Moje nowe dziecko .... (moze w przyszlosci)

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Moje nowe dziecko .... (moze w przyszlosci)

Post autor: rommi » ndz 16 lip 2006, 19:19

W ostatnia sobote wzialem z salonu Honda Plaza CBR'k? 600 RR na jazde probna i do teraz morda mi sie cieszy na mysl jak to zap..ala :mrgreen: .
W skrocie opisze moje wrazenia.
Na poczatku po zajeciu pozycji za kierownica mialem wrazenie, ze usiadlem na rower (male, lekkie i niewygodne), mialem wrazenie, ze za chwile przelece przez kierownice a owiewka (jezli mozna nazwac skrawek plastiku wygiety w maly luk) nie za dobrze bedzie mnie chronila przed wiatrem. Jednak po przejechaniu kilkuset metrow zajalem poprawna pozycje i dopiero wtedy zrobilo sie wygodniej (co nie znaczy, ze wygodnie jak w VFR'ce :mrgreen: ). Wbrew obawom owiewka spelnia swoja role, choc trzeba bylo mocno przytulic sie do baku, co jest wskazane przy predkosciach z 2 na przedzie :mrgreen: .
Nigdy nie jezdzilem na typowo sportowym bike'u, wiec nie wiedzialem czego moge sie spodziewac. Zawieszenie choc twarde bardzo dobrze wybieralo nieruwnosci polskich drog, bylem w malym szoku, ze nie jest tak twarde jak to sobie wyobrazalem.
Elastycznosc silnika przerosla moje oczekiwania, myslalem, ze rzedowe 4 trzeba krecic pod czerwone pole aby cos tam jechaly - a tu nie. Juz od 4 tys obr silnik bez zajakniecia wkreca? sie na obraty, co powodowalo coraz szerszy usmiech na mojej twarzy. Wkraczajac na obroty rzedu 10-11 tys trzeba juz bylo mocno trzymac sie kiery :mrgreen: .
Skrzynia biegow - jednym slowem miodzio. Zero bledow w przelaczaniu biegow. Nic tylko ciche "klik" i nastepny bieg zalaczony uzywajac sprzegla czy tez nie.
Dodam, ze CBRka byla wyposazona w akcesoryjna koncowke tlumika firmy AKRAPOVIC - hmmm ... co za dzwiek.
Pozycja - wiadomo, mocno przykucnieta, ale czego mozna bylo sie spodziewac od typowo sportowej maszyny. Ogolnie nie jestem przyzwyczajony do takiej pozycji wiec po zrobieniu okolo 100 km zaczely bolec mnie nadgarstki. To jest jedyny minus jaki zaobserwowalem jezdzac tym motocyklem.
Wiadomo, ze nie jestem jakims tam super znawca motocykli ,ale naprawde polecam sprobowac sie na takim sprzecie - moze komus sie spodoba.
MI SIE SPODOBALO.
P.S. Po zakonczeniu jazdy probnej zaraz wsiadlem na swoja VFR'ke - kurcze, ale ona wygodna ... :mrgreen: (tylko ciut malo pod siedzeniem :mrgreen: )
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czw 27 lip 2006, 00:04 przez rommi, łącznie zmieniany 2 razy.

UxY
Administrator
Administrator
Posty: 1467
Rejestracja: sob 29 paź 2005, 17:05
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: UxY » ndz 16 lip 2006, 21:20

no ?adnie Rommi no ?adnie :P sie wozi supersportami ;] ja za wygodny jestem na takie sprz?ty :P i za czesto ?migam z pasa?erem ale oglnie miec opr?cz VFR, jakiegos enduraka i supersporta, jak najbardziej :D


A co do VFR to wiesz :P wrzu? turbine bedzie szybciej :P

seba_VF750FR
klepacz
klepacz
Posty: 901
Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: seba_VF750FR » ndz 16 lip 2006, 21:31

Fajny sprz?t podoba mi sie ta jak i 900 ,ale w?tpie zeby w trase sie sprawdzi?a ? chyba ze na szybki przelot :P

Awatar użytkownika
Pawel
pisarz
pisarz
Posty: 349
Rejestracja: pn 15 maja 2006, 08:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Pawel » ndz 16 lip 2006, 22:52

Ja ostatnio zrobi?em 700 km jednego dnia na CBR 1000 RR.

Tutaj wi?cej wra?e? :

http://vfr.superhost.pl/vfrfcp/forum/vi ... 7&start=45

W kilku s?owach :

+ mocny silnik, ale oddaj?cy moc spokojnie. Tylko na 1 biegu lubi sam wskoczy? na gum?.

+ fajny elektorniczny amor skr?tu. Moto jest stabilne nawet przy je?dzie z pr?dko?ci? maksynaln? (ja wydusi?em 293 :-)).

+ ?wietne hamulce

+ dobre zawieszenie, kto powiedzia?, ?e w supersporcie musi by? twarde jak deska ??? Zawsze mo?na pobawi? si? pe?n? regulacj? w razie wizyty na torze. Co ciekawe - po takiej trasie zszed?em z motocykla, a nie spad?em z niego. Nie bola?y mnie ani plecy, ani nadgarstki.

+ niskie spalanie, mi wychodzi?o oko?o 7,5 litra na 100

+ pi?kny d?wi?k nawet z seryjnego wydechu

+ zwrotno?? (konkretnie k?t skr?tu kierownicy) lepszy ni?w innych sportach - duzy plus w mie?cie czy podczas manewrowania

- kiepska ochrona przed wiatrem (w por?wnaniu z VFR)

- Red Bull umieszczony w schowku nie by? ju? o?e?wiaj?cy, nagrza? si? od wydechu poprowadzonego pod zadupkiem :-) :-).

Generalnie - ?wietny motocykl, r?wnie? na codzie?.

Pozdro, Pawel
Gwiaza rocka, czarny koń wyścigów motocyklowych, kwiat polskiego dziennikarstwa, mistrz obiektywu - ot zwykły skromny chłopak ...

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » pn 07 sie 2006, 15:53

tez jezdzilem w plazie u Was w wawie malalej rr i powiem krotko.wielka qpa ja na moje 185cm wzrostu i 100kg, ale... na gumce smiga i przedniej i tylnej bez proszenia sie o to...
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Vlaad
klepacz
klepacz
Posty: 956
Rejestracja: pt 18 lis 2005, 08:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Vlaad » wt 08 sie 2006, 19:00

Rzeczywiście mała jest... Bez urazy Luke, ale wyglądasz jak na hulajnodze... :biggrin .

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » wt 08 sie 2006, 19:05

i chyba wolabym hulajnoge bo sie chociaz mozna wyprostowac :D
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości