Strona 1 z 1
odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 08:19
autor: PETER
jeden z moich klientów wybiera się na wyprawę motocyklowa jest to o tyle ciekawe ze wybiera się sam i ma do pokonania ponad 20kkm a jak ma to wyglądać zobaczycie w linku ja podziwiam za taką determinacje i zaangażowanie --wiek i odległość-- z mojej strony życzenia powodzenia i jak najmniej kłopotów
http://www.youthtripper.blogspot.com/
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 08:23
autor: daro1980
no wyzwanie chyba jak on takim moplem chce jechać w taka podroż ... szacun
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 08:30
autor: Lucek
a ja tam tez bym pojechal na taka wycieczke gdybym tylko dostal fundusze. zajesbista karta kred ktorej nie trzeba splacac i jazda...
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 08:36
autor: śliniak290
Wyprawa bardzo odważna , sporo kaski potrzeba - ale marzenia się spełniają
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 09:13
autor: Diego
Samemu trochę smutno,nie ma z kim się dzielić na gorąco wrażeniami ,no i brak nie ocenionej pomocnej dłoni.Traska super,jak marzenie.Lucjano ma rację potrzebna tylko taka karta.
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 09:33
autor: Northernstar001
Niesamowita wyprawa
Kurczaki muszę wreszcie z korzystać wreszcie z zaproszenia znajomego z Hiszpanii na wyprawę do Maroko
Nie ma co się szczypać trzeba zacząć odkładać i realizować swoje marzenia.
Pozdrawiam
Re: odważna wyprawa
: pt 27 maja 2011, 10:27
autor: greck
A mnie się marzy za 2 lata przejechać USA od wschodniego do zachodniego wybrzeża - 2 tygodnie, samochód w obstawie z bagażami, przylot wynajęcie motków, przejazd, oddanie motków, samolot i do domku, koszt ok 12000 zł TO BY BYŁO COŚ

Re: odważna wyprawa
: ndz 29 maja 2011, 14:32
autor: maxym73
Jeżeli chłopakowi uda się choć w 1/2 to co planuje to czapki z głów. Dla mie pomysł zajebisty tylko osobiście wolałbym z jakimś pozytywnie zakręcony, ale każdy woli coś innego. Kurcze żeby tak w dorosłym życiu było trachę więcej czasu niz 2 tyg. urlopu.
I taka moja uwaga Jedź , jedź bo potem nie będzie to takie proste / rodzina/
Kurde ale mu zazdroszczę - ma chłop jaja !!!!!!!!!
Re: odważna wyprawa
: sob 05 lis 2011, 17:31
autor: PETER
trochę czasu minęło od informacji, a dziś się z nim widziałem, pogadaliśmy

,czytałem tez relacje w świecie motocykli listopadowym strona 11 górny lewy róg , z jednej strony zazdroszczę z drugiej współczuje bo z tego co mówił to w pewnym momencie zrobiły się problemy ze sponsorami i niestety musiał przerwać wyprawę ,ale co przerył i zobaczył to jego, ode mnie wielki szacun za całokształt -mogę tylko dodać że podczas wyprawy miał mały wypadek , został okradziony łącznie z dokumentami i dał sobie rade
