VFR-OC Poland ForuM

aaaaaa zapomniałem dodać, ze w Płocku i w promieniu 550km najlepsza kuchnia jest u Diega


a na orzechówkę to Cię zapraszam w ramach rewanżu i lepiej nie pytaj na czyich orzeszkach będzie upitraszona

artur82 pisze:

Bohun pisze:za Lublinem w kierunku Wa-wy , karczma Bida

http://www.karczmabida.lublin.pl/

rewelacja za kilka zl mozna sie najesc porzadnie i jedzonko pierwsza klasa jak dla mnie

polecam również, jako że jestem z Lublina miałem okazje nieraz się przekonać, że warto tu wstąpić na małe co nieco

hm, po pierwszym razie też mi się podobało... ale po drugim doszedłem do wniosku, że poza ogromną porcją, której przecietny człowiek nie jest w stanie pochłonąć na raz, nic rewelacyjnego w tych "góralskich" chatach nie ma. Po trzecim utwierdziłem się w tym, a po czwartej szansie, którą chciałem im dać, omijam takie miejsca szerokim łukiem. Takie sobie to jedzenie, osobiście nie polecam.
Znam świetną miejscówkę pod Kielcami. rewelacja. Ale nie umiem wytłumaczyć gdzie to jest dokładnie.
I druga jest dobra "Gospoda za Miedzą" między Wyszkowem a Ostrowią Maz.
Też mi smakowało.
A na Mazurach jakby ktoś był, to polecam Kuchnie Świata. Są m.in. w Mikołajkach.
Pzdr

Groszek, co do Bidy, to potwierdzam. Duże porcje, ale niestety odgrzewane i chyba dla przyśpieszenia gotowane na sodzie. Za pierwszym razem wswzystko jest ok, ale później zaczynasz odnajdywać mankamenty tej jadłodajni. Genaralnie 3+.

W Pułtusku, jeśli ktoś lubi chińszczyznę to w centrum miasta ojciec z synem (chyba koreańczycy) prowadzą niewielki bar. Za 12 zł jedzenia jest tyle że się prawie z talerza wysypuje.
W Giżycku w centrum przy ewangelickim kościele i w Mikołajkach przy porcie restauracja Kuchnie Świata (zapiekane makarony są extra) za 20-25 zł można smacznie zjeść.

Piternevada pisze: W Giżycku w centrum przy ewangelickim kościele [.....] restauracja Kuchnie Świata (zapiekane makarony są extra) za 20-25 zł można smacznie zjeść.

W Giżycku wg mnie lepiej wejść do OMEGI

Dżambo pisze:

Piternevada pisze: W Giżycku w centrum przy ewangelickim kościele [.....] restauracja Kuchnie Świata (zapiekane makarony są extra) za 20-25 zł można smacznie zjeść.

W Giżycku wg mnie lepiej wejść do OMEGI

popieram. omega lepsza ale jest jeszcze "bar leśny" na wylotówce na Kętrzyn i tam też jest git.

Na trasie Pisz-Orzysz w miejscowości Szczechy Wielkie jest Zajazd Wiejski, ryba pierwsza klasa, na danie czekasz ok 20-30 min. ale wszystko świeże i pyszne polecam!!!

W Zakopanem ja przyjeżdżam do Pizzeri Adamo o dziwo na spaghetti

W Puławach na dobrą (oczywiście to moje zdanie) pizzę do K2

Najlepsza rybka jaką jadłem to Krynica Morska niestety o adres muszę Zbyszka zapytać.

Co do Bidy jak pisali poprzednicy zero rewelacji tylko duże porcje.

Najlepsza rybka jaką jadłem to Krynica Morska niestety o adres muszę Zbyszka zapytać.

Pewnie myślisz o barze "Pod Wydmą" w Kątach Rybackich:) Tam ostatnio rybaczyliśmy. Rzeczywiście, godne polecenia miejsce. Jeszcze lepiej "U Basi" - też KR, lecz ceny juz z innej półeczki.

Zbyszek tak tak dokładnie o to chodzi

Jeżeli chodzi o cenę to mówiłem że za dobrą rybkę jestem w stanie dobrze zapłacić.
A że dobrą rybkę nie za często spotykam to rybami żywię się rzadziej niż mam na to ochotę...

Super ryba (świeża , nie mrożona , oglądaliśmy przed smażeniem ) droga Nr 53 okolice Myszyńca , Spychowa .Jadąc w stronę Ostrołęki po lewej stronie . Cena ? pewnie można taniej ale chyba warto za 3 wypasione porcje sandacza z frytkami , surówkami i jakąś colą zapłacić 120 zł.

hmm ja polecę 4 moje ulubione miejsca gdzie mogę siedzieć i jeść, pić i jeść i nie wychodzić z nich:
1) warszawa ul. Nowoursynowska 100 restauracja "stajnai" - obłędna!!! golonka opiekana w karmelu, potem kaczuszka i żeberka pieczone a dla rybożerców sum w sosie polski hmmm
2) zakopane, nie pamiętam adresu ale to jest na krupówkach na samym dole jak się z chodzi po prawej stronie na rogu - przepyszny prosiak i jagnię kurcze aż mi ślinka poleciała
3) sopot i Tajska knajpa na monciaku obok wejścia do multikina - najlepsze tajskie jakie kiedykolwiek jadłem w szczególności kurczak z orzechami i wołowina po tajsku
4) Kazimierz dolny, knajpa u fryzjera, fajne nietypowe żydowskie żarełko, trzeba to lubić ale jest niezłe no i oczywiście też jak sie jest w kazimierzu trzeba kupić ichnie kulebiaki w piekarni pod kogutem sa obłędne ja osobiście 5 zjadam na miejscu a jak nie odwiedzam fryzjera to nawet 10 są obłędne!!!

no na dziś starczy bo aż głodny się zrobiłem a na diecie jestem

Niedzwiedz a jak z cenami w tych lokalach?

hmm, w wawie myślę że średnio warszawskie, lunch w cenie chyba 22zł z 2 dań a z karty zjesz od 10 za zupę do 50-60 za najdroższa danie ale porcje dosyć dosyć solidne, może nie takie jak w tych góralskich knajpach ale ja się najadam
w sopocie tajska już trochę droższa ale za dobrego kurczaka z dodatkami w granicach 35-40 to jeszcze można sobie pozwolić raz na jakiś czas
w zakopcu całkiem przystępnie, główne danie 18-46zł ale nic więcej nie trzeba brać no chyba że browarek
a w kazimierzu u fryzjera podobnie jak w wawie ale za to kulebiaki po chyba 1,50 albo 2,50 za szt. i są obłędne, z reszta można by w jakiś weekend do kazimierza polecieć żeby sobie traskę małą zrobić

Pomysł z Kazimierzem zacny!