Shimmy?
: pt 31 sie 2007, 12:15
Wczoraj pierwszy raz na legalu latałem swoją VFR. Wcześniej miałem stare Virago 750, to tak jakbym od nowa uczył się jeździć. Spróbowałem przy 80km/h zasymulować awaryjne hamowanie i nieżle mnie wystraszyła, byłem o włos od pierwszej gleby. Być może zbyt zdecydowanie ścisnąłem klamkę, poczułem lekki uślizg przedniego koła, poważne nurkowanie i trzepotanie kierownicą. Bardzo mnie to martwi bo shimmy ma prawo występować z tego co kojarzę w zupełnie innych okolicznościach. Odpuściłem hamulec i wszystko wróciło do normy ale zatrzepotało silnie na tyle, że już widziałem połamane plasticzki
Sprzęt jest prosty, stabilny, nie ma luzów w głowce ramy, łożyska delikatnie ściśnięte, tak że jest pewien lekki opór ale kierownica obraca się gładko. Jest pewien lekki stuk w lagach albo w zaciskach. Pozatym nawet ograniczniki skrętu nie są wybite, więc raczej jest bezwypadkowa. Co o tym myślicie?
