VFR-OC Poland ForuM

Wyjechaliśmy 26/08 i wróciliśmy 02/09.
Nawinięte niecałe 3000 km.
Paliwo tanie w chu...2,35 zł za litra.
Wóda tania w chu....takie 10 zł za 0,5 litra.
Fajnie było

Super w chu...A coś więcej ? Jakaś krótka, ale ciut dokładniejsza niż powyżej relacja ? Jakieś zdjęcia ? Zawsze to może być inspiracja do wyjazdu dla innych. Wiza potrzebna ?

Hubu twoja relacja z wycieczki powala na kolana

Minimalizm w każdym calu. Aż zazdrość bierze

Z tego co się orientuje to na Białoruś nie jest już potrzebna wiza.

Relacja skromna bo to był zwiad przed Zapad 2017 czy ja to się pisze

No co wy chcecie, najważniejsze atrakcje wymienił.

Zając pisze: ↑

wt 05 wrz 2017, 19:47

No co wy chcecie, najważniejsze atrakcje wymienił.

nie dał cynka o dziwkach i koksie

wydra pisze: ↑

wt 05 wrz 2017, 21:26

Zając pisze: ↑

wt 05 wrz 2017, 19:47

No co wy chcecie, najważniejsze atrakcje wymienił.

nie dał cynka o dziwkach i koksie

Bo pewnie nie w chu...tanie

Hubu pisze: ↑

wt 05 wrz 2017, 12:54

Wyjechaliśmy
Wóda tania w chu....takie 10 zł za 0,5 litra.
Fajnie było

Akurat wódy to popiłeś jak zwykle
Powiedz co jedliście oprócz ryby suszonej może smalec i skwarki sojowe? i gdzie ryba dla mnie?
Dobrze że wyjazd Wam się udał i wróciliście cali i zdrowi. Teraz mogę sobie planować wyjazd.

Wizy nie są potrzebne jeżeli jedzie się do 5 dni w obwód Grodzieńszczyzny lub leci na lotnisko do Mińska.
Inne miejsca i dłuższy czas wymaga posiadania wizy. Koszt 25 ojro za jednorazową wizę turystyczną.
Dodatkowo trzeba od 6go noclegu zarejestrować się w biurze meldunkowym.
Dziwki i koks drożyzna, to towar dewizowy!
Trasa: Grodno-Lida-Ostrowiec-Brasław-Połock-Vitebsk-Mogilew-Homel-Mozyrz-Turów-Mińsk-Nieśwież-Mir-Świteź-Wołkowysk-Brześć.

A jak się jest dewizowcem to też drożyzna i czy mógłbyś zdefiniować dewizy?

jagna pisze: ↑

czw 07 wrz 2017, 21:57

A jak się jest dewizowcem to też drożyzna i czy mógłbyś zdefiniować dewizy?

Dolce, zielone, frankliny $$$

Co to za zadupie że dolary są coś warte??? Koniecznie muszę tam jechać

jagna pisze: ↑

pt 08 wrz 2017, 11:36

Co to za zadupie że dolary są coś warte??? Koniecznie muszę tam jechać

Oni kochają dolary. Jak za noclegi chcieliśmy płacić w euro to się uśmiechali tylko

Ale zaje... w chu... relacja ku.. jego mać