Turcja 2017

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: Turcja 2017

Post autor: śliniak290 » śr 16 sie 2017, 08:29

:D Po prostu Bajka
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Model VFR: VFR 800 FI
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Re: Turcja 2017

Post autor: Buła » ndz 20 sie 2017, 12:17

Wyprawa fajna,gratuluje,zdjęcia naprawdę super.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
artex67
teksciarz
teksciarz
Posty: 107
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 20:47
Model VFR: RC46 2000r.
Imię: Artur
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Re: Turcja 2017

Post autor: artex67 » ndz 20 sie 2017, 19:02

Nazajutrz opuszczamy Kapadocję i jedziemy w stronę Ankary.
IMGP8028.JPG
Dwa razy zatrzymują nas do kontroli patrole policji. Za pierwszym razem, gdy policjant widzi obcą rejestrację, macha ręką żeby jechać. Za drugim razem jednak bierze dokumenty i łączy się z kimś przez radio. Robo mi się trochę ciepło. W Turcji motocykle na autostradach mają ograniczenie do 80 km/h ( !!! ), podczas gdy my utrzymujemy 120 - 130 na drogach może i bardzo dobrych, ale jednak nie autostradach. Mijaliśmy przy tym kilka razy konstrukcje nad drogą z zamontowanymi różnymi urządzeniami. Via Toll ? A może i odcinkowe kontrole prędkości ?!? Byłoby słabo. Policjant gada coś przez radio, coś tam się śmieje. W końcu z uśmiechem oddaje dokumenty -"Goodbye Artur !". Kamień z serca...Przed Ankarą wjeżdżamy na obwodnicę. Przedtem mijamy stację paliw - paliwa mamy jeszcze prawie pół zbiornika, a stacji w Turcji jest całe mnóstwo. Ale nie na obwodnicy stolicy...Kreski paliwomierza znikają, obwodnicy końca nie widać, a następnej stacji wciąż nie ma. W końcu odbijamy na Stambuł, ale jedziemy jeszcze spory kawałek drogi na migającej już kresce paliwomierza zanim nie zobaczymy znaku stacji za 10 km. Szczęśliwie do niej dojeżdżamy i tankujemy upragnione paliwo. Przed Stambułem psuje się pogoda. Pada deszcz i grzmi. Na dodatek odmawia współpracy jedna ze słuchawek intercomu. Po powrocie do domu okazało się, że posiadające certyfikaty wodoszczelności itp., urządzenia te wodoszczelne jednak nie są. Trzyletnie słuchawki gwarancji już nie mają, a serwis twierdzi że nie mogą otwierać urządzeń tylko wysyłają do producenta. Producent w takich przypadkach z reguły odpowiada -"koszt naprawy przekracza wartość urządzenia"-. Jednorazówki za ciężkie pieniądze !!! A takie amerykańskie !.. łączności w każdym bądź razie od tej pory już nie mamy. W Stambule korki. Trochę stoimy, trochę bokiem - jakoś idzie. Żegnamy Azję i przez most Bogazici Korpsu wjeżdżamy do Europy. Na ulicach Stambułu mamy małą przygodę z tutejszym psiakiem. W Turcji bezdomne psy są wszędzie. Ciekawostką jest że są to tylko duże psy. Żadnych małych, średnich. Wszystkie łagodne. Niestety ten jest jakiś inny. Stoję na czerwonym świetle i widzę jak zwiesił łeb i patrzy się na mnie...Zielone - ruszam ja i rusza on. Z zębami prosto na mnie. Mało co VFRy na tylne koło nie postawiłem, z prawą nogą chyba wyżej głowy...Taki ze mnie kaskader. Ale pieska minęliśmy. Wkrótce rozlokowujemy się w zarezerwowanym jeszcze przed wyjazdem hotelu. Pół godziny później rozpoczęła się ulewa. W Stambule zostajemy przez dwa pełne dni. Z hotelu do centrum Starego Miasta mamy 10 minut na piechotę, więc motocykl odpoczywa. My zwiedzamy przez ten czas Hagię Sofia, Błękitny Meczet, Pałac Topkapi itd,itp.
IMGP8271.JPG
IMGP8310.JPG
IMGP8325.JPG
IMGP8328.JPG
Zakupiona w Troi Karta Muzeum Pass Turkey zwraca nam się dwukrotnie podczas całej wycieczki.
16 tego dnia wycieczki opuszczamy Turcję. Wspaniały kraj. Wspaniali ludzie. Spędziliśmy tu prawie dwa naprawdę wspaniałe tygodnie. Przez granicę Malko Tarnowo opuszczamy "dziki" kraj i wjeżdżamy do Unii Europejskiej - do Bułgarii. Jakość dróg gwałtownie spada, chociaż nie jest źle. Kaski zdejmujemy w Złotych Piaskach, gdzie na dwie noce mamy zarezerwowany hotel. Jakbyśmy byli na innej planecie. Spokojna Turcja, z nawoływaniem muezinów do modlitwy, w której jedyną muzyką, czy to w TV, radio czy w jakimś starym samochodzie gdzieś w polu jest muzyka turecka, przy tańczących na stole w plażowym barze Niemcach ze sztucznymi cyckami w rytm ogłuszających przebojów zachodniego świata w Bułgarii...Przyznaję że chyba było mi tego trochę brak, bo gdyby nie żona, zostałbym tam dużo dłużej. Następny dzień mija nam na plażingu i kąpieli w Morzy Czarnym,
04.jpg
IMG_20170611_180005.jpg
po czym rano opuszczamy Bułgarię i wjeżdżamy do Rumunii. Na granicy celnik widząc Polaków mówi -" Lewandowski ! "-. Ja, mając świadomość że jest to Polak rozpoznawalny na całym świecie, jak Messi, Ronaldo czy Papież Polak, odpowiadam z uśmiechem -"Lewandowski ! OK ! Lewandowski !"-. Celnik łapie się za głowę -"Och !!! Lewandowski ! Lewandowski !!! Do Bułgarii ! Z powrotem !!!"- a ja przypominam sobie o meczu z przed dwóch dni Polska - Rumunia 3:0. Trzy bramy Lewego... Śmiejemy się obaj i wjeżdżamy do Rumunii. Nad Morzem Czarnym zajeżdżamy do Costinesti, gdzie bardzo chce zobaczyć wrak statku w pobliżu plaży
IMGP8433.JPG
i autostradą pędzimy do Bukaresztu. Trochę błądząc udaje nam się jednak dojechać przed jeden z największych budynków świata - dawny Dom Ludowy, obecnie Pałac Parlamentu.
IMGP8452.JPG
Opuszczamy Bukareszt i po południu meldujemy się na nocleg w Curtea de Arges.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
artex67
teksciarz
teksciarz
Posty: 107
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 20:47
Model VFR: RC46 2000r.
Imię: Artur
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Re: Turcja 2017

Post autor: artex67 » ndz 20 sie 2017, 19:38

Rano udajemy się w stronę ostatniej atrakcji tej podróży - na drogę 7C, czyli słynną Transfogarską. Zapora, zamek Wlada Palownika, owieczki na drodze, zakręty, widoki.
IMGP8477.JPG
02.jpg
Bez tytułu.jpg
IMGP8479.JPG
IMGP8488.JPG
Atrakcji dużo. Na szczycie zaliczamy kawkę i zjeżdżamy w dół. Zjeżdżając wyprzedzam dwóch kolarzy, którzy nie odpuszczają i gnają za mną z górki. Co im odskoczę, to mnie dochodzą. Wisiała nade mną groźba wyprzedzenia przez rowerzystę !!! Wyjeżdżając zza któregoś zakrętu gwałtownie hamuję przed krowami przechodzącymi przez drogę. Kolarze pomału omijają mnie i krowy,
03.jpg
a ja już nie popełniam błędu i grzecznie jadę za nimi aż do uspokojenia się zakrętów drogi. Na nocleg zatrzymujemy się w Sarmasag, około 65 km przed granicą z Węgrami.
IMGP8500.JPG
Następnego dnia żegnamy Rumunię, mijamy Węgry. Na Słowacji zatrzymujemy się przy ciekawym pomniku czołgów
IMGP8507.JPG
i w Barwinku wjeżdżamy do Polski. Planowany nocleg "gdzieś po drodze" przepada w głosowaniu wynikiem 0:2 i koło 22.00, po przejechaniu 1040 km jesteśmy w Elblągu. :D :D :D

W drodze byliśmy od 27 maja do 15 czerwca, czyli 20 dni. Przejechaliśmy 7450 km. Motocykl spalił 403 litry paliwa, co dało średnią 5,4 litra/100 km. :D Koszt wycieczki to około 8 tys. złotych. Średnio za nocleg zapłaciliśmy 31 Euro za dwie osoby.

No i dobrnąłem do końca. Dzięki wszystkim za śledzenie moich wypocin. :bye
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
artex67
teksciarz
teksciarz
Posty: 107
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 20:47
Model VFR: RC46 2000r.
Imię: Artur
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Re: Turcja 2017

Post autor: artex67 » śr 23 sie 2017, 11:40

I jeszcze jeden krótki pościk. Motocykl przed wyjazdem miał już leciutko ponad 100 tys. km przebiegu. Podejrzewam że mogę uznać, że jest już dotarty. :D
Opinię taką o VFR czytałem jeszcze przed kupnem. Teraz ma 110 tys. i z każdym następnym kilometrem moje uwielbienie do niego wzrasta. :D

Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: Turcja 2017

Post autor: śliniak290 » śr 23 sie 2017, 19:02

Super wycieczka, dobrze się czyta, a jeszcze lepiej ogląda foty.
Przyjedź na zlot w Białej to będziesz miał co opowiadać :D
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Awatar użytkownika
Niron
klepacz
klepacz
Posty: 652
Rejestracja: ndz 08 lut 2015, 23:20
Model VFR: RC46 '01
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Siemień

Re: Turcja 2017

Post autor: Niron » śr 23 sie 2017, 21:58

Super się czyta i ogląda :) czekam na kolejne opisy z wycieczek :)
„If everything seems under control you’re just not going fast enough”
CB 500 -> CBR 600 F3 -> VFR 800 FI

Awatar użytkownika
kargulo
pisarz
pisarz
Posty: 249
Rejestracja: ndz 06 maja 2012, 08:12
Model VFR: Varadero XL1000
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Turcja 2017

Post autor: kargulo » czw 24 sie 2017, 09:31

Jak ja Ci zazdroszcze tej Turcji, Relacja zajebista foty mega super. Bedziesz na zlocie? Poopowiadasz przy ognisku i z piwkiem w reku :)

Awatar użytkownika
artex67
teksciarz
teksciarz
Posty: 107
Rejestracja: wt 07 maja 2013, 20:47
Model VFR: RC46 2000r.
Imię: Artur
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Re: Turcja 2017

Post autor: artex67 » czw 24 sie 2017, 11:29

Zlot 15 - 17.09 w Białej. Daleko nie jest, a z chęcią poznałbym miłośników VFRek. Zobaczymy tylko jak w pracy. Często zdarza mi się pracować w soboty i niedziele - choćby zbliżający się weekend. No i z plecaczkiem trzeba pogadać. Ale to po powrocie z Mińska Maz. do domu - w poniedzialek.

Awatar użytkownika
kargulo
pisarz
pisarz
Posty: 249
Rejestracja: ndz 06 maja 2012, 08:12
Model VFR: Varadero XL1000
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Turcja 2017

Post autor: kargulo » czw 24 sie 2017, 13:10

no to zapraszamy zapraszamy , wbijaj smiało z plecakiem

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości