Strona 1 z 2

Mikołaje na motocyklach 2006

: czw 14 gru 2006, 23:42
autor: knight
10.12.2006 odbyła się w Trójmieście super impreza
zjechało 380 motocykli i wszyscy byliśmy przebrani za Mikołajów
parada z Gdyni do Gdańska, później Sopot ( Monciak) i zakończenie w Gdyni
rozdaliśmy dzieciakom 0,5 T cukierków
zapraszam do obejrzenia zdjęć i być może za rok sie spotkamy
słyszałem że podobna inicjatywa na śląsku i w Bydgoszczy

http://picasaweb.google.pl/bakur29

ps naliczyłem 4 vfr-ki

: pt 15 gru 2006, 08:02
autor: knight
już mówie: jedyne 10,99 zł prosto z supermarketu :P
ja kupiłem w castoramie i co ciekawe wszyscy mieli identyczny model,
rozmiar uniwersalny :D tylko niestety strój się podarł i za rok trzeba bedzie
zainwestować obłędna kwote :P

: pt 15 gru 2006, 09:14
autor: Fabiq
czesc, w zeszlym roku mielismy podobna impreze, niestety w tym roku nie wyszlo :/

: pt 15 gru 2006, 14:05
autor: mucha
No super sprawa!

: sob 16 gru 2006, 14:41
autor: Gienio
ale czerwono na tych zdjeciach, ogolnie fajny pomysł

: sob 16 gru 2006, 15:21
autor: Little Sister
Kolejny dowód na to, że motocykliście nie są tacy zli na jakich wyglądają ;)
Fajna akcja i szczytny cel :D

: ndz 17 gru 2006, 17:06
autor: Arczi
Takie akcje faktycznie przełamuja stereotyp zlego motocyklisty, no i oczywiście sprawiają wielką radość naszym maluchom. Czytałem o tej akcji w prasie motocyklowej, było nawet w TV, wiem że organizowana jest co roku, nie wiem tylko od kiedy. Fajnie byłoby zorganizowac coś takiego we wszystkich większych miastach, bo nie każdy ma możliwość dotarcia na moto aż do Gdyni.

: ndz 17 gru 2006, 19:42
autor: Hubert
Arczi pisze:Takie akcje faktycznie przełamuja stereotyp zlego motocyklisty, no i oczywiście sprawiają wielką radość naszym maluchom. Czytałem o tej akcji w prasie motocyklowej, było nawet w TV, wiem że organizowana jest co roku, nie wiem tylko od kiedy. Fajnie byłoby zorganizowac coś takiego we wszystkich większych miastach, bo nie każdy ma możliwość dotarcia na moto aż do Gdyni.
Popieram w 100 %.Może coś zrobimy na dzień dziecka?Arczi pomyśl.Pogadamy jak się zobaczymy.mamy synów w podobnym wieku.Wiesz co taka akcja dla dzieciaków z domu dziecka na przyklad może znaczyć.

: ndz 17 gru 2006, 19:53
autor: Hubert
Możemy zrobić tak.Jednego dnia Wawa a drugiego Lublin.Dzieciaki są zjebiste.Są lepsze od wszystkich. motoride: I są niezakłamane.Nic nie robią na pokaz i ja wezmę mojego Misia.Będzie szczęśliwy ,że może z takimi super ludźmi pojechać i uszczęśliwić inne dzieci.

: ndz 17 gru 2006, 20:43
autor: Arczi
Akcja naprawdę warta uwagi myślę że oprócz nas chętnych byłoby więcej, więc warto pomyśleć i w przyszłym roku skrzyknąć bikerów Lublin - Warszawa - nie ma sprawy

: pn 18 gru 2006, 09:38
autor: Jacko
Ja też jestem otwarty na temat.

: pn 18 gru 2006, 19:50
autor: Hubert
Może zgodzą się też pojechać ludziska z innych części polski.

: pt 09 mar 2007, 07:57
autor: mors
odgrzewam temat bo Dzień Dziecka za pasem i warto zacząć konkretyzować.
Oczywiśnie Północ też się przyłączy.
W Gdyni zbieraliśmy po 20zeta od osoby na cukierki, ale rzeczywiście było nas sporo.

Myślę, ze jakieś małe symboliczne co nieco można by dzieciakom oprócz naszych osób i motorów sprezentować. Kiedyś uczestniczylem przez kilka lat w takiej akcji dla dzieci ze Specjalnego Domu Dziecka i największa frajda to sama obecność, ale miło byłoby tak choć po małym pluszaczku

A może by tak za jedną razą - połaczyć tę akcję z Twarda Dupą? Byłoby nas więcej coraz. A i tak przez Lublin jedziemy

: pt 09 mar 2007, 08:42
autor: SOWA
Przyszło mi do głowy, by rozdrobnić tę akcję a przez to rozszerzyć. Idea nie jest zbyt odkrywcza, ale przecież to nie jest kopalnia odkrywkowa. Gdyby tak skrzyknąć rockersów z całego PL ( oczywiście chętnych, a niechętnych pozostawić na pastwę) i zmajstrować takie imprezy w większych miastach. Mamy już 3-miasto, Lublin, Uć+PT, Kraków, W-wa, Ktoś z naszych lata w kieleckiem i ściga się z wiatrem, jesteśmy na Śląsku, w Szczecinie, na Mazurach i diabli wiedzą gdzie jeszcze. Jesteśmy wszędzie. Można tam gdzie nas dużo być motorem akcji, gdzie nas mało można się podkleić do innych. Warto zaprosić ujeżdżaczy z innych rodeo - Kawa, Yama, Suzi, Komar, Romer, Zelmer i zewrzeć szeregi. Ale to jeszcze małe pifo. Schody się zaczynają tu: Gdyby udało się nadać temu charakter ogólnopolski. Przydałoby się jakieś wejście do prasy, może nasz Paweł. Ja też mam pewien kontakt. Gdyby akcja miała szanse na rozkręcenie mógłbym spytać znajomków. Co sądzicie o tym?

: pt 09 mar 2007, 09:01
autor: mors
Duża rzecz - ruszyć całą Rzeczpospolita , a nawet dwie III i IV. Ale Kościuszce się udało - czemu nie SOWIE? :biggrin

Osobiście wolałbym razem z naszym OC bo jak gdzies jestem wsród różnych moto - np na Mikołajach 2006 - to wszystkie dzieciaki pchały sie na VFRkę, a Harleyowcy stali smutni i szarpali za brody. Dzieci wiedza co dobre :biggrin

Ale generalnie jak zwykle jestem za - trzeba by puścić na lokalnych forach taką zajawke i zobaczyć jaki będzie odźwięk.

Wymyśleć jakąś wspólną nazwę, ramy i pomysły na imprezę i do boju... uraaaaa