I nadszedł ten dzień

[Gregory]

Też miałem dzisiaj bardzo ciepło, kiedy wyprzedzałem tira i kiedy byłem na wysokości ciągnika on nagle zjeżdża w lewo. Dużo mi nie brakło i zahaczył bym się o jego przednie koło. Nie wiem, czy mnie nie widział - czy ze złości ( mówię, że nie wyprzedzałem na siłę ). Na szczęście moto miał dość wysokie obroty i dał rady się w momencie zebrać i wyskoczyć przed niego .
A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia i powrotu na szose

[MadziX]

niemiło....dobrze,że bez większych strat..
co najgorsze - jak widać nie ma za bardzo szans z takimi nagłymi manewrami ze strony innych kierowców...
szkoda tylko,że wszystkie kampanie uderzają w motocyklistów, może pora zacząć uswiadamiać kierowców puszek ...;/ jeszcze ta bezkarność i uciekanie z miejsca wypadku.... ;/ wynika to między innymi z wpojonego przez media myslenia - motocyklista to debil i dawca, więc nawet jak to nie jego wina to po co się zatrzymywać, sprawdzić czy nic się nie stało..

[kwiacior]

Nie robię dużo kilometrów z braku funduszy na zupkę, którą mam najdroższą w całej Polsce, mimo rafinerii +/- 7 km od domu,ale ... chyba codziennie muszę trafiać na idiotów na drodze...

[cieply81]

Kurcze Marek, Ty stary rokers dałeś się zaskoczyć.... o fuck, to ja już boję się odpalać i z podwórka wyjeżdżać.

wracaj do zdrowia, Pozdrawiam

[olo70]

Marek, szybkiego powrotu do pełnej sprawności fizycznej. Nie będę się powtarzał, ale jakiś konował byłby wskazany. Zdrowie najważniejsze!!! Z moto dasz radę....

[Jacko]

No Marku, przykro...
Ja również powtórze - do lekarza !!!
Składaj sprzęta, lecz obolałe miejsca i w drogę. powodzenia

Marta & Jacko

[DARAYAVAHUS]

Niefajnie... Kolego, boli, to do doktora! Nie ma to tamto. A przy okazji może jakieś odszkodowanie będzie Na upiększenie maszyny

[Kawa]

Niefajnie... Kolego, boli, to do doktora! Nie ma to tamto. A przy okazji może jakieś odszkodowanie będzie Na upiększenie maszyny

Spoko, spoko, ja juz go wylecze w łyykend

[DIDI]

No i kicha jak się Bin Ladenie czujesz?? a kierowców to trzeba wieszać na suchych gałeziach za takie akcje.

[Pepe VFR]

No Mareczku Przykro dobrze żeś cały i moto lekko to przeżyło
Widocznie nie doczytałeś KONTRAKTU do końca może obejmował tylko VFR i VTR nie podlega
Ale wykonasz jeden odpowiedni telefon i kontrakt zostanie renegocjowany! i już tylko latać bezstresowo pozostanie
P.S. A Beti jak ?????

[bialy-murzyn]

heh a na szkole jazdy jako że mam przejchane juz 16 godzin gostek mi mówi iż powinienem trzymac się przy linii jezdni i jak pierwszeństwo mam to mam i jak jadę to po środku pasa trza jechać bo mnie będą inni wyprzedzać (no a ja oczywiście w duszy śmiech, na komarku jezdzic raczej nie bede)

a ja oczywiście jako że duuużo smigam rc46 to oczywiście omijam na 2 metry każdą puszke i na tej jezdzie to pol godziny musze sie odzwyczajac od tego

bo czym wiekszy odstep od puszki tym bezpieczniej ... więc bez prawka nawet sie lepiej jezdzi bo z prawkiem bedzie pewnie tak, że jestem PANEM DROGI BO MAM PAAAPIER : >

[jaroslawp]

bialy-murzyn, sorry za szczerość, ale idź może do psychologa. Bo co coś napiszesz to mam wrażenie, że masz problem z samodowartościowaniem.

[bialy-murzyn]

jeżeli komuś jest trudno zrozumieć to co wyżej to w jednym zdaniu: na drodze każdy jednoślad jest ofiarą większych pojazdów czego dowodem jest tutejszy temat : >

tak tylko piszę, że motur to nie sysko
puszka twój największy odwieczny wróg, podobnie jak i rozum lub jego brak - czyli to co uczą na prawko a w rzeczywistości wychodzi że zasady te nie mają większego znaczenia jeżeli poruszam się czymś co nie chce jechać poniżej 100/h

co mi z tego, że ja będę jechał według prawa jak i tak za chwile ktoś mnie przejedzie - tak jest, to chyba oczywiste : >

niech mi jeszcze ktoś napisze że na 70-kach jedzie w 50% przypadkach poniżej 120/h, bo jeszcze uwierze : >

[ppamula]

bialy-murzyn, ale to jest temat w którym wszyscy wspieramy i interesujemy sie Achmedem. Załóż swój.
Ja w żadnym Twoim zdaniu nie znalazłem odniesienia do niego....
A może chciałbyś go jeszcze bardziej pognębić?

Jeszcze nigdy nie widizałem Achmeda w roli PANA DROGI. On taki nie jest.

największy odwieczny wróg [....] rozum lub jego brak

To może sie z dedydujesz? Czyli co: Jestem za a nawet przeciw. ?

[Skóra]

Achmed, życzę z Olgą szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się, niedługo powinnismy się pojawić z Olgą na moto .