Własnie skasowałem swoją VFRke.
- ivan
- klepacz
- Posty: 809
- Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
Idź do najbliższego punktu zlomowania pojazdów i Ci powiedzą co potrzebują. Nieraz wystarczy kawałek ramy z nr a reszta ich nie obchodzi. Jak przyjmują to to wystawiają Ci kwit że pojazd jest zezłomowany i możesz wtedy wyrejestrować.
- Edka Wasylowa
- Posty: 4
- Rejestracja: sob 09 kwie 2011, 22:24
- Imię: Edyta
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Łódź
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
ramę z numerami oddajesz do kasacji reszta do żyda. Wasyl
- bialy-murzyn
- klepacz
- Posty: 609
- Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
jakie tam luzy
nieraz hamuje sie ostro więc wyczuwa sie to dużo wczesniej
przy ostrym hamowaniu trzeba siłą trzymać moto ZAWSZE do ostatniej chwili
usztywnia się ręce i tułów na MAX
motek będzie jechał przodem na pisku, ale zahamuje
jeszcze kwestia opony - jak stara guma - wtedy nie wyhamuje
nieraz hamuje sie ostro więc wyczuwa sie to dużo wczesniej
przy ostrym hamowaniu trzeba siłą trzymać moto ZAWSZE do ostatniej chwili
usztywnia się ręce i tułów na MAX
motek będzie jechał przodem na pisku, ale zahamuje
jeszcze kwestia opony - jak stara guma - wtedy nie wyhamuje
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
Faktycznie mieliście sporo szczęścia, posłuchaj kolegów i przynajmniej dycha na tacę
Co do przyczyn - nie wyczuwałeś wcześniej delikatnego bicia? może miałeś krzywe tarcze, lub tak zużyte, że nie wytrzymały takiego heblowania...
Zdrowia życzę Wam obu !
Co do przyczyn - nie wyczuwałeś wcześniej delikatnego bicia? może miałeś krzywe tarcze, lub tak zużyte, że nie wytrzymały takiego heblowania...
Zdrowia życzę Wam obu !
-
- pisarz
- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
- Imię: dariusz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
mnie tak scielo na vt 1100 szlifowałem tyłkiem asfalt do dzis nie wiem dlaczego moto igła , zdrowie najwazniejsze nie pekaj rob zdjecia pchaj co sie da i składaj na inny motek
- bartek_666
- bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: sob 10 sty 2009, 16:25
- Imię: Bartek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Własnie skasowałem swoją VFRke.
Żadnego bicia. Co prawda kiedyś-kiedyś jedna tarcza byłą prostowana, ale przejeździłem na na niej 2,5roku i niczego niepokojącego nie wyczułem. Jeśli chodzi o grubość - było jeszcze sporo materiału.
W każdym razie na dokręceniu łożyska po jego wymianie nie byłem.........
W każdym razie na dokręceniu łożyska po jego wymianie nie byłem.........
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości