VFR-OC Poland ForuM

Właśnie wróciliśmy z moją żoną z Wilna .
Na samym początku chciałbym podziękować koledze mozkowi i jego całej rodzinie w dosłownym słowa tego znaczeniu .
Za nocleg,wyśmienitą strawę,objechanie Litwy i zwiedzanie Wilna.
Nawinięte 1600 km i było zajebiście kto miał być a nie był to niech teraz ugryzie się w dupę

Sam się ugryź, daj jakieś fotki i opis

Niezwykła relacja ...

śliniak290 pisze: daj jakieś fotki i opis

jagna pisze:Niezwykła relacja

Zobaczcie ile to ma procent resztę sobie dopowiedzcie

nic nie przywiozłeś... nawet zdjęcia dajesz pustej???
śliniak ma rację... ugryź się

Nie było czasu na foty tylko jazdaaaaaa!!!

fest mi jazda ,1600 km to ja robie w 2 dni a Mozków to ja zdaze odwiedzić i bez gryzienia w dupe bo rozumiem ze to do mnie pijesz

Tam to Ty swojego X możesz na szrot oddać.Jak Cię mozek przewiezie takimi drogami jak nas to będziesz swoją lalkę pucował i płakał że nie będzie taka jak kiedyś
P.s.
Będę zarabiał tyle co Ty to 1600 będę robił w jeden dzień.

oj jak ten moj XX kole w oczy,ale juz nie długo

jagna pisze:Niezwykła relacja ...

Tomek Grudziądz pisze:Zobaczcie ile to ma procent resztę sobie dopowiedzcie

Piłeś ten zajzajer i dopadł Cię paraliż przez co relacja taka skromna

Krótko, zwięźle i na temat. Zdjęcia zajebiste , chętnie będę wracał do tej lektury Gratulacje wypadu

Nie mogłem oderwać oczu od zdjęcia
A opis powala, weź daj to do pisma motocyklowego to wydrukują
Gratki wycieczki towarzyskiej (nie mylić z turystyczną)

tak a ja jednak ide sie ugryzc w dupe bo jak widze te foty to nie moge sobie wybaczyc ze nie pojechalem...

Tomek Ty nasz dromaderze

Relacja będzie dzisiaj.Fot nie ma i nie będzie.Dla mnie liczy się klimat w jakim spędziłem cztery zajebiste dni z zajebistymi ludźmi.

Ty się Vikary tak nie unoś! Hahahahahaha
Ale czekam na opis wyprawy

Tomek Grudziądz pisze:Dla mnie liczy się klimat w jakim spędziłem cztery zajebiste dni z zajebistymi ludźmi.

I tu masz rację