Spotkanie z tirem

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
bartpa
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 73
Rejestracja: ndz 08 lut 2009, 13:56
Imię: bartek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chrzanow/Chelmek
Kontakt:

Spotkanie z tirem

Post autor: bartpa » pt 17 lip 2009, 23:38

Wybralem sie dzisiaj z komplecikiem nowych opon do zalozenia upchanych na zewnarz kufra znajomego mechanika aby je zalozyc . W byczynie przed jaworznem oczywiscie czerwone, mijam powolutku na jalowym auta pasem do skretu w prawo usadawiajac sie przed tirem z jego prawej strony ktory jako pierwszy oczekiwal na zapalenie sie zielonego. W pewnym momencie czuje udezenie wywracam sie na bok, vfr przygniata mi noge volvo na szczescie blyskawicznie sie zatrzymuje... koles pyta sie czy nic mi nie jest ja powoli wygramalam siie spod moto....
Straty niewielkie zaskakujaco--- mialem bardzo duzo szczescia boli mnie troche przygnieciona noga, dobrze ze mialem skore bo nawet nie ma zadrasniecia w koszulce podejzewam byloby gorzej
moto pekniety plastik zadupka , skrzywiona wajcha noznego, przetarta minimalnie czacha i no i dekielek ---szczesliwie wczoraj wymienialem olej i mialemn nie zalozeone boczne owiewki...
W sumie spierdolilem stanalem tam gdzie mogl mnie nie widziec, dojezdzajac nie przegazowalem....

Dostalem porzadna lekcje na przyszlosc

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 18 lip 2009, 00:15

właściwie to dobrze ze lekcja taka tania,ważne że ze zdrowiem ok reszta to będą wspomnienia
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
juhass
pisarz
pisarz
Posty: 332
Rejestracja: wt 20 maja 2008, 08:39
Imię: Tomasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: juhass » sob 18 lip 2009, 00:58

I tak dobrze się skończyło. Kumpel w zeszłym roku miał podobną historię, też w tym miejscu- jednak on już jechał a auto odbiło w prawo na niego... Straty były większe. Sprawdź czy z nogą oki i... lataj ostrożnie. :)

Awatar użytkownika
dragoo
klepacz
klepacz
Posty: 643
Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
Imię: Jarek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Krotoszyn

Post autor: dragoo » sob 18 lip 2009, 13:09

Tu przynajmniej kolizja bez premedytacji.

U mnie wczoraj - ze sie tak podczepie do tematu - roiwniez niemila historia (moglo sie skonczyc tragicznie). Jakiemus gowniarzowi w golfie III najwidoczniej niespodoboala sie moja V'ka i ja z Monia na niej, gdy wyjezdzalismy z zakretu. Koles widzial nas na pewno a specjalnie zjechal na nasz pas, a ja musialem ratowac sie ominieciem go wjezdzajac na zajazd dla autobusow. Gdyby nie ten przystanek to nie wiem czy cokolwiek bylbym w stanie tutaj jeszcze dzisiaj napisac.

Ogolnie bylem tak sytuacja zaskoczony ze zanim zaczalem myslec o tym zeby zawrocic i kolesiowi przemowic do rozsadku juz dawno bylem kilka kilometrow dalej...


UWAZAJCIE bo kretynow nie brakuje !!!!!!

Awatar użytkownika
jordan23
pisarz
pisarz
Posty: 289
Rejestracja: wt 07 lip 2009, 01:05
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Reda City POMORSKIE
Kontakt:

Post autor: jordan23 » pn 20 lip 2009, 14:50

siedzi w puszce, w głowie pus(z)to :!:
ale chłopaki rzeczywiście , dużo szczęścia mieliście, najważniejsze że skończyło się tylko na "miętkich" nogach :mrgreen: :!:
V-Rulezzzz!!!
Vfr Rulezz!!
..DUM SPIRO SPERO !!

Żybis
pisarz
pisarz
Posty: 460
Rejestracja: czw 11 cze 2009, 21:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Żybis » wt 21 lip 2009, 22:45

No to i ja się podczepię , jechałem na zlot w łagowie to jest 70 km w jedną i w jedną stronę dwa razy mnie spychano do rowu i raz mi wyskoczył na czołówkę , nadmienię iż latam jak dupa bo przepisowo i jeszcze zielony jestem ale to już przesada :evil:

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pt 24 lip 2009, 07:59

fakt, że kierowa tira mial male szanse zauwazyć moto...nie można mu się dziwić..
przy wyprzedzaniu w trasie tez trzeba bardzo uważać na tiry
Obrazek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości