Pierwszy "kapeć" :(

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
marcin_
bywalec
bywalec
Posty: 20
Rejestracja: śr 31 lip 2013, 07:59
Model VFR: VFR800Fi
Imię: marcin
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Głogów/Wierzchowice

Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: marcin_ » pt 11 paź 2013, 07:14

Witam
A wiec złapałem " gume" pierwszy raz ..... motocyklem :(
W środę wybrałem sie na wypadzik w sumie to było by 80km , pojawił sie kawałek prostej 2 pasy w jedną strone , nic nie jechało wiec odkręciłem manetkę na blacie pokazało sie 220... 240 km/h później trochę zwolniłem i znowu dokręciłem i przy 200-220 km/h złapałem gumę w tylnym kole .Motor zaczęło nosić prawo –lewo odpuściłem trochę gazu i zacząłem hamować delikatnie . W tym czasie z druty z opony zmasakrowały mi zadupek, rozszarpały tylną lampę , połamały przy tym nadkole i pocięły siedzenie a żeby mało było jeszcze to powbijały mi się w d*pe.Udało mi się zatrzymać motocykl bez wywrotki za co dziękuje Bogu .Oponę miałem wymienić przed następnym sezonem bo to już był jej piaty rok choć była wizualnie w dobrym stanie .Teraz już będę miał nauczkę …

To zjecie VFR zaraz po zatrzymaniu
Obrazek
Lewa w góre ...

jm31
pisarz
pisarz
Posty: 398
Rejestracja: wt 26 sie 2008, 14:47
Model VFR: rc 46 2001
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jeruzal

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: jm31 » pt 11 paź 2013, 07:46

Masz dobre układy z Aniołem Strużem.

Awatar użytkownika
śliniak290
klepacz
klepacz
Posty: 1842
Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
Model VFR: VFR1200F
Imię: Wojciech
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa - Jelonki

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: śliniak290 » pt 11 paź 2013, 08:26

No to mały farcik , w przyszlym sezonie na kolanach do Czestochowy :P
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!

Awatar użytkownika
grover88
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: śr 22 sie 2012, 10:06
Model VFR: RC46 03'
Imię: Marcin
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: grover88 » pt 11 paź 2013, 08:41

Ooo.. żesz w morde a cóż to za opona była ? bo nie wygląda na zjeżdżoną ?
Ale faktycznie układy to ty masz...
VFR800 RC46 Fi - poszła w UA
VFR800 RC46 II - czarna bestyia...

piotreksdz
bywalec
bywalec
Posty: 30
Rejestracja: śr 26 wrz 2012, 14:42
Model VFR: 800fi
Imię: Lisu
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SIERADZ

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: piotreksdz » pt 11 paź 2013, 08:53

No nieźle, Farciarz!:D

Awatar użytkownika
Pablopbs
teksciarz
teksciarz
Posty: 146
Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
Model VFR: RC 36 II
Imię: Paweł
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lubartów

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: Pablopbs » pt 11 paź 2013, 09:38

Fart jakich mało, dobrze że nic Ci nie jest !
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.

Awatar użytkownika
armen1pl
pisarz
pisarz
Posty: 354
Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
Model VFR: RC 46 '01
Imię: Arek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wyszków

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: armen1pl » pt 11 paź 2013, 09:39

opona nie wyglada na strasznie zużytą, moze zbyt niskie cisnienie ?
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.

Awatar użytkownika
emils
pisarz
pisarz
Posty: 400
Rejestracja: śr 01 cze 2011, 12:20
Model VFR: Fi 00' Red ]:->
Imię: Emil
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: emils » pt 11 paź 2013, 10:35

O kur...
Mi na szczęście kapeć się zrobił dopiero jak wyszedłem z pracy, więc był czas na przemyślenie co z tym zrobić. Przy tej prędkości wolałbym tego nie doświadczyć...
I częstochowa na kolanach koniecznie :P
"Bóg stworzył Hondę, bo wie co dobre. A inne motocykle? Bo ma poczucie humoru!"

Idiotów na świecie jest mało. Ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku...

Awatar użytkownika
marcin_
bywalec
bywalec
Posty: 20
Rejestracja: śr 31 lip 2013, 07:59
Model VFR: VFR800Fi
Imię: marcin
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Głogów/Wierzchowice

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: marcin_ » pt 11 paź 2013, 14:02

..... dziura wielkosci 1 groszówki , a opona Bridgestone BT012 a cisnienie było 2.9 bara jak sprawdzalem ostatnio
Lewa w góre ...

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Model VFR: 800 FI '01
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: Arnold » pt 11 paź 2013, 15:44

Nie ciekawie to wygląda. Dziwne że "puściła". Z tego co widzę to ma indeks prędkość W więc w miarę wysoki. Musiała mieć uszkodzony karkas. Niestety nie jest to tak łatwe do zauważenia. ;/ Dobrze, że cało z tego wyszedłeś.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
Bury
klepacz
klepacz
Posty: 925
Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
Model VFR: CBR1100XX
Imię: Andrzej
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tczew

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: Bury » pt 11 paź 2013, 19:01

o ja pier.... masz dobrego Anioła,podziekuj mu... ja otworzyłem garaż i patrze a tu guma(w sensie flak) łysa więc miała już prawo. ale też poniekąd mialem szczęscie ze dojechalem na dziurawce dzien wczesniej ;)
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic

Awatar użytkownika
Biker
pisarz
pisarz
Posty: 266
Rejestracja: czw 30 sie 2012, 20:24
Model VFR: VFR 800 FI 99
Imię: Paweł
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Żagań

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: Biker » pt 11 paź 2013, 19:28

Ja też ostatnio gumę złapałem tyle że w garażu.Dobrze że wyszedłeś cały.
Very Funny Ride
Cztery koła poruszają ciało ,2 koła duszę......

Awatar użytkownika
stoodent1
pisarz
pisarz
Posty: 221
Rejestracja: śr 17 mar 2010, 18:43
Model VFR: VFR 800 FI the blue
Imię: Michał
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pulki k.Puław
Kontakt:

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: stoodent1 » pt 18 paź 2013, 01:25

powiem szczerze już parę gumu złapałem ale takie coś!
dobrze że tylko tak się skończyło...

Awatar użytkownika
siwyR6
teksciarz
teksciarz
Posty: 173
Rejestracja: pn 22 lip 2013, 13:45
Model VFR: RC46
Imię: Sławomir
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie -Zdrój

Re: Pierwszy "kapeć" :(

Post autor: siwyR6 » pt 18 paź 2013, 07:18

Ja pierdzielę no to niezły fartuch z Ciebie...takie straty przy tej prędkości to nie straty, tak jak pisali poprzednicy, najważniejsze że Ty jesteś cały

P.S. Podaj mi nr tel do Twojego "Anioła Stróża"
Nie każde zwy­cięstwo pro­wadzi do ce­lu, lecz każda po­rażka do niego zbliża.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości