248 - kto da więcej...?

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
Mbwene
pisarz
pisarz
Posty: 225
Rejestracja: śr 08 lip 2015, 14:01
Model VFR: 800 FI '98
Imię: Przemek
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piła

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: Mbwene » śr 17 sie 2016, 12:39

TomTox pisze:Z tą prędkością to i tak jest dziwna sprawa. Jeśli na liczniku mam 100km\h, to nawigacja pokazuje coś w okolicach 92-94 km/h. Ale jeśli już lecę np. 160, to nawi pokazuje w okolicach 142-145 km/h. Przy 180 licznikowym jadę około 163-165 na GPS. Więc tak naprawdę licznik im jedziemy więcej tym bardziej okłamuje, nawigacja zapewne też nie jest idealnie dokładna, choć jest znacznie wierniejsza. Przykładem mogą być moje dwa mandaty które zgarnąłem od początku sezonu... oba na 50tce w zabudowanym :evil: Pierwszy raz 96 km/h, drugi 94km/h, a budzik wskazywał coś ponad 100km\h. A zawsze w "zabudowanym" (czytaj: wiochy z jednym domem na wskroś) trzymam się poniżej setki według wskazań GPS i pokrywałoby się to w sumie z policyjną suszarką.
U mnie podobnie licznik przekłamuje. A nie masz może zmienionych zębatek w napędzie czy ori ?
MZ ETZ 250 -> Yamaha XJ 600 Diversion -> Buell XB9r Firebolt -> VFR 800FI...

Mam w dupie czy ktoś mnie lubi czy nie lubi... swoje myślę, swoje mówię...

Awatar użytkownika
Bury
klepacz
klepacz
Posty: 925
Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
Model VFR: CBR1100XX
Imię: Andrzej
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tczew

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: Bury » śr 17 sie 2016, 14:58

WacoMeister pisze:Moja 260km/h leci na lajcie.
Wczoraj jechałem a4 z Katowic do Rzeszowa cały czas ok 200 ale spalanie niestety 7.8l, ale coś za coś :)

Panie kolego z tym 260" na lajcie" to chyba przesadziłeś,moja dociągneła 265 ake to już był nie lada wyczyn czułem jak bym miał się wznosić

że 260 "dociągneła" to zdecydowanie bardziej odpowiednie słowo...
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic

Awatar użytkownika
mozek
pisarz
pisarz
Posty: 329
Rejestracja: śr 23 paź 2013, 19:59
Model VFR: VTEC
Imię: Ksystof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wilno

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: mozek » śr 17 sie 2016, 19:51

Bury, czepiasz sie kolegi? Czy zajzdroscisz ze jego leci na lajcie a Twoja ledwo dociaga? ;)

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Model VFR: RC36II96 r.
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: figaro » śr 17 sie 2016, 20:57

TomTox pisze:Z tą prędkością to i tak jest dziwna sprawa. Jeśli na liczniku mam 100km\h, to nawigacja pokazuje coś w okolicach 92-94 km/h. Ale jeśli już lecę np. 160, to nawi pokazuje w okolicach 142-145 km/h. Przy 180 licznikowym jadę około 163-165 na GPS. Więc tak naprawdę licznik im jedziemy więcej tym bardziej okłamuje, nawigacja zapewne też nie jest idealnie dokładna, choć jest znacznie wierniejsza. Przykładem mogą być moje dwa mandaty które zgarnąłem od początku sezonu... oba na 50tce w zabudowanym :evil: Pierwszy raz 96 km/h, drugi 94km/h, a budzik wskazywał coś ponad 100km\h. A zawsze w "zabudowanym" (czytaj: wiochy z jednym domem na wskroś) trzymam się poniżej setki według wskazań GPS i pokrywałoby się to w sumie z policyjną suszarką.
Weź poprawkę na tzw. błąd wskazań. Dla większości urządzeń pomiarowych prędkości błąd waha się w okolicach 10% :twisted:
Poniżej kilka artykułów:
http://magazynauto.interia.pl/porady/pr ... nId,598054
http://www.autocentrum.pl/badania-rapor ... ki-klamia/
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Awatar użytkownika
saywer
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 11 kwie 2010, 19:17
Imię: Paweł
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: saywer » śr 17 sie 2016, 21:23

Kurcze "260 km/h na lajcie", normalnie strach się bać, zaraz do takiej 800 FI mój zygzak nie będzie miał startu :) A producent się upiera przy 230 Km/h chopaki chyba z nitro latacie :D

henry1125
bywalec
bywalec
Posty: 23
Rejestracja: wt 08 lip 2014, 10:07
Model VFR: RC46
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: henry1125 » czw 18 sie 2016, 07:34

saywer pisze:Kurcze "260 km/h na lajcie", normalnie strach się bać, zaraz do takiej 800 FI mój zygzak nie będzie miał startu :) A producent się upiera przy 230 Km/h chopaki chyba z nitro latacie :D
To ja niestety mam jakąś wadliwą 800Fi, bo ostatnio jak ruszałem spod świateł obok zygzaka, to zostałem daaaallleeeko z tyłu ;). Może dlatego, że byłem z "Plecaczkiem", ale różnica była delikatnie mówiąc spora ;)

Awatar użytkownika
Bury
klepacz
klepacz
Posty: 925
Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
Model VFR: CBR1100XX
Imię: Andrzej
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tczew

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: Bury » czw 18 sie 2016, 09:56

saywer pisze:Kurcze "260 km/h na lajcie", normalnie strach się bać, zaraz do takiej 800 FI mój zygzak nie będzie miał startu :) A producent się upiera przy 230 Km/h chopaki chyba z nitro latacie :D
możemy się schować z tymi lokomotywami w krzaki :P
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic

Awatar użytkownika
veeefour
pisarz
pisarz
Posty: 258
Rejestracja: wt 12 maja 2015, 20:47
Model VFR: 1200F
Imię: Przemek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: veeefour » czw 18 sie 2016, 13:48

To ja wam powiem jak to wyglda w przypadku moto prawie 2x mocniejszego...Licznikowo 286 i kuframi bocznymi i 301 bez kuforw i zalaczylo ogr. obr.(ktory mam przeprogr. na 11k) - moje moto jest daleko od seryjnego...ok 185HP.
Przy probach predkosciowych po 100km zeszlo z baku ponad 16 litorw...

W 260kmh w 800-tce to nie uwierze nigdy...to raczej popsuty licznik albo jakas smieszna zebatka...a jak ktos pisze o spalaniu 7-8l przy jezdzie srednio 200kmh i ze 260 na luzie
to chyba jakas marna proba z cyklu "mamy cie"...
TomTox pisze:Z tą prędkością to i tak jest dziwna sprawa. Jeśli na liczniku mam 100km\h, to nawigacja pokazuje coś w okolicach 92-94 km/h. Ale jeśli już lecę np. 160, to nawi pokazuje w okolicach 142-145 km/h. Przy 180 licznikowym jadę około 163-165 na GPS. Więc tak naprawdę licznik im jedziemy więcej tym bardziej okłamuje, nawigacja zapewne też nie jest idealnie dokładna, choć jest znacznie wierniejsza. Przykładem mogą być moje dwa mandaty które zgarnąłem od początku sezonu... oba na 50tce w zabudowanym :evil: Pierwszy raz 96 km/h, drugi 94km/h, a budzik wskazywał coś ponad 100km\h. A zawsze w "zabudowanym" (czytaj: wiochy z jednym domem na wskroś) trzymam się poniżej setki według wskazań GPS i pokrywałoby się to w sumie z policyjną suszarką.
Te liczniki powyzej 200 zawyzaja o 20 i to lekko. Tak naprawde te 243kmh na liczniku to bylo ok 225 w rzeczywistosci. Nie ma szans zeby 100 konny motocykl wazacy ponad 240kg pojechal ponad 240...nie wazne jak
bardzo by byl areodynamiczny...matematyki sie nie oszuka.

Tutaj dla przykladu screen z GPS. Licznik pokazywal chyba 299(to nie byla najszybsza proba):
Obrazek

adam.ada
pisarz
pisarz
Posty: 494
Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
Model VFR: VFR VTEC
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: adam.ada » czw 18 sie 2016, 23:27

Po co ta dyskusja? Prędkość "licznikowa" jest prawie zawsze większa niż z GPS. Błąd licznika to jedno a uślizg tylnego koła przy napędzaniu motocykla do prędkości 250 to drugie. Moja VTEC na liczniku pokazała 250 w towarzystwie dwóch FJRek, gdzie one pokazały podobnie a wszyscy wiedzą, że mają ogranicznik do 248.
Przy takich prędkościach nawet 5 %, które licznik zawyży to jest 12 km/h.
Adam

Awatar użytkownika
zip_77
teksciarz
teksciarz
Posty: 179
Rejestracja: czw 20 sie 2009, 15:00
Model VFR: kiedyś RC36II ...
Imię: Paweł
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: zip_77 » czw 18 sie 2016, 23:40

WacoMeister pisze:Moja 260km/h leci na lajcie.
Wczoraj jechałem a4 z Katowic do Rzeszowa cały czas ok 200 ale spalanie niestety 7.8l, ale coś za coś :)
między bajki takie opowieści!

PS. swego czasu moja poczciwa RC36II coś koło licznikowych 230 (z żoną) czułem że wyciskam z niej ostatnie poty
T-ace 275 (odczuciowo bez problemu) więcej nie próbowałem ...
i XXem ponad 260 (tylko i aż;) poszedł by więcej ale jakoś z wiekiem tak wychodzi że coraz mniej mam odwagę i mniej odkręcam :oops:
OGAR 205 -> MZ-ETZ 150 -> GS 500E -> VX 800 -> VFR 750F (RC36II) -> YZF 1000R THUNDERACE -> CBR 1100XX BLACKBIRD -> GSX 1300R HAYABUSA

Awatar użytkownika
baliosia
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 98
Rejestracja: sob 20 sie 2016, 11:09
Model VFR: 800fi
Imię: Michał
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gniezno

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: baliosia » ndz 21 sie 2016, 23:48

Witam! Mój pali tyle ile wleje... he,he

Co do prędkości to licznikowo udało się dobić do 250km/h ale w żadnym wypadku na "lajcie". Owszem do 230 idzie szybko ale później trzeba czasu i miejsca.
producent podaje prędkość max 245km/h
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
WacoMeister
bywalec
bywalec
Posty: 39
Rejestracja: ndz 28 wrz 2014, 21:26
Model VFR: 800 FI
Imię: Wacław
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Dynów
Kontakt:

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: WacoMeister » pn 22 sie 2016, 20:38

zip_77 pisze:
WacoMeister pisze:Moja 260km/h leci na lajcie.
Wczoraj jechałem a4 z Katowic do Rzeszowa cały czas ok 200 ale spalanie niestety 7.8l, ale coś za coś :)
między bajki takie opowieści!
Nie będe z Wami dyskutował bo widzę, że to bez sensu, trase od Dynowa do Katowic (293km) z czego 240 po autostradzie przejechałem 6x, mam tam brata którego czasem odwiedzam, mniejsza o to i zawsze 260km/h leci bez problemu, ani grama wiecej ale do 260 dochodzi bez najmniejszego zająkniecia, więc przykro mi, że macie jakieś zajechane trupy, albo ważycie 120kg, lub może oryginalną szybe sobie wsadzcie w dupe, albo faktycznie mój licznik leci w ch...j*, ale nie sądze, bo nie raz z bratem na 2x VFR lecielismy równo na odcince. Amen i kończe bo to bez sensu.

PS skoro nawet od środkowego(północnego) Rzeszowskiego zjazdu z A4 do ostatniego(wschodniego)- 5km, rozbujała sie do 260 no to sory, ale to nie z moim sprzętem jest coś nie tak...

Awatar użytkownika
saywer
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: ndz 11 kwie 2010, 19:17
Imię: Paweł
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: saywer » pn 22 sie 2016, 21:52

Gratuluję szczerej wiary w to że twój predkościomierz nie przekłamuje, naprawde takiej naiwnosci to tylko u dzieci szukać ;) Nie wiem ile ty ważysz albo jaką czaderską szybe super racing posiadasz, ale te 260 to z górki i z wiatrem. Producent na pewno by sie tym chwalił na prawo i lewo że ten motocykl leci na lajcie 260, a tu masz w katalogach tylko 240 ... kurcze no szczeże gratuluje super doładowanego egzemplaża :)

adam.ada
pisarz
pisarz
Posty: 494
Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
Model VFR: VFR VTEC
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: W-wa Ursynów

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: adam.ada » pn 22 sie 2016, 23:51

Nie rozumiem po co bijecie pianę, WacoMeister podłącz Yanosika, google maps, czy jakąkolwiek nawigację z GPSem aktywnym i sprawa będzie rozwiązana. Przy samochodach odchylenia 10% to normalka, przy motocyklach to z reguły dużo mniej.
Podobno stare samochody BMW nie oszukiwały na licznikach, ja tego nie potwierdzę i nie zaprzeczę bo nigdy nie miałem BMW.
Adam

Awatar użytkownika
veeefour
pisarz
pisarz
Posty: 258
Rejestracja: wt 12 maja 2015, 20:47
Model VFR: 1200F
Imię: Przemek
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: 248 - kto da więcej...?

Post autor: veeefour » wt 23 sie 2016, 11:05

WacoMeister pisze: Nie będe z Wami dyskutował bo widzę, że to bez sensu, trase od Dynowa do Katowic (293km) z czego 240 po autostradzie przejechałem 6x, mam tam brata którego czasem odwiedzam, mniejsza o to i zawsze 260km/h leci bez problemu, ani grama wiecej ale do 260 dochodzi bez najmniejszego zająkniecia, więc przykro mi, że macie jakieś zajechane trupy, albo ważycie 120kg, lub może oryginalną szybe sobie wsadzcie w dupe, albo faktycznie mój licznik leci w ch...j*, ale nie sądze, bo nie raz z bratem na 2x VFR lecielismy równo na odcince
Trup to jest twoj predkosciomierz albo masz zebatki pozamieniane...jak pokazesz film z GPS to uwierzymy...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości