VFR-OC Poland ForuM

W niedziele wracając z Tarnowskich zaliczyłem glebe w Mikołowie.Postawiłem na jedno no i mnie troszeczke poniosło,ręka troche objechała chyba albo cuś i tył, bok, pokrywa od silnika pękła.Straż była, bo olej rozlany na sporej odległości, na szczęście zatrzymał sie Pan strażak,który zadzwonił po kolegów żeby zneutralizowali wszystko co jest na ulicy, za co wielki szacunek dla tego Pana i nie dzwonił po gliniarzy!!! )

Skoro nic nie piszesz o sobie, to rozumiem ze z Toba w porzadku???
No szkoda sprzeta...ale z czasem sie zrobi. Dobrze ze tylko tak sie skonczylo bo jakby byl wiekszy ruch i jakies puszki w kolo to moglo by byc gorzej.
No to teraz forum, allegro i szukac czesci...
P.S.
Po tylniej lampie widze ze "swieca" byla

bo siedlar nie jest mięczak, jak gumować to od razu 12 o'clock )))

sprzęta nie tak bardzo chyba uszkodziłeś, więc nie jest źle. Wypadek przy pracy. Tak jak mówi arturo, allllllllegro w ruch i ćwiczyć żeby takich powtórek nie było!

Pozdro

póki moto proste, to wielkiej tragedii nie ma
niech zgadnę - ze sprzęgła strzelałeś?
pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu na trasę

Jak z Tobą dobrze to szkoda moto

Siemka, Całe szczeście że Ty cały - moto wyszykujesz trzymam kciuki i do zobaczyska na trasie.
Pozdro.

Najważniejsze że Ty jesteś cały - moto szkoda ale po woli się wyliże

Trzymaj się

nie no następny Składaj maszynę odpocznij trochę i wracaj do "pracy"

ze mną ok koledzy, dziś odebrałem pokrywe silnika i trza sie brać do pracy oby tylko ze sprzęgłem było wszystko ok.A miałem chęć wyskoczyć z Wami jutro.Arturo- świeca była he jakoś chyba ręka objechała.Mario blues- nie ze sprzęgła nie stawiam z naskoku na widły, wtedy nawet na dwójce idzie i jak się dobry pion utrzyma to można bez końca ale bez przesady bo smarować silnik trza Dziękuje za dobre słowa Pozdrawiam wszystkich VFR owców. My bochatery z VFRy rządzimy!!

KOZAK! siedlar, i widzicie a wielu twierdzi ze jazda na gumie jest niebezpieczna?! i gowno prawda!! siedlar, swiece konkret poszedl, dla mnie mega kozak bo ja bym sie bal, ale nie o tym chcialem tylko ze sprzet uszkodzony ale to przeciez tylko kasa a zdrowie i humor jak widac w dobrej formie, siedlar, sprzeta szybko zlozysz a jak nie to na niektore czesci wielu od dawna juz czeka

Współczuję!

No to miałeś farta że ty jesteś nie draśnięty. V-kę sie odbuduje i dalej w trasę bo asfalt gorący oby teraz miał lepszy klej.

witam,jesli Ty jestes cały to najwarzniejsze ale szkoda moto,powodzenia w odbudowywaniu i szukaniu czesci bo bedzie Ci potrzebne chyba ze bedziesz miał farta i trafisz odrazu.

Fabiq pisze:siedlar, sprzeta szybko zlozysz a jak nie to na niektore czesci wielu od dawna juz czeka

dokladnie