak sami zobaczycie sprawa jest dosc zawila
Dnia 3. 05 2010 Około godziny 22.00 Doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Przyczyna najprawdopodobniej z tego, co ustaliłem z uczestnikami (jeszcze nie mam notatek policyjnych z obu zdarzen) było niedostosowanie prędkości na zakręcie do panujących warunków( tego dnia padał deszcz) jednego z kierowców i wypadniecie z toru drogi pod pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka.
Sprawca okazał sie być po spożyciu alkoholu i na dodatek nie ma prawa jazdy gdyż czeka na jego odbiór. Człowiek ten uciekł z miejsca wypadku ukrywając samochód i następnie wrócił bez samochodu starając się sie namówić do spisania orzeczenia i nie wzywania policji.
Natomiast ja jadąc kolo godziny 22.20 Na luku drogi wpadłem w poślizg, po czym przewróciłem sie jadąc na motocyklu, czego bezpośrednia przyczyna było zaolejenie drogi powstałe w wyniku kolizji ww. samochodów miejsce do tego czasu nie było zabezpieczone lub oznakowane w ZADEN SPOSOB. Dopiero po tym zdarzeniu nakazalem jednemu z uczestników wystawienie trójkąta ostrzegawczego w miejscu przed plama oleju.
Do wezwania policji na miejsce przyjechała straż pożarna, aby zniwelować plamę gdyż rozlewała sie dalej do osi jezdni stanowiąc ogromne zagrożenie dla ruchu.
Uszkodzony motocykl marki Honda VFR 750 96r prod..
w tym z uszkodzen zewnetrzych widzianych bez rozbierania motocykla:
lewa strona owiewek tj.:
boczek pęknięty i porysowany
pług porysowany
Lewa cześć czaszki motocykla przesunięta wygięta spękana i porysowana
Urwany migacz
porysowane lusterko klamka sprzęgła i końcówka kierownicy.
Wygięta dźwignia zmiany biegów
to narazie tyle bo spiesze sie do pracy jakby cos opisze jak dalej potoczy sie sprawa jak bede mial notatki z policji.
Mam prosbe do ownersow znajacych sie na prawie a wiem ze sa tu tacy
Aby pomogli mi ustalic co powinienem teraz robic bo zupelnie nie mam popjecia jak sie zabrac do tego.
Pozdrawiam wszystkich
i przepraszam za brak polskich znakow w czesci posta ale cos mi komp szwankuje na dodatek.
: wt 04 maja 2010, 13:19
autor: figaro
Na początek notatka policji /strażaków też się przyda/ o obecności oleju na nawierzchni pasa ruchu i jego udziale w Twoim wypadku. Przydałoby się również oświadczenia naocznych świadków zdarzenia, że olej faktycznie wyciekał z uszkodzonych pojazdów /a nie był tam od zawsze/, a ty jechałeś ZGODNIE z przepisami ruchu drogowego. Ktoś musi być winny, więc kolejna notatka policji o sprawcy całego zajścia i kto przyczynił się /czyli nie wystawił trójkąta, oznakował miejsca/ do udziału w Twoim nieszczęściu.
Tyle na początek.
Dobrze oszacuj straty, gdyż na ich podstawie będziesz dochodził od sprawcy /z jego OC/ swoich roszczeń.
Powodzenia
: wt 04 maja 2010, 15:01
autor: adam.ada
Dobrze oszacuj straty, gdyż na ich podstawie będziesz dochodził od sprawcy /z jego OC/ swoich roszczeń.
z tego co ja się orientuje to OC nie działa jeśli sprawca był po alkoholu
: wt 04 maja 2010, 15:33
autor: Wojtek86
adam.ada pisze:
z tego co ja się orientuje to OC nie działa jeśli sprawca był po alkoholu
Działa. TU po wypłacie odszkodowania może rościć zwrotu poniesionych kosztów od pijanego sprawcy wypadku.
Jakby pijany sprawca miał AC to mógłby zapomnieć o jakimkolwiek odszkodowaniu.
PS. Nie zawsze PIJANY = SPRAWCA, wtedy z OC może być problem.
: czw 06 maja 2010, 08:25
autor: waclv
Dziś jadę na komendę odebrać notatki z obu zdarzeń wiec zobaczę co z tego będzie i czy z opisu zdarzeń będzie wynikało na moją korzyść, że plama oleju była bezpośrednia przyczyna wywrotki.
Swoja drogą gdy na miejsce przyjechała straż jeden ze strażaków prawie by wywinął orła na tej plamie co może uzmysłowić jak ślisko było w tym miejscu.
A propos świateł w RC 36 i związku z tym zdarzeniem to według mnie nie ma żadnego. a na światła nie narzekam bo świecą mi obie żarówki naraz i mam zainstalowane markowe żarówki bodajże Philips Nightbreaker więc jeśli ktoś chce może sprawić że nawet fabrycznie mało rewelacyjnie oświetlenie świeci jak należy i nie trzeba od razu mówić że coś jest złe jeśli nie zna się dogłębnie tematu
[ Dodano: 2010-05-06, 14:55 ]
Właśnie wróciłem z komendy gdzie w zaj..bście niemiły sposób pan zbył praktycznie mnie z moja sprawą i ustalił że podobno zostałem poinformowany o sposobie likwidacji mojej szkody przez policjantkę na miejscu zdarzenia co oczywiście nie miało miejsca tym bardziej że wtedy nawet nie wiadomo było czy sprawca ma OC, a samochód jaki prowadził był jego własnością.
Dalej, plama oleju która tam była po tych cholernych samochodach może i przyczyniła sie do mojej wywrotki ale nie ma to znaczenia i jak chce to mogę skierować sprawę do zarządu dróg ich obarczyć winą za ta plamę co według mnie jest paranoją i praktycznie z góry oznacza że nie uda mi sie nic odzyskać
Dla ciekawostki dodam że sprawca za wszelka cenę chciał uniknąć policji bo był po 3 piwach jak sam mówił.
Natomiast w protokole dziś zobaczyłem że był trzeźwy nie miał jedynie prawa jazdy i dostał za to łącznie 750 zł mandatu.
Cala ta sprawa tak mnie zdenerwowała że na razie nie wiem co dalej zrobić,
Jedyne co wymyśliłem to zadzwoniłem do poszkodowanego z samochodu który może być świadkiem że plama tam była po kolizji (ja sam jechałem dokładnie tą samą drogą 40 minut wcześniej w druga stronę i bezpiecznie przejechałem bo palmy nie było) i jakich była rozmiarów jak szybko ja jechałem.
Na koniec powiem jedynie że po tym zdarzeniu ja oraz poszkodowany z samochodu zostaliśmy puszczeni do domu swoimi pojazdami a sprawca pojechał radiowozem po samochód i nie wiem co dalej się tam wydarzyło..
jeśli ktoś miałby jakiś pomysł co z tym zrobić to proszę o cynka bo mnie jak na razie szlag bierze jak pomyślę o tej całej sprawie i spojrzę na moja Vifierę

: ndz 09 maja 2010, 10:05
autor: bialy-murzyn
to ileś jechał żeś sie tak wyłozył ?
moim zdaniem taka plame jak sie jedzie przepisowo to widać na kilometr i oczywiscie sie w miare mozliwosci odpowiednio zwalnia - chyba niewielkie są szanse na odszkodowanie cycuś w tym rodzaju
: ndz 09 maja 2010, 21:23
autor: Diego
bialy-murzyn pisze:to ileś jechał żeś sie tak wyłozył ?
moim zdaniem taka plame jak sie jedzie przepisowo to widać na kilometr
Ja pitole Dżekson jesteś debeściak,gadasz tak jakbyś zamiast na moto góralem po asfalcie śmigał.
Wydawałoby się ,że sprawa jest oczywista ,mamy winowajcę,naoczną przyczynę wypadku........co jest,czyżby pijaczyna miał duże plecy????
Re: Wywrotka na plamie oleju po kolizji dwoch samochodow
: ndz 09 maja 2010, 22:30
autor: J43
waclv pisze:Natomiast ja jadąc kolo godziny 22.20 Na luku drogi wpadłem w poślizg, po czym przewróciłem sie jadąc na motocyklu, czego bezpośrednia przyczyna było zaolejenie drogi powstałe w wyniku kolizji ww. samochodów miejsce do tego czasu nie było zabezpieczone lub oznakowane w ZADEN SPOSOB..
Nie jestem prawnikiem,ale wg mnie sprawa jest bardzo prosta:
Za stan drogi odpowiada jej wlasciciel/zarzadzajacy.
Gowno Cie obchodzi,czy plama oleju powstala przed minuta,czy przed 2 dniami.
Ma jej NIE BYC i szlus.
Odszkodowanie ma placic rejonowy zarzad drog lub krajowka.
Zapytaj prawnika,ale chyba sie nie myle.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-05-09, 22:32 ]
bialy-murzyn pisze:to ileś jechał żeś sie tak wyłozył ?
moim zdaniem taka plame jak sie jedzie przepisowo to widać na kilometr i oczywiscie sie w miare mozliwosci odpowiednio zwalnia - chyba niewielkie są szanse na odszkodowanie cycuś w tym rodzaju
PIeprzysz.
Plamy ma k..wa NIE BYC.
Poniatno?
Niewazne,czy jechal szybko,wolno czy sie czolgal.
Wazne,ze bezposrednia przyczyna jego wypadku byla plama oleju.
Wszystko.
: ndz 09 maja 2010, 22:34
autor: bialy-murzyn
nie zebym sie czepiał, ale snieg na drodze tez jest winą zarzadcy drog przeciez ... hahah
: ndz 09 maja 2010, 22:41
autor: J43
bialy-murzyn pisze:nie zebym sie czepiał, ale snieg na drodze tez jest winą zarzadcy drog przeciez ... hahah
Oczywiscie.
Tyle,ze to opad naturalny,w przeciwienstwie do oleju,ktory jest zanieczyszczeniem.
A dziury - wiesz,ze za uszkodzenie pojazdu w dziurze placi zarzadca drogi.
Jak ktos wejdzie do Twojego domu i wywroci sie na skorce od banana,zlamie noge, placisz mu odszkodowanie.
To samo z droga.
I z terenem,np.jeziorem.
Utopi sie w Twoim jeziorze ktos - Ty jako wlasciciel odpowiadasz i g...o obchodzi biurokratow,ze mieszkasz 700 km od jeziora.
: ndz 09 maja 2010, 22:45
autor: bialy-murzyn
nie no, to moze cos sie uda zrobic
tylko, ze jakbym mial na przyklad w slabej kondycji owiewki a mam takie, to bym chetnie wylozyl sie na takim oleju i sobie je odnowil - walcz o swoje, to moze i innym pomoze : >
: ndz 09 maja 2010, 22:49
autor: J43
bialy-murzyn pisze:nie no, to moze cos sie uda zrobic
tylko, ze jakbym mial na przyklad w slabej kondycji owiewki a mam takie, to bym chetnie wylozyl sie na takim oleju i sobie je odnowil - walcz o swoje, to moze i innym pomoze : >
Skoro zarzad drog nie umie zadbac o swoja droge,to niech placi za Twoje nie calkiem uszkodzone owiewki
Takie zycie - taka gra.
C..j im w rzyc

: ndz 09 maja 2010, 22:56
autor: waclv
Nie wiem jak Panowie z tym odszkodowaniem od zarządcy jednak ja jutro idę kancelarii prawniczej i tam postaram się uzyskać jakąś poradę i czy ewentualnie będzie opłacalne występować do zarządu dróg
Pozdrawiam i przyczepności życzę wszystkim
: pn 10 maja 2010, 10:13
autor: J43
Waclv - powodzenia.
: pn 10 maja 2010, 23:18
autor: Damo 88
niech ci gościu napiszę że była plama oleju jechałeś przepisowo .. będziesz miał na papierze bo tak na gębę to nie bardzo a czas leci a po czasie nikomu nie będzie się chciało latać w twoim interesie
Nie odpuść jeżeli to zrobisz to będzie że cię Okiwali , Nie przy takim wypadku że olej , Wypadek dwóch Pojazdów ..